PIOTR.K znany jako [off_road] oszust!
Żeby nie było, nie chcę nikogo zwalniać z winy ewentualnej.
Można załatwić sprawę po męsku bardziej, a na forum krótko napisać że zrobił wałka na amorku o 450zł i sąd uznał go winnym.
Korespondencja, babcie, matki z dziećmi na ręku, dzieci z rękami na matkach to śmiech. Takie starsze panie też się czasem zbytnio rozdziamdziają i morda się nie zamyka, a sprawa już dawno miała jeden tor który dobiegł końca.
Można załatwić sprawę po męsku bardziej, a na forum krótko napisać że zrobił wałka na amorku o 450zł i sąd uznał go winnym.
Korespondencja, babcie, matki z dziećmi na ręku, dzieci z rękami na matkach to śmiech. Takie starsze panie też się czasem zbytnio rozdziamdziają i morda się nie zamyka, a sprawa już dawno miała jeden tor który dobiegł końca.

Oczywiście niech się wypowie, nie spodziewam się po tym gościu skruchy, raczej będzie dalej grzązł w mataczeniu, a sprawa jest prosta jak słońce, miał wszystkie możliwe opcje:piotrex pisze:mimo iz sprawa wyglada na ewidentna w polskim prawie jest instytucja domniemania niewinnosci-dlatego tez zanim powiesicie druga strone transakcji moze warto by poczekac na jej wypowiedz?
1. towar odbierał osobiście
2.miał możliwość zwrotu gdy zaczął marudzić, żę towar nie odpowiada opisowi, zaznaczam po tygodniu użytkowania.powiedziałem że albo dopłaca 450 albo oddaje amor a ja kasę i tu mu się skończyły argumenty targowania i kontakt się urwał
3.cały czas utrzymywał że 450zł wpłaciła jego mama w dniu gdy go odbierał kłamstwo
Przeczytaj maile on jest jeszcze oburzony,że ja domagam się swioich pieniędzy! i mnie nazywa oszustem. Dla mnie jest cwaniakiem do potęgi udostępnił mi swoje dane i myślał że nie będzie mi się chciało zawracać głowy sądami, i na dodatek tak się czuje pewnie, pisząc że w razie sprawy to on z tytułu rękojmi będziędzie chciał odszkodowanie ! Dalej już bez komentarzą!
Witam
Ostatni kontakt z Panem miałem:
26-09-2011.
A oto i moja odpowiedź:
EDIT: Usunięte ze względu na upublicznienie danych bez pisemnej zgody zainteresowanego.
Po tym mailu nie miałem żadnego kontaktu z panem, co uznałem za pozytywny finał całego zajścia. Skoro dwa dni po nim miał Pan kase u siebie.
Bardzo ciekawi mnie tok przeprowadzenia sprawy bez żadnego sądowego poinformowania mnie o tym.
Szkoda, ze temat powstał pół roku po zakończeniu całej sprawy.
Ostatni kontakt z Panem miałem:
26-09-2011.
Kod: Zaznacz cały
Rozumiem, że amortyzator Ci odpowiada, skoro nie chciałeś go zwrócić i odzyskać pieniądze. A reszty moich pieniędzy wciąż nie ma na koncie...ale cierpliwy jestem poczekam.
EDIT: Usunięte ze względu na upublicznienie danych bez pisemnej zgody zainteresowanego.
Po tym mailu nie miałem żadnego kontaktu z panem, co uznałem za pozytywny finał całego zajścia. Skoro dwa dni po nim miał Pan kase u siebie.
Nurtuje mnie pare kwestii, nie dostałem ani SMS-a, ani telefonu, ani maila, ani wezwania sądowego, ani wezwania z miejscowego komisariatu w celu złożenia wyjaśnień w domniemanej sprawie.Gunter pisze:PIOTR.K [off road] który dla mnie ma status złodzieja.
Bardzo ciekawi mnie tok przeprowadzenia sprawy bez żadnego sądowego poinformowania mnie o tym.
Szkoda, ze temat powstał pół roku po zakończeniu całej sprawy.
wiesz,nie tak "oczywiste" sprawy juz widzialem i - smieszna sprawa- czasem przybieraly one niespodziewany obrot po pierwszej odpowiedzi drugiej strony.Gunter pisze:Przeczytaj maile on jest jeszcze oburzony,że ja domagam się swioich pieniędzy! i mnie nazywa oszustem. Dla mnie jest cwaniakiem do potęgi udostępnił mi swoje dane i myślał że nie będzie mi się chciało zawracać głowy sądami, i na dodatek tak się czuje pewnie, pisząc że w razie sprawy to on z tytułu rękojmi będziędzie chciał odszkodowanie ! Dalej już bez komentarzą!
dlatego wypracowanie jednej strony to dla mnie ciut za malo.
pozwol ze o tym zadecyduje ktorys z adminowLas3k_91 Ldz pisze:No to niech się wypowie, albo nie, i perm ban

w aktualnym stanie rzeczy ja mam tylko jedno pytanie do Autora tematu: czy numer konta z potwierdzenia Off_roada zgadza sie z Twoim numerem konta?
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
-
- Posty: 742
- Rejestracja: 18.04.2007 19:24:19
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
75 1560 0013 2405 0620 0258 0004 numer konta się nie zgadza pomylona jest jedna cyfra, numer konta z pewnością był poprawnie w ustawieniach allego skąd go ma, więc podejrzewam,że pieniądzedo niego wróciły.piotrex pisze:w aktualnym stanie rzeczy ja mam tylko jedno pytanie do Autora tematu: czy numer konta z potwierdzenia Off_roada zgadza sie z Twoim numerem konta?
Adwokat twierdzi że korespondencja jest za potwierdzeniem odbioru, wyrok ma przesłać mailowo. Nie miałem żadnej informacji o wpłacie.
off_road pisze:Nurtuje mnie pare kwestii, nie dostałem ani SMS-a, ani telefonu, ani maila, ani wezwania sądowego, ani wezwania z miejscowego komisariatu w celu złożenia wyjaśnień w domniemanej sprawie.Bardzo ciekawi mnie tok przeprowadzenia sprawy bez żadnego sądowego poinformowania mnie o tym.
Gunter pisze:75 1560 0013 2405 0620 0258 0004 numer konta się nie zgadza pomylona jest jedna cyfra, numer konta z pewnością był poprawnie w ustawieniach allego skąd go ma, więc podejrzewam,że pieniądzedo niego wróciły.Adwokat twierdzi że korespondencja jest za potwierdzeniem odbioru, wyrok ma przesłać mailowo. Nie miałem żadnej informacji o wpłacie.
off_road pisze:Po tym mailu nie miałem żadnego kontaktu z panem, co uznałem za pozytywny finał całego zajścia. Skoro dwa dni po nim miał Pan kase u siebie.
Jakoś z pierwszą wpłatą nie było problemu, ani pomyłek...dziwne ??
a resztę prześlę Ci na maila. Pozdrawiam.
Numer referencyjny: 2011.09.14/186756/1
Data transakcji: 14.09.2011
Data księgowania: 14.09.2011
Typ transakcji: Przelew przychodzący zewnętrzny
Konto nadawcy: 94 1020 2964 0000 6202 0076 8838
Bank nadawcy: PKOBP Oddział 1 w Krośnie
Dane nadawcy: P.K
Konto odbiorcy: 75 1560 0013 2405 0620 0259 0004 | ROR GETIN24
Bank odbiorcy: GNB Centrum Rozliczeniowe
Dane odbiorcy:
Tytuł transakcji: AVALANCHE DHF 7 STAN BDB. WYSYŁKA
KURIER. 2000ZŁ + 50ZŁ KURIER.
ZALICZKA W WYSOKOŚCI 1550ZŁ DO
SPŁATY POZOSTAJE 500ZŁ.
Kwota w walucie
oryginalnej: 1 550,00 PLN
Kwota: 1 550,00 PLN
Saldo rachunku po transakcji: 2 179,75 PLN
-
- Posty: 742
- Rejestracja: 18.04.2007 19:24:19
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Sorry,ale w jego przypadku nie wieżę w żadne pomyłki, Jużmiałem wystarczająco z nim do czynienia, tyle ściemy od niego słyszałem, po prostu sprytnie planuje. Naprawdę miał niejedną szansę.polok03 pisze:Skoro zaszła pomyłka, to można to było wytłumaczyć i wszystko spokojnie odkręcić i naprawić, tak żeby obydwie strony były zadowolone.A tak to mamy już użyte słowa "oszust", "złodziej", uruchomioną machinę państwową i ogólne toczenie piany na forum. Dlatego wszystko kupuje nowe, ufffff..
Gunter, wklejasz coś już 2 raz, wprowadzasz niemały chaos w temacie, który sam założyłeś i szczerze mówiąc, nie działa to na Twoja korzyść, bo mówisz, że tylko informacyjnie tutaj wpadłeś, że i tak wszystko jest na drodze sądowej, a wyglądasz na desperata porwanego przez emocje. Nieład postów, masa błędów, wielokrotne powtórzenia tego samego. Spokojniej człowieku 

Sprawdziłem poprzedni przelew faktycznie rożni się jedna cyfra. 8 leży obok 9 a wydawało mi się ze jest ok jak sprawdzałem numer... niestety tylko wydawało się.
Przepraszam jestem tylko człowiekiem a nie maszyną.
Ludzie numery telefonu mylą gdzie jest sporo mniej cyfr...
Właściwie dobrze, się złożyło bo dalej żyłbym w przekonaniu ze masz kasę i transakcja jest dawno zakończona. Za co serdecznie dziękuje.
Dodajmy fakt, ze dane do przelewu dostałem sms-em w jednym ciągu liczb.
Jakie allegro my nic przez ten serwis nie robiliśmy więc o co chodzi?
Pytanie dla czego mnie o tym wszystkim powiadamiasz pół roku od zaistniałej sytuacji?
Zamiast zrobić to z dnia na dzień i spokojnie sprawę rozwiązać? Ale nie lepiej poczekać 6 miesięcy i zrobić burdel na forum upubliczniając wszelkie moje dane osobowe do tego łamiąc tajemnicę korespondencji.
Najlepsze jest to, ze dowiaduje sie o wszystkim od osób trzecich w temacie o moim rowerze zamiast od ciebie. WTF?
Jakoś żadnego problemu w kwestii polubownego rozwiązania sprawy nie widzę.
Informacja -> znaleziony błąd -> nowy przelew
Jak widzisz od poinformowania mnie do wyjaśnienia sprawy minęło niecałe 12h i 2 strony bezsensownych postów.
Tak trudno było pól roku temu napisać, nie mam kasy wyślij mi potwierdzenie przelewu? Od ręki byśmy sprawę załatwili.
Reasumując, skoro błąd był moja zasługą kasę wpłacam ci dzisiaj.
Jakie pisemne potwierdzenie odbioru?
Nic nie dostałem ani nie podpisałem a jeśli podrobiłeś mój podpis...
Dokonam przelewu i wrzucę dla zainteresowanych wydruk. Za raz po tym:
Żądam publicznych przeprosin za bezprawne nazwanie mnie złodziejem i oszustem.
Jak na razie nie posiadasz, żadnego aktu prawnego stwierdzającego poniższe oskarżenia czyli jest to pomówienie i celowe zniesławienie:
Z racji tego, że wcześniejszy wydruk przelewu jest upublicznieniem danych bez pisemnej zgody zainteresowanego jestem zmuszony usunąć link z forum.
przestroga dla potomnych, jak wam kasa nie dochodzi w omówionym terminie zgłaszajcie to oponentowi od razu a nie pół roku po wszystkim... oszczędzicie sobie i jemu niepotrzebnych nerwów.
Przepraszam jestem tylko człowiekiem a nie maszyną.
Ludzie numery telefonu mylą gdzie jest sporo mniej cyfr...
Właściwie dobrze, się złożyło bo dalej żyłbym w przekonaniu ze masz kasę i transakcja jest dawno zakończona. Za co serdecznie dziękuje.
Dodajmy fakt, ze dane do przelewu dostałem sms-em w jednym ciągu liczb.
Jakie allegro my nic przez ten serwis nie robiliśmy więc o co chodzi?
Pytanie dla czego mnie o tym wszystkim powiadamiasz pół roku od zaistniałej sytuacji?
Zamiast zrobić to z dnia na dzień i spokojnie sprawę rozwiązać? Ale nie lepiej poczekać 6 miesięcy i zrobić burdel na forum upubliczniając wszelkie moje dane osobowe do tego łamiąc tajemnicę korespondencji.
Najlepsze jest to, ze dowiaduje sie o wszystkim od osób trzecich w temacie o moim rowerze zamiast od ciebie. WTF?
Jakoś żadnego problemu w kwestii polubownego rozwiązania sprawy nie widzę.
Informacja -> znaleziony błąd -> nowy przelew
Jak widzisz od poinformowania mnie do wyjaśnienia sprawy minęło niecałe 12h i 2 strony bezsensownych postów.
Tak trudno było pól roku temu napisać, nie mam kasy wyślij mi potwierdzenie przelewu? Od ręki byśmy sprawę załatwili.
Reasumując, skoro błąd był moja zasługą kasę wpłacam ci dzisiaj.
Jakie pisemne potwierdzenie odbioru?
Nic nie dostałem ani nie podpisałem a jeśli podrobiłeś mój podpis...
Kod: Zaznacz cały
Art. 270. § 1 k.k. Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto wypełnia blankiet, opatrzony cudzym podpisem, niezgodnie z wolą podpisanego i na jego szkodę albo takiego dokumentu używa.
§ 2a. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 3. Kto czyni przygotowania do przestępstwa określonego w § 1, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Żądam publicznych przeprosin za bezprawne nazwanie mnie złodziejem i oszustem.
Jak na razie nie posiadasz, żadnego aktu prawnego stwierdzającego poniższe oskarżenia czyli jest to pomówienie i celowe zniesławienie:
Gunter PIOTR.K znany jako [off_road] oszust! pisze:PIOTR.K [off road] który dla mnie ma status złodzieja
Kod: Zaznacz cały
Art. 23. Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.
Art. 24. § 1. (10)Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
Art. 448. (372)W razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Przepis art. 445 § 3 stosuje się.
przestroga dla potomnych, jak wam kasa nie dochodzi w omówionym terminie zgłaszajcie to oponentowi od razu a nie pół roku po wszystkim... oszczędzicie sobie i jemu niepotrzebnych nerwów.
Sert93 pisze:Gunter, wklejasz coś już 2 raz, wprowadzasz niemały chaos w temacie, który sam założyłeś i szczerze mówiąc, nie działa to na Twoja korzyść, bo mówisz, że tylko informacyjnie tutaj wpadłeś, że i tak wszystko jest na drodze sądowej, a wyglądasz na desperata porwanego przez emocje. Nieład postów, masa błędów, wielokrotne powtórzenia tego samego. Spokojniej człowieku
Nie wklejam tylko usuwam jego dane osobowe, czego on nie zrobił w Linku ,który zamieścił. jako domniemane potwierdzenie wpłaty. Które nie mogo mu przejść z błędnym nr.konta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości