Ja tam moge pić ile mi sie podoba bez jakichkolwiek efektów ubocznych, natomiast życiowy rekord mikstury alko i energetyka to ok. 3 litrów w sylwka 2 lata temu, pomieszane z tanim winem, wódką, szampanem i wszystkim co miało % lub nadawało sie wypić, bo nie spałem przed nim 2 dni. Ale nie radzę, kacowałem 2 dni po tym ;] Oj najlepsze biby to tylko w lęborku!
Lasek, to te panienki monster energy miałeś na myśli? Bo jedna jak widać musiała się napić monstera
