Na razie popryskałem WD40, tam gdzie się dało, co jeszcze można podziałać?
Generalnie sprawa wygląda gorzej niż na fotach, ciężko było zrobić zdjęcie...


wd40 ma raczej lepsze właściwości penetrujące niż wodaSert93 pisze:bardziej chodzi mi o miejsca trudno dostępne, gdzie ja z WD40 będę miał problem, ale woda już nie...
Głupota, ewidentnie w otworze, który widać na zdjęciu, gdzie sztyca niczego nie "szlifuje", na spawie widać rdzę, niestety nie udało mi się tego sfotografować, na dodatek, pamiętam po deszczowej jeździe, kiedy na następny dzień do serisu odwróciłem rower i przez otwory w widełkach wyleciało kilka kropel pomarańczowej wody... gdzie to całe zabezpieczenie?EZrider pisze:Rama nie rdzewieje bo jest zabezpieczona.
Dodatek chromu i molibdenu do ramy to nie tylko poprawienie właściwości wytrzymałościowych stali, to także szeroko pojęta ochrona przed korozją.Wyjąłem sztyce z ramy, oporowo ciężko było wyjąć i zdziwienie, pełno rdzy wewnątrz ramy, szczególnie spawy wewnątrz. Jeździłem trochę w deszczowej pogodzie, więc wiadomo skąd, jednak co z tym zrobić? Martwić się czy nie? Po jakimś czasie rdza może osłabić spawy, więc i wytrzymałość ramy może oberwać. Jakieś pomysły?
Ciekawe, gdzie ty masz Brunoxa po 50zł, chyba, że 0.5L. Co do właściwości Brunox'a to zaszalałeś, oprócz tego, że upłynnia przez chwile prace amortyzatora, to ma właściwości antykorozyjne i konserwuje z tego co mi się wydaje lepiej niż wd-40.misiakr pisze:Pomijajac ten fakt to po co w ogole marnowac brunoxa jak sluzy do zupelnie czegos innego i kosztuje 50 zl? Tutaj o wiele lepiej nada sie wd40, albo w ogole zupelnie cos innego.
Co za pierdoły, generalnie jak zakleję otwory to woda nie ma się jak dostać do ramy, stery są szczelne, suport to samo, sztyca też, więc po co mam zostawiać jej otwory, żeby mogła wyparować, jak jej tam nie będzie? Większość tych otworów prawdopodobnie ma za zadanie nadać większą sztywność np.: beleczki pomiędzy widełkami. Reszta jak mi się wydaje potrzebna była przy procesie spawania.misiakr pisze:Aha- nie zaklejalbym tych utworow poniewaz stworzone sa przez inzynierow ktorzy na tym sie znaja(a Ty chyba niezabardzo z tego co widze : P ), i to tymi wlasnie utworami woda sie ma wydostawac, kolego nie przedobrzaj.
Dzięki za pomoc, fachowo napisany postkrise pisze:Jednym słowem nie musisz się martwić. Dbaj tylko o to, żeby sztyca się nie zapiekła
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości