opona zwijana a DH - sprostowanie
opona zwijana a DH - sprostowanie
Witajcie !
Jak to się maja opony zwijane w zjeździe ? Działa ona na takiej samej zasadzie jak drutowa, jest bardziej podatna na przebicia ? Wiem tylko, że decydując się na zwijaną, zyskuję na wadze. Mam ochotę na Intense 909, albo Intrudera, a producent podaje, że to zwijane. Można z powodzeniem używać takie oponki w DH i nie martwić się o snake'i i ześlizgnięcia z obręczy, czy są one zarezerwowane głównie dla XC i szosy ?
Jak to się maja opony zwijane w zjeździe ? Działa ona na takiej samej zasadzie jak drutowa, jest bardziej podatna na przebicia ? Wiem tylko, że decydując się na zwijaną, zyskuję na wadze. Mam ochotę na Intense 909, albo Intrudera, a producent podaje, że to zwijane. Można z powodzeniem używać takie oponki w DH i nie martwić się o snake'i i ześlizgnięcia z obręczy, czy są one zarezerwowane głównie dla XC i szosy ?
-
- Posty: 297
- Rejestracja: 14.09.2011 19:33:55
- Kontakt:
Nie powiem Ci jak z Intensami, ale miałem zwijane Micheliny 2,5" tubeless z grubą ścianką. Oponki dawały radę bardzo wdzięcznie, jednak do momentu kiedy "przydzwoniłem" tylnym kołem w wystający ostry kamień. Pojawiło się przecięcie ok 1-1,5 cm. Po tym wypadku kupiłem Maxxisy 2-ply i już o innych oponach nie chcę słyszeć:)
-
- Posty: 297
- Rejestracja: 14.09.2011 19:33:55
- Kontakt:
opona zwijana a DH - sprostowanie
Pierwszy raz spotkałem się z takim wyjaśnieniem^^Smietana pisze:Krzyś napisał(a):
"Tzn. że na rozwalonej dętce masz dwie dziurki/dwa rozcięcia powstałe od dobicia dętki do obręczy. Trochę to wygląda jakby ci właśnie taki dętko-żerny wąż ją ugryzł, stąd określenie "snake". "
tak, i jeszcze zaraz po przebiciu syczy jak wąż.
Polecam na przód 42a na tył 60a.
-
- Posty: 550
- Rejestracja: 05.04.2009 21:32:26
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
ja bym wziął 42a przód, 60a tył
jeśli trasa nie jest zbyt hardcore'owa i jesli nie przegniesz z cisnieniem to zwiajana opona da rade NA PRZODZIE. ja w Wisle przez dwa dni jezdzilem na zwijanej oponie, cisnienie 2 bary, oczywiscie tylko na przodzie, z tylu mialem druta na 2ply. na przodzie mialem na przemian, Kenda Nevegal i Panaracer CG 4x. Panaracer swietnie, snake'a nie zlapalem zadnego, nie spadl z obreczy ani razu, a na wadze zyskalem 400g. na Nevegalu tez nie zlapalem snake'a, ale raz mi spadla z obreczy przy glebie. generalnie uzywanie opon zwijanych w DH (mówimy tylko o przodzie) jest mozliwe, ale ryzykowne. na zawodach bym sie o to nie pokusil.
jeśli trasa nie jest zbyt hardcore'owa i jesli nie przegniesz z cisnieniem to zwiajana opona da rade NA PRZODZIE. ja w Wisle przez dwa dni jezdzilem na zwijanej oponie, cisnienie 2 bary, oczywiscie tylko na przodzie, z tylu mialem druta na 2ply. na przodzie mialem na przemian, Kenda Nevegal i Panaracer CG 4x. Panaracer swietnie, snake'a nie zlapalem zadnego, nie spadl z obreczy ani razu, a na wadze zyskalem 400g. na Nevegalu tez nie zlapalem snake'a, ale raz mi spadla z obreczy przy glebie. generalnie uzywanie opon zwijanych w DH (mówimy tylko o przodzie) jest mozliwe, ale ryzykowne. na zawodach bym sie o to nie pokusil.
Cały sezon na komplecie Intense DH Fro Lite 2.5 przejeździłem. Jedynie gdzie padały snejki - na tylnej oponie, to trasy w Szczyrku, gdzie zaliczyłem bardzo dużo wypadów. Ciśnienie 1.6 przód, niecałe 2.0 tył.
O jakimś spadaniu opony z obręczy to pierwsze słyszę, nigdy mi się to nie przytrafiło.
O jakimś spadaniu opony z obręczy to pierwsze słyszę, nigdy mi się to nie przytrafiło.
http://www.pinkbike.com/photo/6390082/ Wiosenne wygibasy.
Mi się niestety przydarzyło i zmuszony jestem kupić nową oponę na przód ;/ W takim razie Minion na przedzie będzie współpracował z Syncrosem BHT z tyłuB3ZRADNY pisze:O jakimś spadaniu opony z obręczy to pierwsze słyszę, nigdy mi się to nie przytrafiło.

Jak myślicie: pakować się w 2.7 do Alexrimsa 24DM (32 mm) pod Duroluxa, czy pozostać przy 2,5 ? Nie chciałbym, żeby opona na przód była cieńsza od Syncrosa na tyle ;D
-
- Posty: 550
- Rejestracja: 05.04.2009 21:32:26
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Opona zwijana zamiast drutu na "rancie" , ma włókno aramidowe , weglowe itd , itp . Nie ma to żadnego wpływu na "przebijalność" .
Jeżeli jezdzi się z mniejszymi ciśnieniami niż zaleca producent , zaczynają sie snejki i przesuwanie się opony.
Jezdziłem na Intensach Fro i oprócz tego, ze (w porównaniu do Minionów czy HR) gówniano spisują się w DH a całkiem przyzwoicie w górach nie zauważyłem większych wad.
Jeżeli jezdzi się z mniejszymi ciśnieniami niż zaleca producent , zaczynają sie snejki i przesuwanie się opony.
Jezdziłem na Intensach Fro i oprócz tego, ze (w porównaniu do Minionów czy HR) gówniano spisują się w DH a całkiem przyzwoicie w górach nie zauważyłem większych wad.
eMDe pisze:Mialem intensy - łapałem snejki. Do DH nie polecam zwijanych opon.
Opony Intensa mają grubsze ścianki niż np. Maxxisy. Przez dwa sezony jezdzilem na DH FRO oraz Intruderach i kapcia nie miałem, ciśnie u mnie w oponach rzadko przekracza 1 bar.Cubus5 pisze:Jeździłem na 909 fro 2ply zwijane i nie polecam w góry. Na lokalnych trasach opona super, wolno się zdziera, dobrze trzyma ale jak się pojedzie w góry to na kamieniach łapie kapcie.
W mokro wilgotnych warunkach trzymają się tak łooooo, ale wynika to głownie z zastosowanej mieszanki 50a. Dzięki niej ścierają się one wolniej. Jedno kosztem drugiego...ravfr pisze:Jezdziłem na Intensach Fro i oprócz tego, ze (w porównaniu do Minionów czy HR) gówniano spisują się w DH a całkiem przyzwoicie w górach nie zauważyłem większych wad.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 4 gości