KubaLaPL - czemu te? Przykręcane Odi Rogue albo coś od Lizard Skins, jak taniej, to Dartmoor Race są spoko, jak nieprzykręcane to Animale Edwin De La Rosa [edit - brawo queer0s ], a ogólnie to owijka i tak rządzi, zwłaszcza jak grubo nawiniesz i dasz srebrną taśmę na brzegi
No dobra, jakoś ominąłem wzrokiem budżet... A skąd wiesz, że się nie ścierają, jak to chyba jakaś nowość? Bo żelowe do trekkingu to dość szybko padają, szybciej niż bmxowe z lamelami.
Ja mam naciagane Lizard Skinsy za 30 zł i się nie ruszają. Jeśli tylko to Ci przeszkadza, to zdejmij i załóż na lakier do włosów. GWARANTUJĘ, że jak lakier wyschnie (kilka godzin) to już się nie będą ani ściągać, ani kręcić.
dartmoor mi wystarczał na maksymalnie pół roku (1 szt darta, 1szt identycznego bopa poszły w niecały rok), poza tym niewielka warstwa gumy a pod spodem twardy plastik sprawiały że były mega niewygodne.
Odi rouge, po dwóch latach mają minimalne ślady zużycia
Łatwo odpowiedzieć co się bardziej opłaca http://www.nartyrowery.pl/lato/chwyty-k ... iowe-szare
NIe znam tego sklepu, ale tutaj podobno są za 80zł
Mam Mortopa od roku. Wcześniej miałem darty przykręcane i inne bmx-owe
Szczerze polecam dłuuugo potrzymają, jak nie rozetniesz ich to na 3 lata starczą.
Jedynym minusem jest to że wyglądają jak dildo:D