Jaki hamulec do 400zl?

Vin_OSW
Posty: 3652
Rejestracja: 01.12.2008 00:40:00
Lokalizacja: Москва
Kontakt:

Post autor: Vin_OSW »

Ludzie mają szkoły, prace, własne zajęcia, na co Ty liczysz?
CEZAR
Posty: 733
Rejestracja: 01.03.2010 22:00:08
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: CEZAR »

Ziomek ogarij sobie, kilka postów wyżej masz opinie o tarczach baradine. A o tych heblach też chyba na forum coś jest, wystarczy poszukać
http://cezar-mtb.pinkbike.com/
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

EZrider pisze:Ja bardzo polecam te Baradine na pająku. Duża powierzchnia cierna, nie tnie klocków, o hamowaniu jeszcze nie powiem bo się dociera, ale stygnie szybko, nie dzwoni i jest lekka. Do tego bardzie fajnie wygląda, nie żałuję dopłaty względem stalówki. Mam ją zestawioną w rozmiarze 203 z M596 i powierzchnia cierna tarczy idealnie pasuje do kształtu klocków (trzeba tylko podkładki do niektórych adapterów dać), grubość do fabrycznych okładzin też pasuje.
Po stopniowym docieraniu, bo cały czas ono trwa, stwierdzam zgon bo sieka.
thot
Posty: 72
Rejestracja: 07.08.2007 19:03:04
Kontakt:

Post autor: thot »

EZrider pisze:Po stopniowym docieraniu, bo cały czas ono trwa, stwierdzam zgon bo sieka
To znaczy, że dobre czy złe bo nie ogarniam slangu :D ?

Ja finalnie wybrałem hamulce SLX'12 pomimo tego, że są sporo droższe od Deore ale przyjrzałem im się bliżej i są jednak solidniejsze sporo a do tego mają już patenty z najwyższych grup (XT/XTR). Deorki wyglądają raczej na budżetówki i o ile na początku pewnie różnicy między SLX bym nie odczuł to pytanie jak z ich trwałością (gdzieś ta cena musi być uwzględniona).
Do tego do SLXów zawsze mogę dokupić te klocki z radiatorami - ludzie raczej chwalą ten patent pomimo tego, że szybciej się zużywają.
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Dobre, bardzo duży wsp. tarcia ma ta tarcza wg. mnie (albo poprzednia była słaba).
thot
Posty: 72
Rejestracja: 07.08.2007 19:03:04
Kontakt:

Post autor: thot »

EZrider pisze:Dobre, bardzo duży wsp. tarcia ma ta tarcza wg. mnie
Qrde, znowu mnie kuszą te złote Bardy przez ciebie:)

Po doświadczeniach z tanimi kolorowymi częściami z chiń (gripy, platformy, śrubki, nyple, itp.) wybrałem pewniak - Shimano XT, ale te pływające Bardy po prostu je niszczą wyglądem :)
W necie jest masa pękniętych tarcz (na alu pająku) wzorowanych na Hopach, więc pytanie ile wytrzyma kolejna replika wyprodukowana przez naszych małych zółtych przyjaciół :)
thot
Posty: 72
Rejestracja: 07.08.2007 19:03:04
Kontakt:

Post autor: thot »

Sorry za odgrzewanie tematu, ale może komuś się przyda moja opinia:
W weekend miałem okazję przetestować świeżo zakupione SLXy'12 z tarczami XT'10... Ogólne wrażenia pozytywne, ale jest kilka rzeczy, które mi nie pasują.

Plusy:
- solidne wykonanie (przynajmniej takie mam odczucia)
- konstrukcja nowej klamki od razu mi przypadła do gustu (obawiałem się tej krótkiej dźwigni), praca bez zastrzeżeń
- regulacja przy pomocy pokrętła (nie trzeba kluczyka wyciągać :) )
- spora moc jak na 2 tłoczki (przy tarczach 203 trzeba uważać :twisted: )
- błyskawicznie się dotarły
- dobra modulacja
- super współpracują z tarczami XT (genialne tarcze swoją drogą - dobrze, że nie wziąłem tego chińskiego kolorowego gówna)

Minusy:
- klocki na zawleczki !!! (jakiś żart przy hamulcach tej klasy - dopiero XT mają śruby!?)
* btw: ktoś wie gdzie można kupić takie śruby od XT lub Saintów?
- zeszło mi chwilę, żeby dobrze ustawić zaciski (w Avidach szło zdecydowanie szybciej i przyjemniej dzięki tym śrubkom "3D" :) )
- piszczy mi tylna tarcza pomimo tych super systemów (mam nadzieję, że przestanie jak klocki się ułożą)

Uwagi:
- prawa klamka trochę gryzie się z moją manetką X5 (nie spasowały się dobrze i musiałem dać parę mm wyżej)
- średnio mi pasuje działanie klamki w 2 fazie - po zetknięciu się kloców z tarczami klamka ma jeszcze spory zapas miękkiego skoku... być może dzięki temu jest lepsza modulacja ale wolę klamki, które się mocniej usztywniają i zapas skoku na modulację jest mniejszy... no ale to moje odczucie i być może przyzwyczajenie (całe życie na Avidach przejeździłem praktycznie).
- zapłaciłem za komplet 860 (hamulce, tarcze, adaptery PM, 3 komplety klocków - zapasowy komplet gratis :D ), więc niby nie mało a pożałowali śrubek, ale z 2 strony komplet plastikowych i awaryjnych Avidów wychodzi niewiele taniej.

Reasumując:
Polecam na pewno tarcze XT:) czy hamulce w tej cenie można kupić lepsze - nie wiem. Być może coś od Formuli? Dobry model Avida/Hayes'a będzie na pewno sporo droższy. Shimano nigdy królem hamulców nie było, więc został bym przy opinii, że jeśli hamulce Shimano to tylko Saint:) szczerze gdyby Avidy się nie psuły (5-tki, R-ki) to zdecydowanie je by wybrał :) także SLXów ani nie polecam ani nie odradzam:) po prostu dobre hamulce i tyle:)
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

thot pisze:- klocki na zawleczki !!! (jakiś żart przy hamulcach tej klasy - dopiero XT mają śruby!?)
A w czym Ci to przeszkadza?
thot pisze:- zeszło mi chwilę, żeby dobrze ustawić zaciski (w Avidach szło zdecydowanie szybciej i przyjemniej dzięki tym śrubkom "3D" )
Luzujesz śruby, zaciskasz klamkę, dokręcasz śruby... Koniec 'ustawiania'...
thot pisze:po zetknięciu się kloców z tarczami klamka ma jeszcze spory zapas miękkiego skoku...
Poczekaj aż się dotrą.
Z gówna bata nie ukręcisz.
thot
Posty: 72
Rejestracja: 07.08.2007 19:03:04
Kontakt:

Post autor: thot »

KubaLaPL pisze: thot napisał(a):"- klocki na zawleczki !!! (jakiś żart przy hamulcach tej klasy - dopiero XT mają śruby!?)
"
A w czym Ci to przeszkadza?
Przy wymianie klocków będę się musiał męczyć z odginaniem tego ustrojstwa. Poza tym brzydko wygląda kawał druta i denerwuje mnie jak coś luzem lata i brzęczy (pomimo tego, że nie słyszę tych zawleczek podczas jazdy). Najniższy model Hayesów ma śrubki, więc po prostu nie rozumiem gdzie tu oszczędność.
thot pisze:Luzujesz śruby, zaciskasz klamkę, dokręcasz śruby... Koniec 'ustawiania'...
W teorii tak, w praktyce jak tak zrobiłem za 1 razem to tarcza zahaczała o zacisk:P musiałem pokombinować trochę, żeby było idealnie.
thot pisze: thot napisał(a):"po zetknięciu się kloców z tarczami klamka ma jeszcze spory zapas miękkiego skoku... "

Poczekaj aż się dotrą.
Katowałem je 2 dni na zjazdach i jak pisałem szybciutko się dotarły. Z innymi hamulcami (Avid/Hayes) nie zaznałem nigdy takiego zjawiska no ale poczekam cierpliwie aż się mocniej zetrą i ułożą - może się coś zmieni jeszcze w skoku klamek 8)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości