Jaki hamulec do 400zl?
Po stopniowym docieraniu, bo cały czas ono trwa, stwierdzam zgon bo sieka.EZrider pisze:Ja bardzo polecam te Baradine na pająku. Duża powierzchnia cierna, nie tnie klocków, o hamowaniu jeszcze nie powiem bo się dociera, ale stygnie szybko, nie dzwoni i jest lekka. Do tego bardzie fajnie wygląda, nie żałuję dopłaty względem stalówki. Mam ją zestawioną w rozmiarze 203 z M596 i powierzchnia cierna tarczy idealnie pasuje do kształtu klocków (trzeba tylko podkładki do niektórych adapterów dać), grubość do fabrycznych okładzin też pasuje.
To znaczy, że dobre czy złe bo nie ogarniam slanguEZrider pisze:Po stopniowym docieraniu, bo cały czas ono trwa, stwierdzam zgon bo sieka

Ja finalnie wybrałem hamulce SLX'12 pomimo tego, że są sporo droższe od Deore ale przyjrzałem im się bliżej i są jednak solidniejsze sporo a do tego mają już patenty z najwyższych grup (XT/XTR). Deorki wyglądają raczej na budżetówki i o ile na początku pewnie różnicy między SLX bym nie odczuł to pytanie jak z ich trwałością (gdzieś ta cena musi być uwzględniona).
Do tego do SLXów zawsze mogę dokupić te klocki z radiatorami - ludzie raczej chwalą ten patent pomimo tego, że szybciej się zużywają.
Qrde, znowu mnie kuszą te złote Bardy przez ciebie:)EZrider pisze:Dobre, bardzo duży wsp. tarcia ma ta tarcza wg. mnie
Po doświadczeniach z tanimi kolorowymi częściami z chiń (gripy, platformy, śrubki, nyple, itp.) wybrałem pewniak - Shimano XT, ale te pływające Bardy po prostu je niszczą wyglądem

W necie jest masa pękniętych tarcz (na alu pająku) wzorowanych na Hopach, więc pytanie ile wytrzyma kolejna replika wyprodukowana przez naszych małych zółtych przyjaciół

Sorry za odgrzewanie tematu, ale może komuś się przyda moja opinia:
W weekend miałem okazję przetestować świeżo zakupione SLXy'12 z tarczami XT'10... Ogólne wrażenia pozytywne, ale jest kilka rzeczy, które mi nie pasują.
Plusy:
- solidne wykonanie (przynajmniej takie mam odczucia)
- konstrukcja nowej klamki od razu mi przypadła do gustu (obawiałem się tej krótkiej dźwigni), praca bez zastrzeżeń
- regulacja przy pomocy pokrętła (nie trzeba kluczyka wyciągać
)
- spora moc jak na 2 tłoczki (przy tarczach 203 trzeba uważać
)
- błyskawicznie się dotarły
- dobra modulacja
- super współpracują z tarczami XT (genialne tarcze swoją drogą - dobrze, że nie wziąłem tego chińskiego kolorowego gówna)
Minusy:
- klocki na zawleczki !!! (jakiś żart przy hamulcach tej klasy - dopiero XT mają śruby!?)
* btw: ktoś wie gdzie można kupić takie śruby od XT lub Saintów?
- zeszło mi chwilę, żeby dobrze ustawić zaciski (w Avidach szło zdecydowanie szybciej i przyjemniej dzięki tym śrubkom "3D"
)
- piszczy mi tylna tarcza pomimo tych super systemów (mam nadzieję, że przestanie jak klocki się ułożą)
Uwagi:
- prawa klamka trochę gryzie się z moją manetką X5 (nie spasowały się dobrze i musiałem dać parę mm wyżej)
- średnio mi pasuje działanie klamki w 2 fazie - po zetknięciu się kloców z tarczami klamka ma jeszcze spory zapas miękkiego skoku... być może dzięki temu jest lepsza modulacja ale wolę klamki, które się mocniej usztywniają i zapas skoku na modulację jest mniejszy... no ale to moje odczucie i być może przyzwyczajenie (całe życie na Avidach przejeździłem praktycznie).
- zapłaciłem za komplet 860 (hamulce, tarcze, adaptery PM, 3 komplety klocków - zapasowy komplet gratis
), więc niby nie mało a pożałowali śrubek, ale z 2 strony komplet plastikowych i awaryjnych Avidów wychodzi niewiele taniej.
Reasumując:
Polecam na pewno tarcze XT:) czy hamulce w tej cenie można kupić lepsze - nie wiem. Być może coś od Formuli? Dobry model Avida/Hayes'a będzie na pewno sporo droższy. Shimano nigdy królem hamulców nie było, więc został bym przy opinii, że jeśli hamulce Shimano to tylko Saint:) szczerze gdyby Avidy się nie psuły (5-tki, R-ki) to zdecydowanie je by wybrał
także SLXów ani nie polecam ani nie odradzam:) po prostu dobre hamulce i tyle:)
W weekend miałem okazję przetestować świeżo zakupione SLXy'12 z tarczami XT'10... Ogólne wrażenia pozytywne, ale jest kilka rzeczy, które mi nie pasują.
Plusy:
- solidne wykonanie (przynajmniej takie mam odczucia)
- konstrukcja nowej klamki od razu mi przypadła do gustu (obawiałem się tej krótkiej dźwigni), praca bez zastrzeżeń
- regulacja przy pomocy pokrętła (nie trzeba kluczyka wyciągać

- spora moc jak na 2 tłoczki (przy tarczach 203 trzeba uważać

- błyskawicznie się dotarły
- dobra modulacja
- super współpracują z tarczami XT (genialne tarcze swoją drogą - dobrze, że nie wziąłem tego chińskiego kolorowego gówna)
Minusy:
- klocki na zawleczki !!! (jakiś żart przy hamulcach tej klasy - dopiero XT mają śruby!?)
* btw: ktoś wie gdzie można kupić takie śruby od XT lub Saintów?
- zeszło mi chwilę, żeby dobrze ustawić zaciski (w Avidach szło zdecydowanie szybciej i przyjemniej dzięki tym śrubkom "3D"

- piszczy mi tylna tarcza pomimo tych super systemów (mam nadzieję, że przestanie jak klocki się ułożą)
Uwagi:
- prawa klamka trochę gryzie się z moją manetką X5 (nie spasowały się dobrze i musiałem dać parę mm wyżej)
- średnio mi pasuje działanie klamki w 2 fazie - po zetknięciu się kloców z tarczami klamka ma jeszcze spory zapas miękkiego skoku... być może dzięki temu jest lepsza modulacja ale wolę klamki, które się mocniej usztywniają i zapas skoku na modulację jest mniejszy... no ale to moje odczucie i być może przyzwyczajenie (całe życie na Avidach przejeździłem praktycznie).
- zapłaciłem za komplet 860 (hamulce, tarcze, adaptery PM, 3 komplety klocków - zapasowy komplet gratis

Reasumując:
Polecam na pewno tarcze XT:) czy hamulce w tej cenie można kupić lepsze - nie wiem. Być może coś od Formuli? Dobry model Avida/Hayes'a będzie na pewno sporo droższy. Shimano nigdy królem hamulców nie było, więc został bym przy opinii, że jeśli hamulce Shimano to tylko Saint:) szczerze gdyby Avidy się nie psuły (5-tki, R-ki) to zdecydowanie je by wybrał

A w czym Ci to przeszkadza?thot pisze:- klocki na zawleczki !!! (jakiś żart przy hamulcach tej klasy - dopiero XT mają śruby!?)
Luzujesz śruby, zaciskasz klamkę, dokręcasz śruby... Koniec 'ustawiania'...thot pisze:- zeszło mi chwilę, żeby dobrze ustawić zaciski (w Avidach szło zdecydowanie szybciej i przyjemniej dzięki tym śrubkom "3D" )
Poczekaj aż się dotrą.thot pisze:po zetknięciu się kloców z tarczami klamka ma jeszcze spory zapas miękkiego skoku...
Z gówna bata nie ukręcisz.
Przy wymianie klocków będę się musiał męczyć z odginaniem tego ustrojstwa. Poza tym brzydko wygląda kawał druta i denerwuje mnie jak coś luzem lata i brzęczy (pomimo tego, że nie słyszę tych zawleczek podczas jazdy). Najniższy model Hayesów ma śrubki, więc po prostu nie rozumiem gdzie tu oszczędność.KubaLaPL pisze: thot napisał(a):"- klocki na zawleczki !!! (jakiś żart przy hamulcach tej klasy - dopiero XT mają śruby!?)
"
A w czym Ci to przeszkadza?
W teorii tak, w praktyce jak tak zrobiłem za 1 razem to tarcza zahaczała o zacisk:P musiałem pokombinować trochę, żeby było idealnie.thot pisze:Luzujesz śruby, zaciskasz klamkę, dokręcasz śruby... Koniec 'ustawiania'...
Katowałem je 2 dni na zjazdach i jak pisałem szybciutko się dotarły. Z innymi hamulcami (Avid/Hayes) nie zaznałem nigdy takiego zjawiska no ale poczekam cierpliwie aż się mocniej zetrą i ułożą - może się coś zmieni jeszcze w skoku klamekthot pisze: thot napisał(a):"po zetknięciu się kloców z tarczami klamka ma jeszcze spory zapas miękkiego skoku... "
Poczekaj aż się dotrą.

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości