Na wstępnie chcę podziękować każdemu kto pomoże


Niestety moja wiedza o sprzęcie jest na tyle niska, że samodzielny zakup byłby idiotyzmem

Ważę 63-65kg i mam całe 170cm wzrostu - tak wiem, olbrzym


Budżet jaki mam na to wszystko wynosi: 0


Miałem przez 1 sezon styczność z pożyczoną maszyną typu:
Skok przodu 130mm
Rama kross panic (tył sztywny)
Tarczowe ham. mechaniczne
Opony to schwalbe muddy mary 26x2.35
W swojej konstrukcji chciałbym aby znalazły się opony muddy mary bo są moim skromnym zdaniem świetne! Tylko nie wiem czy konieczne są 26, może przy moich gabarytach można mniejsze czy nie ma sensu?
Z wymagań odnośnie sprzętu to by było tak:
- jak najlżejszy rower,
- hamulce hydrauliczne, koniecznie! naleciałości z motocykla zostają

- damper z blokadą pracy aby nie "pompować" pod górę,
- napinacz na przedniej zębatce,
- przedni skok 130-150mm? Czy nie ma sensu?
Sprzęt spokojnie może być używany, nie mam z tym problemu i mój penis nie staje się mniejszy przez to

Myślicie, że w takich pieniążkach (a może niższych?) da się złożyć przyzwoity sprzęt do śmigania po lesie? Głównie freeride bo i warunków do typowego downhillu nie mam...
Mile widziana będzie jakaś nawet krótka argumentacja dlaczego akurat warto w dany podzespół zainwestować


Dziękuję serdecznie wszystkim za pomoc!
Adam