Puchar Poslki- Żar
Wydaje mi sie, ze przecietnie... Ostatni raz na sztywniaku startowalem w 2009roku i pamietam, ze na zarze bylo calkiem spoko. Za to w tym roku bylo sporo dziur w bandach i luznych kamieni, wiec podstawa bylo dobre obranie linii. Jesli sie to sprytnie rozegralo, to zdaje mi sie, ze nawet mozna bylo wiekszosc 'telepania' ominac;)
www.szok.it - wchodzić, czytać, komentować i dać sie zaszokować!
-
- Posty: 661
- Rejestracja: 17.02.2009 12:39:29
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
korzystając okazji chciałbym podziękować 2 osobom które pomogły mi z transportem do karetki, chodzi trafienie w drzewo przy chopce w ostatnim lesie, jeździłem na czerwonym Sunday'u. Faktycznie pechowe zawody, był to mój drugi zjazd i połamałem 2 żebra + prawdopodobnie szyjkę łopatki. Dzięki wielkie, bez was nie dałbym se rady!
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20382844
-
- Posty: 189
- Rejestracja: 24.06.2012 13:47:37
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość