Jakie buty do platform

greg2405
Posty: 305
Rejestracja: 26.03.2012 06:09:00
Kontakt:

Jakie buty do platform

Post autor: greg2405 »

Witam,
zamierzam kupić buty na rower.
Mają one "współpracować" z pedałami platformowymi (dokładnie Kore Elite) :D

Jakie buty polecacie?
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Tylko 5.10 model dowolny byle nie pod spdy.
KefirQn
Posty: 1264
Rejestracja: 03.06.2007 11:25:51
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: KefirQn »

5,10 albo inne z płaską podeszwą ( napewno taniej kupisz niż 5.10 )
Części rowerowe na sell: smietana.dh@gmail.com Pisz czego szukasz :)
przemek_06
Posty: 385
Rejestracja: 14.11.2011 22:37:14
Lokalizacja: Bełchatów
Kontakt:

Post autor: przemek_06 »

Właśnie niedługo miałem zakładać podobny temat :d ale konkretniej chcialem spytać jak jest z podeszwa w 5.10? Bo wszystkie buty jakie mialem do tej pory polegly głównie wlasnie na podeszwie, od pinow podeszwa sie porozrywala albo porobily sie dziury... Jak w tej kwestii jest z 5.10?
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

KefirQn pisze:5,10 albo inne z płaską podeszwą ( napewno taniej kupisz niż 5.10 )
I dużo gorszą gumą.
przemek_06 pisze: Właśnie niedługo miałem zakładać podobny temat :d ale konkretniej chcialem spytać jak jest z podeszwa w 5.10? Bo wszystkie buty jakie mialem do tej pory polegly głównie wlasnie na podeszwie, od pinow podeszwa sie porozrywala albo porobily sie dziury... Jak w tej kwestii jest z 5.10?
3 sezony i but żyje. Co prawda nie chodze w nim wcale i to tylko na rower but ale nic nie jest porozrywane, a piny porozpruwane jak zyletki miałem.
diskordia
Posty: 1847
Rejestracja: 06.05.2004 08:42:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: diskordia »

potwierdzam jakość - na 3 sezony spokojnie wystarczą - tylko nie prać w pralce.
na mojej podeszwie śladu nie ma.
tracer252.56@o2.pl
Posty: 72
Rejestracja: 02.07.2012 15:04:11
Kontakt:

Post autor: tracer252.56@o2.pl »

... idziesz do szmateksu kupujesz but wysoki pod kostke za 10 zl i masz na na kilka sezonow
diskordia
Posty: 1847
Rejestracja: 06.05.2004 08:42:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: diskordia »

a czemu nie w samych skarpetach?? jeszcze taniej.
Włóczykij89
Posty: 208
Rejestracja: 17.02.2010 21:21:32
Lokalizacja: k. Olsztyn/Warszawa
Kontakt:

Post autor: Włóczykij89 »

diskordia pisze:potwierdzam jakość - na 3 sezony spokojnie wystarczą - tylko nie prać w pralce.na mojej podeszwie śladu nie ma
Zależy ile jeździsz. Ja mam Freeride'ry od lipca tego roku. Jeździłem w nich enduro po 50km dziennie i widać i czuć pod nogą, że w miejscach styku z pinami guma została poszarpana i przez to jest odczuwalnie słabsza przyczepność. Spotkałem już kilka osób u których też guma została powyrywana od pinów i gwarancja nie została uznana mimo że buty były używane przez 3-4 miesiące "okazjonalnie".

Jedno jest pewne, gdy są nowe to ma się wrażenie, że noga została przyklejona do pedałów. Tylko czy te wrażenie jest warte 350zł na okres 2 miesięcy??????
wieloryb26
Posty: 189
Rejestracja: 27.08.2005 04:11:13
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Post autor: wieloryb26 »

Osobiście polecam Etnies-y. Mam jedne od ok 6 lat. Są już tylko na rower ;] Wyglądają jak psu z gardła wyciągnięte ale pinów wciąż trzymają się fest. Wprawdzie nie jeżdżę DH, aczkolwiek na kilku mniejszych zjazdach i na tygodniowym wyjeździe w Szklarskiej mnie nie zawiodły. Nigdy mi się w nich noga z pedała nie ześlizgnęła. Wręcz przeciwnie. Kilka razy glebę prawie zaliczyłem jak mi bunny nie wyszedł i miałem letki problem z uwolnieniem nogi ;]
diskordia
Posty: 1847
Rejestracja: 06.05.2004 08:42:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: diskordia »

dużo jeżdżę,a jeszcze więcej latam.. mam standardowe impacty.
są jak nówki- szybciej skóra się zniszczy niż podeszwa .

http://img10.allegroimg.pl/photos/orygi ... 97946805_2

podobnie wyglądają tylko moje marzocchi bomber - po 5 latach.
nopainnogame
Posty: 1836
Rejestracja: 30.12.2006 13:37:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: nopainnogame »

Załatwiłem Barony w 3 miechy ,a ledwie co śmigałem ... Gwara nie uznana i teraz śmigam do końca z dziurami w podeszwie w butach za ponad 300zł !!! Dla mnie parodia. Nad drugą parą ,ale na gumie S1 muszę się poważnie zastanowić,bo jeśli 5.10 zaliczył wtopę z gumą to nie powinien robić jaj z gwarą.
https://www.facebook.com/GeckoRS - moja hodowla gadów ;)
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Włóczykij89 pisze:Jedno jest pewne, gdy są nowe to ma się wrażenie, że noga została przyklejona do pedałów. Tylko czy te wrażenie jest warte 350zł na okres 2 miesięcy??????
Na prawde nie wiem jak jezdzisz, że udało ci się to z butem zrobić. Tylko jezdzisz? Bo od chodzenia to taka guma jasne, ze szybko zejdzie. Ja od 2 sezonów mam prerunnery twenty6, a jak coś wiesz o tych pinach to wiesz, że rozcinają łydke jak sie tylko lekko je zaostrzy i wtedy lekkie dotkniecie i leje sie z ciebie. Jak nie rozryły mi butów to jak mogły tobie? Carvery mam.

diskordia pisze:dużo jeżdżę,a jeszcze więcej latam.. mam standardowe impacty.
są jak nówki- szybciej skóra się zniszczy niż podeszwa .

http://img10.allegroimg.pl/photos/orygi ... 97946805_2


Tak samo jest u mnie w Carverach.
diskordia pisze:a czemu nie w samych skarpetach?? jeszcze taniej.
albo w ogole pedały wykręcić.
slawkow68
Posty: 332
Rejestracja: 07.01.2007 18:57:43
Kontakt:

Post autor: slawkow68 »

ja mam impacty od 3 sezonow i w zimie w nich bardzo często chodzilem(ciepłe, i jak dla mnie, bardzo wygodne) i do tej pory nadal jest wzór na calej podeszwie (na środku jest nie wiele już ale jest). I dla przypomnienia, te buty nie trzymają wzorem podeszwy tylko gumą. Te uwagi odnośnie tego, że po trzech miesiącach buty padają na pewno nie dotyczą modelu impact. Fakt faktem, trochę już się rozklejają, ale pójdzie się do szewca i but jak nowy.
Włóczykij89
Posty: 208
Rejestracja: 17.02.2010 21:21:32
Lokalizacja: k. Olsztyn/Warszawa
Kontakt:

Post autor: Włóczykij89 »

Spaced pisze:Na prawde nie wiem jak jezdzisz, że udało ci się to z butem zrobić. Tylko jezdzisz? Bo od chodzenia to taka guma jasne, ze szybko zejdzie.
W tych butach tylko jeżdżę, podeszwa nie jest wytarta, tylko są wyraźnie dziury i poszarpana guma i na tyle to przeszkadza, że czuję "luz" pod butem i zdarza się coraz częściej, że podczas pedałowanie na korzeniach czy kamieniach trzeba dosyć mocno uważać żeby z nie spaść pedałów (i mam na myśli nieduże przeszkody, a nawet małe, nie wiem, może mam słabą technikę do pedałowania po takich rzeczach) , gdzie na początku można było o tym zapomnieć.
Na początku byłem zachwycony "magiczną taśmą," ale po 2 miesiącach czar prysnął. Założyłem buty jeżdżę i myślę jak przez kilka lat mogłem jeździć na innych butach, trzymanie na początku na prawdę powalało i rzeczywiście podeszwa jest bardziej odporna na uszkodzenia od innych butów jakie miałem wcześniej, ale tylko do czasu. Nic nie jest wieczne tylko, że ta cała magia nie wytrwała nawet 1 sezonu, ba powiem więcej nawet PÓŁ SEZONU i do tego kosztowała niemało.


Pedały to Dartmoory Stardust ze standardowymi pinami.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Włóczykij89 pisze:W tych butach tylko jeżdżę, podeszwa nie jest wytarta, tylko są wyraźnie dziury i poszarpana guma i na tyle to przeszkadza, że czuję "luz" pod butem i zdarza się coraz częściej, że podczas pedałowanie na korzeniach czy kamieniach trzeba dosyć mocno uważać żeby z nie spaść pedałów (i mam na myśli nieduże przeszkody, a nawet małe, nie wiem, może mam słabą technikę do pedałowania po takich rzeczach) , gdzie na początku można było o tym zapomnieć.
Może jest coś nie tak z pinami albo ustawieniem zawieszenia bo musiałbys mieć znacznie większe dziury od pinów i musiałbys pinami trafiać idealnie w dziure, a na to chyba nie ma szans. Bieżnik jest tam do chodzenia bo jak ktoś wyzej pisał, trzymanie zapewnia sama guma.
Włóczykij89 pisze:Na początku byłem zachwycony "magiczną taśmą," ale po 2 miesiącach czar prysnął. Założyłem buty jeżdżę i myślę jak przez kilka lat mogłem jeździć na innych butach, trzymanie na początku na prawdę powalało i rzeczywiście podeszwa jest bardziej odporna na uszkodzenia od innych butów jakie miałem wcześniej, ale tylko do czasu. Nic nie jest wieczne tylko, że ta cała magia nie wytrwała nawet 1 sezonu, ba powiem więcej nawet PÓŁ SEZONU i do tego kosztowała niemało.
Jw. Moze masz tak jak ja kiedy stepiłem piny. Tez zaczęły pedały do dupy trzymac ale to wina pinów, nie szarpniętej podeszwy.
Włóczykij89
Posty: 208
Rejestracja: 17.02.2010 21:21:32
Lokalizacja: k. Olsztyn/Warszawa
Kontakt:

Post autor: Włóczykij89 »

Spaced pisze:musiałbys pinami trafiać idealnie w dziure, a na to chyba nie ma szans.
No właśnie dosyć często trafiam w te same dziury w podeszwie, a gdy zacznie telepać na nierównościach to robi się nieciekawie i właśnie w tym jest problem. Mam już wybrane optymalne ustawienia nóg na pedałach i tam są największe dziury i najgorsze trzymanie, w innym ustawieniu przyczepność jest taka jaka powinna być tylko, że jest mniej wygodnie.
Jeżdżę na HT więc zawiecha odpada, przód mam dobrze ustawiony. Pinów nigdy nie wymieniałem, ale tak jak napisałem wyżej gdy ustawię nogi w innej pozycji, gdzie nie ma dziur to jest ok.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Włóczykij89 pisze:No właśnie dosyć często trafiam w te same dziury w podeszwie, a gdy zacznie telepać na nierównościach to robi się nieciekawie i właśnie w tym jest problem. Mam już wybrane optymalne ustawienia nóg na pedałach i tam są największe dziury i najgorsze trzymanie, w innym ustawieniu przyczepność jest taka jaka powinna być tylko, że jest mniej wygodnie.
To ile te dziury maja? 3cm srednicy, że zawsze trafiasz? Bo jak sa szerokosci pina to nie ma szansy, zebys pinami trafiał. Daj fote podeszwy.
Włóczykij89 pisze:Pinów nigdy nie wymieniałem, ale tak jak napisałem wyżej gdy ustawię nogi w innej pozycji, gdzie nie ma dziur to jest ok.
To moze oznaczac, ze po prostu część pinów masz stepione i jak wiecej wagi masz na ostrych to lepiej trzyma.
przemek_06
Posty: 385
Rejestracja: 14.11.2011 22:37:14
Lokalizacja: Bełchatów
Kontakt:

Post autor: przemek_06 »

Podsumowując zainteresował mnie model Freerider PRO z podeszwą Stealth Rubber S1. Opłaca się wydawac ponad 300zł? Nie rozwali się podeszwa po polowie sezonu? Pedały mam HT, piny oryginalne i mam hardtaila.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość