Witam. Posiadam pedały VP-55. Całkiem tanie pedałki na maszynach, w tamtym roku zajechałem w jednym z nich łożysko i nie mogłem na nich z wiadomych powodów jeździć, więc używałem starych pedałów (chu**** vp za 50 zł, ale mniejsza

). Niedawno kupiłem łożysko, bo jest identyczne jak w pedałach dartmoor fever, do których niby było dedykowane i do łozysk w większości pedałów. Sęk w tym, ze łożysko rozwaliłem bardzo dawno i teraz kiedy poskładałem pedały spowrotem mam wrażenie, że coś w nich trze, i mają straszny luz, być może o czymś zapomniałem, dlatego jeżeli ktokolwiek ma te pedałki i robił z nimi serwis, to proszę o podesłanie zdjęć, jak to tam u Was wygląda w środku (jeśli można to je rozbierzcie). Tamto łożysko zajechałem właśnie dlatego, że zapomniałem dać podkładki, ale teraz jest, lecz mam wrażenie, ze dalej coś jest nie tak, bo pedały kręcą się... "tępo" i maja niemały luz. Jeżeli ktoś ma chwilę czasu i chęci do pomocy, to bardzo proszę

Z góry dzięki i pozdr.