Mozo Soul X... Problemy...

kamilczan
Posty: 18
Rejestracja: 12.02.2013 15:19:36
Kontakt:

Mozo Soul X... Problemy...

Post autor: kamilczan »

Witam, otóż kupiłem rower siedział w nim mozo soul x. Więc stwierdziłem że teraz szkoda mi kasy, nie kupuje nowego amora, doczołgam się do końca sezonu na tym czymś. Problem zaczął się z poceniem się uszczelniaczy. Ustawiony był prawdopodobnie na 70 mm. Chciałem go podnieść a że nie ma pokrętła zacząłem kręcić kluczem, szło opornie... w pewnym momencie pyk. Regulacja chodzi luźno amor mogę wyciągnąć na 140 mm, ale nie trzyma. Tak jak by był pusty bez sprężyny, przy wciskaniu słychać powietrze uciekające jak by z tej regulacji. Amor nie pracuje wcale po prostu tak jak by goleń była włożona tylko w uszczelki. Co na to poradzicie? Mogło coś pęknąć? Dodam że nie spodziewałem się sytuacji że amor mi szlak trafi i kase wydałem na co innego. To pewne że będę go zmieniał, tylko dopiero pod koniec roku. Proszę o pomoc.
off_road
moderator
Posty: 3532
Rejestracja: 09.06.2006 07:02:09
Lokalizacja: Rymanów
Kontakt:

Post autor: off_road »

Uwaliłeś go kluczem a teraz pytasz co poradzimy?

Chętnie pomożemy :D Rozbiórka i obadanie strat ;) Ewentualnie zbieranie na nowy amor ;)
Ohlins RS Elka DT Marzocchi AvA DSP WP Showa KYB

Serwis:
www.fb.com/BFGsuspension
kamilczan
Posty: 18
Rejestracja: 12.02.2013 15:19:36
Kontakt:

Post autor: kamilczan »

Tak właśnie myślałem że go urwałem xD To jutro postaram się rozebrać i zbadać sprawę :D

@Istnieje możliwość dorobienia sprężyny ? A może pasuje od czegoś innego?
FRmaniak
Posty: 2125
Rejestracja: 15.08.2011 19:24:23
Lokalizacja: ŁDZ/Lutomiersk
Kontakt:

Post autor: FRmaniak »

Jeśli był ustawiony na 70mm to może sprężyna była też na tyle przycięta

kamilczan
Posty: 18
Rejestracja: 12.02.2013 15:19:36
Kontakt:

Post autor: kamilczan »

Wiesz nie wpadłem na to, gość zapewniał że można regulować, więc spróbowałem, z takim oto skutkiem.
wasall
Posty: 261
Rejestracja: 07.02.2011 14:21:38
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: wasall »

Jeżeli już można regulować (w co wątpię) to na pewno w inny sposób, to nie u-turn.... :roll:
kamilczan
Posty: 18
Rejestracja: 12.02.2013 15:19:36
Kontakt:

Post autor: kamilczan »

Te amory miały regulację skoku, czytałem trochę o nich. (Mój akurat nie miał pokrętła ale dało się kręcić kluczem)
wasall
Posty: 261
Rejestracja: 07.02.2011 14:21:38
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: wasall »

A to zwracam honor.
FRmaniak
Posty: 2125
Rejestracja: 15.08.2011 19:24:23
Lokalizacja: ŁDZ/Lutomiersk
Kontakt:

Post autor: FRmaniak »

Może głupie pytanie ale, kręciłeś w dobrą stronę ?

MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

FRmaniak pisze:Może głupie pytanie ale, kręciłeś w dobrą stronę ?
też przyszło mi to do głowy. Zerwanie sprężyny/czegoś co zmienia skok przez kręcenie w złą strone wygląda na logiczne wytłumaczenie. Ale czekamy na to co będzie po rozbiórce
kamilczan
Posty: 18
Rejestracja: 12.02.2013 15:19:36
Kontakt:

Post autor: kamilczan »

Próbowałem się do niego dobrać jeszcze dzisiaj. Nie mam tak małego klucza żeby odkręcić taką dźwigienkę.Powalczę z tym w tygodniu. Wydaje mi się że kręciłem w dobrą stronę ( Jak na obrazku z tym pokrętłem był + to w stronę + więc myślę że raczej w dobrą.) Coś z tym amorem było nie tak od samego początku, tłukł się że głowa mała (z lewej goleni) po 2h jazdy przestało.

@Ponawiam pytanie na temat sprężyny, spotkał się ktoś z dorabianiem?
kamilczan
Posty: 18
Rejestracja: 12.02.2013 15:19:36
Kontakt:

Post autor: kamilczan »

Sprawa wyjaśniona, ten amor jest mega prosty w budowie. Jedyne co się w nim stało to przeskoczenie regulacji skoku stąd wszystkie problemy. Z pomocą kumpla przekręciliśmy to na dół i wszystko chodzi przy okazji zrobiliśmy serwis i wszystko śmiga jak należy. Dzięki wielkie każdemu za pomoc i wskazówki.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości