FORUM DH-zone.com

Wyszło przyjemnie to może jeszcze jakieś odczucia z jazdy przedstawisz

tylko ten brzydki przerośnięty amortyzator zmienić i będzie ok

Teraz tylko Ava kotwice na boxxa wc + ava i jest rower kompletny.

doinwestowanyskurwiel

Spaced pisze:Teraz tylko Ava kotwice na boxxa wc + ava i jest rower kompletny.

po co zmieniać lepszy amor na gorszy?

SeraaX pisze:po co zmieniać lepszy amor na gorszy?

Bo waży więcej niż rama?

GgG pisze:Bo waży więcej niż rama?

Oj tam oj tam :P jak dobrze zjem też ważę więcej niż rama

SeraaX pisze:po co zmieniać lepszy amor na gorszy?

Ten sam tłumik, cięzszy amor? Co jest lepszego w avie? Mniej sztywny, troche czulszy.

Ale dlaczego fiolet? Niebieski by tak ładnie grał z tarczami

GgG pisze:tylko ten brzydki przerośnięty amortyzator zmienić i będzie ok

Czy ja wiem nowe dorado ma o 1mm szersze lagi gorne i węższe o 1mm dolne :P Ava mały jest w realu

Spaced pisze:Mniej sztywny, troche czulszy.

Mniej sztywny bocznie jak juz:P Przod tył jest lepiej niz w monsterze :P
Zbuduje drugi rower to wsadze do niego boxxa :P Tak coby sie z tłumu nie wyróżniał

Impus pisze:Ale dlaczego fiolet? Niebieski by tak ładnie grał z tarczami

Każda sekcja roweru w innym kolorku mi calkiem wybornie siedzi
Poza tym będzie co pimpować przez cały sezon :P Szkoda by bylo odbierać sobie taka przyjemność na stracie.

Spaced pisze:Ten sam tłumik, cięzszy amor?

maluch z silnikiem ferrari to to samo co ferrari? wg mnie nie heh
Wg mnie mając boxxera jest jakiś sens żeby włożyć tłumik, ale zmieniać ave na boxxera już nie.

Czemu? Powaznie. Wiem, ze usd są ladne i elo ale jakies konkretne argumenty? Bo porównanie do malucha jest od czapy.

Scottoiler: 180zł w tym płyn do smarowania i czyszczenia.
Zestaw szczotek do czyszczenia lancucha + płyn lekką reką idzie 140zł. Kup np finish line do smarowania lancucha i masz 180zł :P

Za maszynkę do czyszczenia łańcucha dałem 30zł.
Wszystko trwa 5 minut.
zakładam maszynkę z środkiem odtłuszczającym(z obi pół litra 5 zł) kilka obrotów korbą i łańcuch jak nowy

Spaced czemu? bezpieczeństwo i komfort psychiczny przede wszystkim, na avie nie obawiałbym się jeździć, na boxxerze owszem
Boxxer poza wagą nie ma dla mnie żadnych zalet względem DHFa, a i ta waga straszna nie jest, to nie monster.

Spaced pisze:usd są ladne

Pierwszy konkretny argument

Spaced pisze:troche czulszy.

o wiele wiele bardziej czulszy

GgG pisze:Bo waży więcej niż rama?

Znów bijatyka o wagę klocka w tyłku?

Spaced pisze:usd są ladne

No i jest niższy i fajniej wygląda, no i mało jest avy w tym wykoaniu w pl

LestatBiker pisze:o wiele wiele bardziej czulszy

W monsterze nie narzekasz na czułość? Nie wiec troche sam sobie zaprzeczasz.

LestatBiker pisze:No i jest niższy i fajniej wygląda, no i mało jest avy w tym wykoaniu w pl

To żaden argument. Rower słuzy do jazdy. Za cene za, która było Avy jako nowy amor jasne ale nizszy amor dla mnie nie jest zaletą. Boxxer jest juz niski dostatecznie. Jak sie jezdzi w górach to amor o wysokosci dirtowej 1 półki nie jest super rozwiazaniem.

Spaced, niech każdy jeździ na tym co lubi a nie na boxxerze z avą.
Dziękuję, dobranoc.

Spaced pisze:W monsterze nie narzekasz na czułość? Nie wiec troche sam sobie zaprzeczasz.

W monsterze nie narzekałem na czułosć i narzekać nie będę.

Spaced pisze:To żaden argument.

Dla Ciebie każdy argument, to żaden argument.

Spaced pisze: nizszy amor dla mnie nie jest zaletą.

A sam mnie się czepiasz że mam monstera na maxa podniesionego;) tym samym zaprzeczyłeś sam sobie wielokrotnie wypowiadajac sie o tym że im niżej tym lepiej, jednoczesnie potwierdzając, że ze sprzętem jest jak z gaciami, każdy ubiera pod własny tyłek.

Z Glorią Ava super pasował, set był taki masywny. Tutaj, może i lepiej by faktycznie siedział jakiś Boxxer. Mi osobiście Ava kojarzy się z setami pokroju http://www.pinkbike.com/photo/5778864/. U siebie bym bardzo taki widełek widział Tak czy owak wyszło super

(BTW Dlaczego ruscy zawsze budują takie czołgi? Po wojnie im zostało?)