FORUM DH-zone.com

Impus pisze:buKKa wszystko zależy od tego jak będziesz ramę użytkować. Jeżeli nie dojeżdżasz na miejscówkę grubych kilometrów i rower nie jest dla ciebie środkiem transportu to Wish będzie dobry. Mi osobiście bardziej przypada do gustu geometria Wisha (poza tą nieszczęsną górną rurą), ale przy Twoim wzroście nie powinna być za krótka. Wszystko kwestia preferencji.

Zjazdówką się da, a Wishem się nie da? Opony/ciśnienie i sztyca mają dużo większy wpływ na dojazdy niż rama.

nopainnogame pisze:Każdy ma swoje preferencje - ja jednak stawiam na ogół Są goście po 190cm i im kiera 780 wydaje się za duża i są po poniżej 170cm i na takiej śmigają. Dawniej na streetówce z singlem przejeżdżałem ponad 30km w jedną stronę - to nie znaczy,że było mega wygodnie i nie ma lepszej opcji

No to jak ktoś chce jeździć wygodnie to niech sobie kupi rower do XC, a jak ktoś woli pojeździć na trasach to może i zjazdówką jeździć. Ja wolałbym kupić krótszą ramę na której mniej wygodnie jedzie się kilka kilometrów ale za to dużo lepiej spisuje się na trasie niż długą ramę która jest wygodniejsza ale mniej zwrotna skoczna itp^^

Jeszcze nie słyszałem teorii,że krótsze ramy są bardziej skoczne Czyli z tego wynikałoby,że trzeba brać zawsze najkrótszą ramę ,bo takie spisują się najlepiej na trasie (rozumiem,że FR). Chyba nadal mylisz pojęcia Jak masz dojazd do spotu to nie robi Ci,czy masz ramę dłuższą o 3cm, tylko o rozmiar podsiodłówki,aby móc sensownie pedałować. 14 cali to mega mało (pomijam,że na stronie Darta jest napisane 343mm, a to 13,5cala,na Rowerowym też są 2 wartości) - jeśli ktoś lubi mieć bardzo nisko sztycę to przy 400mm musi ją ciąć i przy moim wzroście ma problem ( sam mam ten schemat ze sztycą 350mm i chyba 15 calową ramą) Większość użytkowników nie trzaska nie wiadomo jakich tricków,aby tak niska podsiodłówka miała sens. Dlatego mi brakuje drugiego rozmiaru z dłuższą górną rurą i podsiodłówką,bo ta rama jest po prostu strasznie mała

karii111 pisze:No to jak ktoś chce jeździć wygodnie to niech sobie kupi rower do XC

bzdura

przeczytajcie temat od poczatku i burzliwa dyskusje jaka powstala do czego wish sie nadaje a do czego nie. rama ta zostala zaprojektowana do jazdy w dol, glownie w bikeparkach, a zwlaszcza do latania a nie jazdy i wlasnie loty sa jego srodowiskiem naturalnym.

=disbrainer= pisze:

karii111 pisze:No to jak ktoś chce jeździć wygodnie to niech sobie kupi rower do XC

bzdura

przeczytajcie te dmat od poczatku i burzliwa dyskusje jaka powstala do czego wish sie nadaje a do czego nie. rama ta zostala zaprojektowanao jazdy w dol, glownie w bikeparkach, a zwlaszcza do latania a nie jazdy i wlasnie loty sa jego srodowiskiem naturalnym.

karii111 pisze: Wish jest ramą freerideową na której można kleić grube tricki a nie zjazdowym przegubowcem który ma być długi , mieć płaski kąt głowki i wybierać wszystkie nierówności^^

No a co ja napisałem? że jest to rama freerideowa na której klei się tricki?
A freeride to chyba głownie wielkie hopy?

karii111 pisze:Ja wolałbym kupić krótszą ramę na której mniej wygodnie jedzie się kilka kilometrów ale za to dużo lepiej spisuje się na trasie niż długą ramę która jest wygodniejsza ale mniej zwrotna skoczna itp

Tak bardzo jak jestem fanem wisha to przekonanie, ze dłuzsza rama spisuje sie gorzej na trasie jest bzdura. Jasne troche lepiej ci sie złozy na stromym wybiciu ale takowych praktycznie w Polsce nie nikt nie buduje. Przekonałem sie do sugestii Disbrainera co do TT i dłuzszy rozmiar tez miałby sens chociaz jak się bujałem na proto to rama wcale nie wydawała się krótka.

Las3k_91 Ldz Wiesz, nie chodzi o to, że się da, tylko o to, żeby było wygodnie. Przykładowo kumpel na konwencie smarował chleb masłem przy pomocy maczety. Da się, ale po co? Kupując coś patrzy się na to w czym dana rzecz ma mieć zastosowanie. Dojedziesz te załóżmy kilkanaście kilo w 1 stronę na każdym razem na Wishu, tylko po co? Skoro na Sodzie możesz to przejechać szybciej i wygodniej, na dodatek mniej się męcząc?
Jak dla mnie jeżeli nie masz za dużo upierdliwych dojazdów i rower ma być tylko for fun to zdecydowanie Wish, jak lubisz czasem jakieś dłuższe wypady, zdarzy się jakiś podjazd czy po prostu masz diabelnie daleko na miejscówkę to Soda. Chociaż obie ramy to nieco inny przedział cenowy więc trochę dziwi mnie porównywanie ich.

no ogólnie to mam trochę więcej km do miejscówki i nie potrzebuję znów ramy tak maleńkiej... myślałem nad czymś większym w dobrych pieniądzach ale co i jak to nie mam pojęcia

buKKa pisze:no ogólnie to mam trochę więcej km do miejscówki i nie potrzebuję znów ramy tak maleńkiej... myślałem nad czymś większym w dobrych pieniądzach ale co i jak to nie mam pojęcia

Czy ty uważasz że nie zmieścisz się na Wisha? Ja mając 190cm uważam że nie brakowało mi miejsca na nogi ani na nic innego. Ty przy twoim wzroście to możesz na nim jeździć gdzie chcesz^^

Impus - bo rama ma znaczenie marginalne i 0.2 bara więcej w oponach czy 3cm wyżej sztyca da Ci więcej komfortu niż "wygodniejsza rama".

nie rozumiem problemu sztycy, kto normalny będzie chciał chować siodło do zera? Ja kiedyś w sztywniaku 14" miałem całą szytcę 400 czy nawet 450 i do jazdy była schowana maksymalnie, a na dojazdy miałem pozycję jak na xc
Także to samo bym zrobił w wishu, nie widzę sensu w chowaniu siodła niżej niż na zdjęciu z pierwszej strony.
Druga sprawa że wyobrażam sobie zalety niskiej górnej rury w fr, wiecie co mam na myśli

Las3k_91 Ldz widzę, że nie ogarniasz mojego punktu widzenia. Jeszcze krócej i jeszcze prościej:
FR->Wish,
Enduro-FR->Soda.

Podbijam. Jeździł ktoś? Jakieś opinie? Pęka? :P
I pytanie - gwarancja jest teoretycznie na 12 miesięcy, ale unia gwarantuje 2 lata... czy w takim razie jeżeli rama pęknie po tych 12 miesiącach, to da rade upomnieć się o wymianę?

Są już jakieś wyprzedaże ?