Strona 7 z 8

: 23.03.2014 02:04:37
autor: Driver
jaki ladny model mostka :D skad sciagales? czy sam modelowales?

: 23.03.2014 07:18:07
autor: Hugoo
No chyba, że tak :) Nie myślałeś o regulowanym kącie główki?

: 23.03.2014 12:01:17
autor: Sokół
Nie gnij górnej rury, z prostą dużo lepiej wygląda
Sam bym ze swojej wyjebał gięcia ale mi się damper wtedy nie zmieści

Re:

: 23.03.2014 14:30:11
autor: Spaced
xprot pisze:wspawki nie daje, bo po co :)

mocowanie blizej podsiodlowej? że niby jak mialbym to osiagnac?

http://i1.minus.com/ibfbpRzvgcmTqw.JPG
takie cos ?
Liczyłeś? Nie ma naprężeń na linii górna rura i podsiodłowa?

A mocowanie - przy dobiciach i strzałach bocznych jak nie odwiniesz whipa zniesie to?

: 23.03.2014 15:56:22
autor: boogiel
Mocowanie wygląda delikatnie, ale jak liczyłeś to spoko ;P
W sumie wyszło Ci coś na podobieństwo (lekkie) Omena Vigo, więc w **** mi się podoba ;)

: 23.03.2014 16:54:04
autor: Bogumil
Spaced najpierw mnie hejtowałeś o to że sie czepiam a teraz czepiasz się o to samo o co ja się czepiałem :P

: 23.03.2014 20:53:13
autor: xprot
narazie nie robie analiz. ale element wydaje mi sie byc w porzadku :)

: 23.03.2014 21:14:44
autor: Sokół
Zapytam się tu, bo wypowiadało się pare ogarnietych ludzi: rozważam zrobienie łożyskowania zawiechy na tulejach ślizgowych, jakieś przeciwwskazania?

: 24.03.2014 08:15:18
autor: MUSZEL
ślizgi są fe. Jest parę ram, typu Rune, i ludzie narzekali. Ja bym nie chciał :P

: 24.03.2014 08:52:30
autor: Auditore
Sokół, na pewno wtedy czułość na małe nierówności byłaby gorsza, ale generalnie poza tym, to ślizgi mają same plusy nad łożyskami w zawieszeniu.

Po pierwsze bardziej trwałe.

Po drugie ciężej sprawić, żeby złapały luzy.

Re:

: 24.03.2014 10:54:15
autor: Spaced
Bogumil pisze:Spaced najpierw mnie hejtowałeś o to że sie czepiam a teraz czepiasz się o to samo o co ja się czepiałem :P
Bogumił maja w szkole czytanie ze zrozumieniem? Moze warto uważać na zajeciach.


@Sokół - tak. Banshee wydaje mi sie takie miało i użytkownicy mieli z nimi problemy. Na papierze to fajnie wygladało ale w realu juz nie.

: 24.03.2014 11:13:56
autor: Auditore
Spaced, wystarczy odrobinę zadbać o ślizgi i są bardziej długotrwałe niż łożyska.

: 24.03.2014 11:59:35
autor: Sokół
Właśnie zrobię na ślizgach, zostawię tylko oś wahacza na tocznych, zobaczę co z tego wyjdzie

Re:

: 24.03.2014 12:13:04
autor: Spaced
Auditore pisze:Spaced, wystarczy odrobinę zadbać o ślizgi i są bardziej długotrwałe niż łożyska.
Odrobine to piekny eufemizm. Większość ludzi nie dba o sprzęt. Ba sam od kąd mam 40h pracy + prace hobbystyczna po pracy + trening to czasu tyle nie mam. Łatwo sie oczekuje od ludzi regularnego serwisu jak samemu ma sie od nich wiecej czasu.

Banshee od ślizgów odeszło bo 3/4 ich klientów nie była z tego rozwiazania zadowolona.
Łozyska są dobre bo nic nie trzeba z nimi robic, raz na 2 lata wymienisz i jest problem z głowy. Dla typowego ridera jest to lepsze rozwiązanie. Niestety musimy myslec praktycznie, nie ideologicznie i teoretycznie.

: 24.03.2014 12:31:38
autor: Sokół
Spaced, ślizgi to nadal są łożyska, mniemam że chodziło Ci o toczne
Ramę robie dla siebie więc mnie nie interesuje to, że niektórym nie chce się serwisować

Re:

: 24.03.2014 12:42:54
autor: Spaced
Sokół pisze:Spaced, ślizgi to nadal są łożyska, mniemam że chodziło Ci o toczne
Ramę robie dla siebie więc mnie nie interesuje to, że niektórym nie chce się serwisować
Upraszczam, bo sie przyzwyczailem do angielskiej nomenklatury. Tak o toczne mi chodziło.

Jak dla Siebie to spoko.

A i nie nie chce, nie maja czasu. Uwierz mi tez mozesz do takiego momentu w życiu dojsc ;)

: 24.03.2014 22:43:15
autor: Driver
Rozumiem, ze slizgi sa bardziej wytrzymale od normalnych tocznych, ale jak sa ciagle smarowane. Jak chcesz im zapewnic smarowanie?

: 24.03.2014 23:06:50
autor: Sokół
Samosmarne kompozytowe

: 24.03.2014 23:34:26
autor: Driver
a ogolnie czym sie kierowales dobierajac akurat slizgi? tzn w czym bylyby lepsze od tocznych w ramie rowerowej?