Strona 8 z 48

: 28.06.2007 11:29:02
autor: siedzocy byk
o kurde same filozofy na tym forum:DD

a wiecie co mi nie daje spać?? pytanie czy smar stały jest ciałem stałym czy cieczą??!! no bo ciecz praybiera kształt naczynia w którym sie znajduje (tak jak smar) ale dlaczego w takim razie nazywa sie smar stały?? za cholere nie umiem tego wyjaśnić!!

: 28.06.2007 11:35:25
autor: B_Barczul
Ja się zastanawiam nad tym:

Ile jest źdźbeł trawy na świecie?
Kostki brukowej?
Ziarenek piasku?
Okien?
Włosów?

Żyły człowieka jakby je połączyć mają łączną długość 100 00 km i gdyby wziąść żyły wszystkich ludzi i je złączyć xD ile to by było miliardów kilometrów xD!

Albo ile waży ziemia?

Ile jest ton powietrza na świecie?

Ile jest metrów sześciennch wody?

No.. to by było na tyle :P

: 28.06.2007 11:45:14
autor: Jozan
1. około 5.972*1021 ton
reszta to setki miliardów

: 28.06.2007 11:45:55
autor: Jaca
ile waży, albo poprawniej jaką masę ma ziemia?

to było coś ok 6,31x10^24kg, ale nie jestem pweien, poszukaj w googlach.

Masa powietrza? objętość kuli o promieniu ziemii+ atmosfery-obj kuli o promieniu ziemii x gęstość gazu (też była to jakaś stała)

Kiedyś liczyliśmy masę powietrza w sali lekcyjnej, to wyszło nam ok 220kg.

Co do wody... nie mam pojęcia ;]

: 28.06.2007 11:46:09
autor: Jozan
Jozan pisze:1. około 5.972^1021 ton
reszta to setki miliardów

: 28.06.2007 11:53:31
autor: Jaca
http://fiznet.terramail.pl/masaac.htm :]

6*10^24kg, czyli 6 000 000 000 000 000 000 000 000kg

: 28.06.2007 13:17:18
autor: B_Barczul
O w piczke o_0

: 28.06.2007 15:02:44
autor: bart.ek
to moja waga jest 1,58333(3)x10^(-21)% czyli
0,000 000 000 000 000 000 000 15833(3)% wagi planety :D:D Chyba że coś źle policzyłem ...

: 28.06.2007 18:50:20
autor: podnietek
PlanetX:

Oczywiscie nie masz racji, ze dowodem na to, ze szklo jest przechlodzona ciecza sa zgrubienia na szybach w starych oknach.
Poczytaj cos o technologii szkla (float) i przemysl sprawe z punktu widzenia szklarza z 13 wieku.

No chyba, ze to byla podpucha i nikt nie zauwazyl. Albo wszyscy zauwazyli (:D) i zignorowali, bo to oczywiste.

Mase powietrza na Ziemi mozna policzyc, ale jest to cholernie trudne, calkowac trzeba po wysokosci i cisnieniu (or something, juz sie zapomnialo).

Dla ciekawych to gestosc powietrza jest taka, ze "objetosc powietrza" zajomowana przez Wieze Eifla wazy wiecej niz sama konstrukcja wiezy. O ile dobrze pamietam to 27,2[kg/m^3], ale nie chce mi sie szukac.

: 28.06.2007 19:14:26
autor: szele
hmmm :D

Zycie po zyciu:
Temat ktory sobie kiedys rozkminilem fajnie przy wielu piwkach z kumplem : jak cos jest to spoko moze byc ciekawie jak niema niczego to tez nie jest zle bo bęc i koniec niema nic wiec nie jest ci przykro bo poprostu finito, basta :) ale kiedys gadalem z baardzo madrym jakims profesorem w pociagu jak jechalem do szkoly i stwierdzilismy ze cos musi byc :> a tym bardziej cos myslacego musi za tym stac bo niema bata zeby ewolucja doprowadzila do tego ze mamu chocby uczucia i jestesmy w stanie opisywac rzeczy ktore nie istnieja :D przyklad : milosc, dobro i zlo nienawisc madrosc glupota - cos czego niema wogule fizycznie a mimo to praktycznie 90% naszego zycia kreci sie wokol tego :D sami zobaczcie : teraz swiat materialny staje sie tylko otoczka, tlem :>

Duchy:
Kumple kiedys wywolywali duchy i postanowili wywolac niedawno zmarlego wujka jednego z nich. Wykorzystali motyw z kluczem czyli odpowiedzi typu tak i nie (klucz obraca sie sam w lewo - tak a w prawo- nie wszystko jedno) o dziwo wszystko dzialalo, pytania typu czy jest ci tam dobrze wujku czy jestes szczesliwy wszystko git ale gdy zadali pytanie Czy spotkales Boga wujku Biblia ktora lezala na stole zostala rzucona o sciane :O ostro co ?:D

Sen:
córwa tu to ja mam strasnzie przejebane :P nieraz sie budze i jakies gowno mi lazi po pokoju ;P moze sie to wydawac smieszne ale uwierzcie jak to jest dziewczynka z ringu to nie jest za wesolo :] najbardziej pszejebane sa te motywy ze budze sie ale dalej spie masakra normalnie dre sie strasznie motam rekami i nogami a mimo to leze i nic. Gdy mialem to za 1 razem juz czulem ze odplywam ze finito ze mna bez kitu. Za drugim tez byla panika ale jakos nie ciagla mnei nigdzie :D oby nie bylo 3 razu :>

Przeznaczenie:
Wogule w to niewierze. Max podal przyklad z cegla itp. To patrzcie na to: jest siatka (ogrodzenie) w wy macie w reku kamyk mniejszy niz oczka tej siatki (znacznie mniejszy) a teraz rzucamy : i co ? rzadko sie trafi zeby przelecial przez siatke pomimo tego ze jesli by zsumowac obszar drutu i obszar bez drutu okazalo by sie ze drutu jest nieporownywalnie mniej zdarzaja sie rzuty celne i o to wlasnie sie rozchodzi :D na tym dla mnei polega caly ten mechanizm - raz przypadek raz efekt dzialania kilku roznych na pozor nie znaczacych szczegolow ( w tym przypadku wiatr, cezar kamyka itp)


Przyklad baaardzo abstrakcyjny ale ja tak to sobie tlumacze

Kosmos?
W koncowce filmu men in black bylo to fajnie pokazane. Wszechswiatem moze byc ziarnko piasku. Moze ny jestesmy zairnkiem piasku na jakims gownie naprzyklad ? moze nieskonczonosc zycia i swiata polega na tym ze my jestesmy ziarnkiem piasku dla jednych a tamci sa nastepnym dla innych :D i tak w kolko :> chemicy wiedza ze srodowisko kwarkow i kwantow bardzo przypomina wszechswiat (moglem pomylic kwanty czy jakos tak juz nie pamietam :P )

: 28.06.2007 20:15:55
autor: podnietek
Do filozofow od swiatla: wiecie,ze udalo sie zatrzymac swiatlo? Zwolnic je do predkosci zero?

http://www.seas.harvard.edu/haulab/

: 28.06.2007 21:00:33
autor: Jaca
nie wiedziałem :] fajny patent wymyślili do tego.

Odnośnie wszechświata, przeczytałem dziś coś ciekawego - są dwie teorie dotyczące geometrii wszechświata - wszechświat otwarty i zamknięty. Wszechświat otwarty to czasoprzestrzeń znajdująca się w kosmosie, najprawdopodobniej jeden z ogromnej liczby wszechświatów. W miejscu, gdzie kończy się wszechświat, zaczyna się nieskończony obszar bez przestrzeni i czasu. W tym obszarze pojawiają się i znikają wszechświaty, a prawdopodobna droga z jednego do drugiego wiedzie przez czarne dziury.

Druga wersja (zamknięty) zakłada, że wszechświat ma geometrię zbliżoną do sfery, tzn nie ma końca, ani początku, innymi słowy puszczając wiązkę światła, przebiegnie ona cały wszechświat i pojawi się znów w tym samym miejscu.

W zależności od obu teorii, są różne założenia dotyczące końca wszechświata jako jego zagłady. Nie zainteresowało mnie to, więc nic o tym nie napiszę ;p

: 28.06.2007 21:20:10
autor: remmo16
Mózg:
a mnie zastanawia czy w przyszłości będą możliwe przeszczepy mózgów... bo gdyby tak przełożyć mój mózg do innego ciała (i dobrze podłączyć) to powinienem zachować wszystko w pamięci (kim byłem, cechy itd), w takim razie byłby to krok bliżej do nieśmiertelności (umarłbym wtedy kiedy by wysiadł mi całkiem mózg a nie zawał jakiś, wylew czy inne gówno)...

Podróż w czasie:
albo coś takiego: jak cofnąć sie w czasie. takie trudne? a jednak nie :] jesteś w Sydney (12 godz. do przodu niż u nas), wsiadasz w samolot (jakiś szybki) i w kilka godzin (nie wiem ile ale na pewno miej niż 12) jesteś w Wa-wie, więc chyba cofnąłbym sie w czasie w ten sposób :D (przynajmniej tym strefowym)

Świadomy sen:
no bez kitu też to miałem, że śniło mi się coś i wiedziałem, że to jest sen, ale się nie mogłem obudzić... jeszcze mnie jakieś zombi goniły hehe

MaxDamageDA czasami mam wrażenie, że to co zobaczyłem lub to przeżyłem wydarzyło się już... może nasze przeznaczenie jest gdzieś zapisane?

: 28.06.2007 21:44:55
autor: szele
aha jeszcze Dejavu:

Moja teroia calkowice pokrywa sie z naukowa:
To jest moment w ktorym "psuje sie" komunikacja dwoch czesci mozgu: tej ktora odpowiada za pamiec krtotkotrwala i tej odpowiedzialnej za pamiec dlugotrwala. W efekcie cos czego pamiec dopiero tworzymy wydaje nam sie byc wspomnieniem.

Zauwazcie ze w typowym dejavu nie przewidujecie zdarzen (pomijam odosobnione przypadki maxa i innych :P ) tylko dopiero po ich wystapieniu wydaje sie wam ze to juz bylo

: 29.06.2007 10:02:30
autor: ebeb
Co do głupich rozkmin..

Jakby zbudować pudełko z weneckich luster stroną odbijającą do środka, a przepuszczającą na zewnątrz, i naświecić światła to środka, to czy pudełko przez pewien czas by "świeciło"?

: 29.06.2007 11:38:44
autor: emu_100
ebeb pisze:naświecić światła to środka, to czy pudełko przez pewien czas by "świeciło"?

he he doobre naświecić :P po 1 to światło nie jest czymś stałym i tego nie da się złapać ani zamknąć :P więc nie będzie świeciło :P

ALE WIDZE WAM TEMAT SIę NO-STOP KLEI :p maślanologi :P

: 29.06.2007 13:00:34
autor: Karolus666
Co do przeznaczenia to trochce dziwną historie. Ostatnio miałem jak wybieraliśmy sie z kumplem na zawody do Kamieńska na groobera. Pociąg był przez Szczecin bo mielismy tam zgarnońć jeszcze jednego kumpla i razem pojehać. Wiec wsiadamy do pociągu w słupsku o 19 w Szczecinie mielismy być o 22 i przesiadka. W połowie trasy do Szczecina (W Koszalinie) długi postuj i cośtam słyszymy u kondukotorów ze dzisiaj pociąg jedzie przez Kołobrzeg wiec sie trohe supuzni( miał byc o 0.30 w szczecinie) wiec ni h*ja bysmy niezdążyliwiec. Szybko do jakiegos drogiego pociagu do słupska co stał obok tak sie złożyło:D. Przyjzdzamy do Słupska raz nas spisali sohiści odrazu koło pociagu. Potem idizmy kupic drogie bilety znowu koło shodów nas dorwali policjanci:D i znowu spisują rowerki;] wrescie o 21 miliśmy inny pociag nie przez Szczecin do Kamieńska tylko to był TLK. Wiec wbijamy sie do środka a tam konduktorki kuwa kuwa wypad debile haha;] w nocy niema przewozu rowerów. To my szybko dzida na tył może niezaówarzą jakos dojechalismy to tylko 12h na podłodze koło klozeta;] takjaby ktoś chciał za wszelka cene zebysmy tam niedojechali aż zaczełem rozkminiac czy ja tam na zawodach sie rozpier... ale nawet wpyte miejsce zajełem(18) droga powrotna była podobna tylko wracalismy z wojskiem:D rowerki w klozecie upakowane (3) i znow koło klozeta na podłodze w 4;]

ale itak myśle ze przeznaczenie istnieje;] wszystko ma swój cel tak myśle;]

A w przesądy wierzycie czy niezabardzo:>??

: 29.06.2007 13:15:55
autor: rzezbi
a mnie zastanawia czemu na koszach na śmieci (takich do segregowania śmieci, szkło, papier, plastik ...) są 2 uchwyty, jeden w kształcie trójkąta a drugi w kształcie okręgu :>

: 29.06.2007 13:19:09
autor: Jozan
Nie wierze w przeznaczenie w ogóle w nic nie wierze to jest bezsensu i w ogóle nie potwierdzone naukowo, w dodatku wymyślił to jakiś chory człowiek i reszta uwierzyła. Ach ta ludzka naiwność.