Strona 8 z 8
: 01.04.2012 21:55:32
autor: GgG
No gdzie, bez problemu większość kurierów da się zamówić. Nie sprawdzałem wszystkich ofert ale bez problemu znajdziesz.
: 01.04.2012 22:01:38
autor: LestatBiker
133 posty, 8 stron tematu z cyklu jebanie kota za pomocą młota w tym przypadku big hita, rozkmina sprzedawcy z kupującą posiadającą mniejsze IQ niż moje adidasy z zeszłego roku, wybaczcie że nie wniosę tu nic nowego, ale temat jak najbardziej adekwatny aby pojawić sie w kolejnym cyklu perełek.
: 01.04.2012 22:03:17
autor: KubaLa
DHL, UPS przyjeżdżają tylko jak firma chce zamówić.
Nigdzie nie ma napisane, ale jak zadzwonisz to się dowiesz

: 01.04.2012 22:07:46
autor: pietryna
brooce pisze:
W 2011 roczniku Dartmoor Phantoma musiałem ścisnąć trochę tylny trójkąt przy zamykaniu piasty, z pół centymetra za szerokie haki były
Ja nie uznam że to prawidłowe. Osobiście oddałbym na gwarę bo takie coś to śmiech na sali jest.
: 01.04.2012 23:37:47
autor: Killo
KubaLaPL pisze:DHL, UPS przyjeżdżają tylko jak firma chce zamówić.Nigdzie nie ma napisane, ale jak zadzwonisz to się dowiesz
Z całym szacunkiem nie chrzań ostatnio jako osoba prywatna wysyłałem chyba z 5 paczek DHL'em przyjechali do chaty zabrali, pojechali. UPS tak racja, tylko jak jesteś firmą i masz z Nimi podpisaną umowę to wezmą i zabiorą. Prywatnych nie obsługują.
: 02.04.2012 00:40:52
autor: KubaLa
To może się pozmieniało, ze 2,3 lata temu bł z tym problem. Od tamtego czasu wysyłam jako firma, więc nie orientuję się

: 04.04.2012 19:59:28
autor: xDkrystian
Email który otrzymałem :
Rame naprostowali i kolo jest przesunięte o 5mm i syn jeździ , nie mam ochoty się z panem dalej kłócic ale przez przyzwoitos uważam że powinien Pan jakąs sume zwrócic
jednak jestem pewien że ramka była okey, tylko się babka ocknęła że trzeba koło przesunąć,
: 04.04.2012 20:29:09
autor: GgG
xDkrystian pisze:ale przez przyzwoitos uważam że powinien Pan jakąs sume zwrócic
Przez przyzwoitość najwięcej wnoszącym do tematu też powinieneś coś odpalić. Skoro babka odpusciła (może w końcu poszła po rozum do głowy to też odpuść. Z resztą, ciekawe jakiej sumy się spodziewała? Zakładając nawet, że rama była krzywa, ciekawe jak została naprostowana, jeśli w tym "profesjonalnym" serwisie, to dobrą reklamę sobie robią.
: 04.04.2012 20:38:21
autor: Las3k_91 Ldz
Wyślij jej 3.50PLN.

: 04.04.2012 20:56:35
autor: xDkrystian
9,99 PLN jej miałem wysłać ale niech spier***
: 04.04.2012 21:13:20
autor: szumasta
Pewnie się w końcu któryś z "magików" w tym serwisie zorientował, że wystarczy koło przeciągnąć trochę, ale skoro taka afera wyszła to głupio się było przyznać. Lepiej powiedzieć, że się ramę naprostowało, tu się pod klepało, tam naciągnęło i teraz pasuje. Polska rzeczywistość

: 04.04.2012 21:35:56
autor: KubaLa
I dobrze, teraz jakiekolwiek roszczenia jeśli byłoby coś nie tak możesz odpychać, że rama była gięta przez nich i ty nie masz na to wpływu.
: 02.05.2012 17:05:53
autor: =Pietr3k=
Przyznam, że temat trzymał w napięciu do ostatniej chwili...
Szkoda, że tak późno go zauważyłem, bo skrzywienie wahacza o 2 cm bez pęknięcia jakiegokolwiek elementu w przypadku takiej wielozawiasowej ramy jest niemal niemożliwe.
Po 1. Aluminiowa rama pracuje ale tylko w płaszczyźnie pionowej i są to odkształcenia rzędu kilku mm. Te odkształcenia są wręcz uwzględniane przy projektowaniu ramy. Bocznie zakłada się, że rama ma być sztywna.
Zatem jak mocno trzebaby było uderzyć (i jak?) aby rama z utwardzanego alu nie pękła przy tak dużym skosie? - niewykonalne! Chyba że w piecu...
Po 2. Jak sprawdzić, czy rama typu full jest prosta co do mm wg. założeń konstruktorskich?
Należy wyjąć tylne koło, wymontować sprężynę z tłumika lub całkiem go wymontować i kierować zawieszeniem w dół i w górę w zakresie całego skoku. Jeśli czujemy w jakimś momencie opór lub podejrzane dźwięki, to rama może być lekko skrzywiona (zakładam, że łożyska są nasmarowane w dobrym stanie).
Dla dokładniejszego pomiaru wyjmujemy samą sprężynę z dampera (koło zakładamy spowrotem) i przy różnym zakresie ugięcia zawieszenia sprawdzamy czy przy odkręcaniu jakiegoś linka/popychacza/zawiasu nie występuje samoczynne przesunięcie otworu względem gniazda po wykręceniu śruby łączącej obydwa ruchome elementy.
To samo powinien zrobić sławetny Rychtarski lub owy krzak-serwis, ale przecież korzystniej urwać 400zł na prostowaniu czegoś prostego

: 02.05.2012 18:23:32
autor: italios
Co do 2 ptk.
W tym wypadku widełki miały być odsunięte. Tego sie nie sprawdzi tym sposobem imho.
Ten dokladniejszy pomiar... nie kminie tego.
i przy różnym zakresie ugięcia zawieszenia sprawdzamy czy przy odkręcaniu jakiegoś linka/popychacza/zawiasu nie występuje samoczynne przesunięcie otworu względem gniazda po wykręceniu śruby łączącej obydwa ruchome elementy.
Jeśli jakiś element ma jakąś tam masę i trzyma go śruba to grawitacja nie zrobi swojego i nie przesunie go? Jak w końcu ma być? Przy czy po wykręceniu?
: 04.05.2012 02:19:03
autor: =Pietr3k=
W tym wypadku widełki miały być odsunięte. Tego sie nie sprawdzi tym sposobem imho.
- w tym wypadku wystarczy samo pasowanie piasty
Co do pkt. 2. Bierzemy jakiś rower, niech będzie ten sam BH '09 z tematu z dwoma białymi łącznikami.
Wyjmujemy w nim jedynie sprężynę z dampera, aby umożliwić beznaprężeniowe ugięcie zawieszenia w pełnym zakresie.
Przy zerowym stopniu ugięcia, wykręcamy dla przykładu jeden z łączników zawieszenia (lewy biały łącznik) i wkręcamy go spowrotem,.. ale już przy maksymalnym ugięciu ramy.
Jeśli rama ma minimalne skrzywienie któregokolwiek łącznika lub części tylnego trójkąta, wówczas powstają naprężenia, które widać właśnie przy skręcaniu/rozkręcaniu. Objawia się to tym, że wyjęty łącznik przy minimalnym skoku odkręca się i przykręca bez oporów a przy ugiętym zawieszeniu czujesz, że łożysko nie może wskoczyć w tulejkę lub jakaś śruba jest przesunięta w świetle otworu.
Może być mnóstwo takich odchyłek i w zależności od płaszczyzny skrzywienia problemy pojawią się przy 0mm v 30mm v 100mm ugięcia, itp...
U mnie w ramie wielowahaczowej miałem sytuację że pojawiły się dziwne skrzypienia, pomierzyłem rower w każdej płaszczyźnie i było niby okej... ale jak tylko odkręciłem śrubę od jednego z wahaczy to otwór w łożysku automatycznie 'uciekł' na kilka mm i nie mogłem tej śruby spowrotem wkręcić. Zjawisko takie występowało u mnie tylko przy ~60/220mm ugięcia zawieszenia. Rama była skrzywiona właśnie w tej płaszczyźnie.
: 04.05.2012 19:08:38
autor: italios
Teraz rozumiem wszystko, dzięki za profesjonalne wytłumaczenie ; )