Strona 8 z 18
: 02.12.2004 22:56:22
autor: Brynów Team
jest tak: my nie lubimy Was, Wy nie lubicie nas... I tak to chyba juz zostanie. Respekt dla nielicznych na tej stronie
: 02.12.2004 23:02:17
autor: frirajder
Kurcze, ale nie możesz tak generalizować.
Przecież wiesz, że stwierdzenie, iż ja nie lubie bmxowców, jest nieprawdziwe.
Wielu wręcz lubie przecież... Ciebie, Wojtasa, Klaudka...
: 02.12.2004 23:08:08
autor: Krzywy
brynow : stalem ja, igor i bodajrze gumis i co chwila ktos (udolnie albo nie) jezdzil. a ze obok byla rozmowa to juz tak zle?? pytam sie jeszcze raz? poza tym nawet jak wejde na rampe, jak tylko ktos (rolkarz, deskarz, bmxiarz, etc) chce wejsc i posmigac a ja nic konkretnego nie robie to mu miejsce ustepuje.whatever...
jak juz ktos wyzej powiedzial temat do nieczego nie prowadzi, tylko kazdy musi napisac swoje 3 grosze, w sumie czemu nie.
===
hmm moze tak bedzie lepiej ? tylko ludzie nie wchodzic sobie w droge i nie rzucac kurwami na innych i czasem przykmnac oko i bedzie looz. pozdrawiam
: 02.12.2004 23:12:43
autor: wiz
Kolesie na bmx'ach jakos smigaja bez fulfejsow (fakt nosza zwykle kaski) i nie umieraja. Przy okazji robienie poreczy nalezy do nieco bardziej rzeznickich akcji niz gapik z 10 schodow. O zbrojach plytowych nie wspominam :)
: 02.12.2004 23:16:17
autor: SDSW
wiz --> no i co ?!
: 02.12.2004 23:16:49
autor: Krzywy
dbanie o zdrowie to inna sprawa. aczkolwiek sam na jutrzene ff nie zakladam, mimo ze kiedys ryj sobie rozsmarowalem w orzechu...
hmm a w racung bmx widzialem bmxiarzy w ff. tak jak i na vercie na jkias zawodach w extrim. no ale ;)
: 02.12.2004 23:17:12
autor: bartek GK
no patrz... a dave mirra...
ff biora sie z tej prostej przyczyny, ze wiekszosc z nas juz zaliczala ladowania na zebach...
ja sie z kolei dziwie bmxiarza, deskarza i wogole ze nie nosicie kaskow...
: 02.12.2004 23:18:35
autor: bartek GK
czy dla was kozactwem jest zostawic nos i zeby na betonie??
: 02.12.2004 23:20:16
autor: bartek GK
zreszta jak tak dalej pojzie to sie zaczniemy klucic do jakiej muzy lepiej sie komu jezdzi... fuck!! starczy tego temetu juz!!
: 02.12.2004 23:23:50
autor: QPA
Ej ja niewiem wogóel ciesz sie ze nie mieszkam w warszawie bo bym sie nirmalnie załąmał!! panowie Podział moze byc ewentulanie n Nasza jazde i XC a nie jeszcze BMX czy mtb spodobały mi sie 2 cytaty "Hu,j to jest Polska Polaczki małe wredne Sku.r.wy.syn.ki . tylko patrza jak komus doje.bac" to jest całkowita prawda bo nigdzie wiecej tak raczej nie ma tylko niestety u nas "hmm moze sie boimy ze bez dwupólkowego amortyzatorka rower nie wybacza tak bledow ??" i do tego baardzo dobrze ktos napisął niektórzy maja te 20 centów skoku i sa fajnie bo nie umieja spadac wogóle ale ze maja duzy amor to sa fajni!! ja nigdy bym niechciał miec fula amorek z przodu do 100 albo sztywniak i niewiem ale ja bym z checia sie przezucił na bmxa ale całe zycie smigam na duzych kółkach po 2 mam prawie 1.90 wzrostu i jednak troche mi nie wygodnie na xie;/ i po 3 za duzo juz qrwa kasy włozyłem w ten ****** rower na duzych kolach zeby teraz sie przesiadac na Xa!! i jeszze jedno niewiem czemu panuje jakies durne stiwerdzenie ze BMX nie lubią MTB a MTB nie lubią bmx?? nie mam pojecia zz tego co widze to takie akcje sa tylko w duzych miastach bo zeczywiscie ludzie na BMXach nie przepadaja jakos za nami jebie mnie to ja do nich nic nie mam wjebie sie komus w parku powiem sory i staram sie uwazac:/ jak powiem Sory czy cos i tak sie koles namnie patrzy jakbym mu stara zajebął ale wali mnie to ja przeprosiłem jak cos zrobiłem nie tak. Wiadomo ze duze kółka wszsytko odziedziczyły od Xów no ale mi jest naprzykład wygodniej na duzym!! moze być całkowicie jak bmx (sztywny singiel itp) tylko jednak troche wiekszy!!:/ Bmx sa kozackie i tego nic nie zmienia ale jednak nie kazdy lubi umie jexdzic na nich!! i z tego co tu wyczytałem macie naprawde klimaty na tej waszej jutrzence ze pozazdroscic:/ nie miałbym zamiaru wogole tam jeździc chociaz lubie skatepraki i "nie udolnie" próbuje naśladowac bmx i co? i to ze to jest mój freeride i jebie mnie to czy to sie wzieło od bmxów czy nie!! Proste......
: 02.12.2004 23:26:05
autor: QPA
A co do rurek to ci ludzie sa juz naprawde nieziemscy i jak popatrza na Mtb to im sie zygac hce i sie im nie dziwie to są "pojeby" w pozytywnym tego słowa znaczeniu bo jednak zeby czesac rurki to juz naprawde trzeba sie poprostu nie bac i juz!! i ci ludzie przewaznie bez kasków itd ale to juz ich prywatna sprawa:P podziwiam i tyle......
: 02.12.2004 23:29:25
autor: frirajder
W sumie jeździłem pare razy w te wakacje na Jutrzence i nie było problemów.
: 02.12.2004 23:33:40
autor: wiz
Taaaa tylko nie porownujcie jazdy na duzej rampie czy zapylania w racingu na 30ft hopach do jazdy przecietnego mtb'owca przez miasto.
: 02.12.2004 23:36:11
autor: SDSW
Taaaa tylko nie porownujcie skakania 5 m dropow, wielkich stairgapow czy zapylania w dh do jazdy przecietnego ixowca przez na skateparku.
: 02.12.2004 23:37:41
autor: Krzywy
panowie , calm down.
tak czy inaczej ff nic nie przeszkadza (jesli komus wygodnie) a ryja moze uratowac. jak komus nie przeszkadza : nie nosi, prsote.
: 02.12.2004 23:38:42
autor: Krzywy
pozno juz : jak komus przeszkadza : nie nosi.
: 02.12.2004 23:40:53
autor: mareczek
ale zakladanie fulfejsa w jutrzenie ogranicza ci widocznosc jedynie twojej 3 calowej opony i w tym tkwi problem waszego wpieprzania sie chlopcy!
: 02.12.2004 23:41:48
autor: wiz
SDSW wez Ty mysl. Koles pisze czemu jezdzicie w pierdolonych ff po MIESCIE. tam gdzie nie ma jebanych 50 metrowych dropow i innych bredni. Pojmujesz to proste pytanie czy mam literowac. Jak bedziecie sobie skikac w gor do dolow to mozecie sobie nosic nawet kule do zorbingu, ale zeby wjechac z kraweznika to lekkie przegiecie paly.
: 02.12.2004 23:45:28
autor: mareczek
pewien koleszko jak wychodzi na rower zeby pocwiczyc manuala zaklada fulface. ochraiacze na nogi, na łokcie. oczywiscie bialą bluze fox i pelen LANS