FORUM DH-zone.com

Nieznajomy wyczyść sztycę i rurę podsiodełkową w środku, przemyj etc. rozkręć i umyj też "sanki" to są te bieżnie trzymające siodełko przy jarzmie. No i oczywiście te rurki pod siodełkiem. Jak nadal będzie trzeszczeć to delikatnie, bardzo delikatnie przesmaruj sanki (tak żebyś nie odjechał xd) i dopiero przykręć. U mnie to pomogło a machnołem to olejem do smażenia

ok.dzięki;-)

Jak rozkręcałem siodełko to zauważyłem, że siodełko jest z carbonu, pisze "carbon fibre"!:razz:
Gdzie można dać siodełko do obicia nowym poszyciem takim jakim obija się siodełka? I ile by to kosztowało?

edit. udało mi się zrobić z tym krzesełkiem
edit II. czy na diverse downhill na Żarze można się zapisać na miejscu i do, której godz. trwają zapisy?

Skończmy robić z "wolnej dyskusji" temat o kasowaniu luzów, namierzaniu trzeszczenia i innych problemów. Nieznajomy, mówię głównie o tobie. Specjalnie na potrzeby pytań, które nie zasługują na własny temat, stworzyłem nowy: http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=97385

Ooo...dzięki!:P(ciekawe kiedy zacznie się tam robić syf:???: )
A teraz na poważnie, jak to jest z tymi zapisami?(mój post powyżej)
edit.moja teoria z poluzowanom śróbką trzymającom shimy się sprawdziła:razz:

Nieznajomy1596 pisze:Ooo...dzięki!:P(ciekawe kiedy zacznie się tam robić syf:???: )
A teraz na poważnie, jak to jest z tymi zapisami?(mój post powyżej)
edit.moja teoria z poluzowanom śróbką trzymającom shimy się sprawdziła:razz:

poluzowaną* śrubką* trzymającą*

tracę wiarę w ludzi.

Jeśli chodzi o te błędy to myślałem, że tak się to pisze.

Ale to jak myślałeś Cię nie usprawiedliwia i hańby nie umniejsza .

Poza tym cześć wszystkim, z osiem lat mnie tu nie było. Zmieniłem sprzęt i wróciłem szukając informacji o opcjach naprawy pękniętych haków osi hex w Travisie, nie znalazłem dobrych wieści ;-( . Będę musiał sam coś wymyślić jeśli odpowiedź od Manitou też przyjdzie negatywna a taka przyjdzie na pewno .

Ogólnie dolne lagi są nieosiągalne a na pewno nie zmienię amorka bo całkiem nieźle kupiłem ten zestaw co mam i wymiana kasowałaby znamiona "okazji" .


A co tam u Was ciekawego?

Poldeck
No średnio u mnie, rozpieprzyłem przerzutkę a na nową mam ok 110zł ale już wiem że znowu bede kupowal ta sama tj Sore ale teraz dylemat:

Pomożcie mi dobrać długość wózka, mam 102 ogniwa a Sora jest dostępna z krótkim (SS) I średnim (SG), jaki wybrać? Z góry mówię że nie wiem jaki miałem poprzednio, ewentualnie to da sie to jakos sprawdzić?

Ale długość łańcucha ma drugorzędne znaczenie.

Z tego co widzę na fotach, masz singla z przodu i to na dość małej tarczy.
Zatem krótka spokojnie Ci styknie bo z tego co wyłapują moje kaprawe oczęta, nie masz z tyłu jakiejś turbo-wielkiej zębatki. Krótka Sora ma z tego co pamiętam pojemność 31 ogniw.
Nie wiem jaki jest wpływ zawieszenia Stinkacza na łańcuch ale wedle mnie krótka powinna wystarczyć śmiało.
No ale... zmierz długość wózka czy czego tam w tej Sorze. Ja w starej dualówce miałem krótką to też zmierzę i sobie porównamy.

EDIT: Zmierzyłem, od śrubki do śrubki wózka mam 50mm.

Na zdj nie widac za bardzo bo robione tabletem ale ma 8 cm
http://www47.zippyshare.com/v/kKVcl39y/file.html
http://www47.zippyshare.com/v/Hajfe6cW/file.html

OD śrubki DO śrubki?
Na moje oko wygląda to też na jakieś 50mm. czyli chyba krótki.
A czemu nie zmienisz na coś innego niż Sora akurat?
W twoim budżecie można już trochę powybierać ;-0 .

Bo chodzi o to że jak zmienie na coś innego (np SRAM X4) to musiałbym też zmienić manetki a to w przypadku X4 wydatek 56zł tyle nie mam. Więc zostane np rzy tej sorze.

Nie od śrubki do śrubki, nie wiedziałem że to tak się liczy, to od jednej krawędzi do drugiej policzyłem. Po prostu cała jej długość :P

Ja też nie wiedziałem jak się liczy ale to wziąłem za punkt odniesienia .

Ok, zamówiłem już tą z krótkim. Od śrubki do śrubki faktycznie wygląda na 50mm więc raczej nie powinno być problemów.

Dzięki za pomoc!

Chłopaki na takie problemy powstał specjalny temat...
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=97385

Ja problemu nie mam . Ale jak pytają, to jak już zauważyłeś odpowiedziałem i problem rozwiązaliśmy. Czyli w sumie odzywasz się po czasie .

Przejechanie szmatą namoczoną w rozpuszczalniku ją odtłuści dobrze?
Czy trze baby się bawić jeszcze płynem do naczyń?

Yard, nie wiem co chcesz odtłuszczać, przejechałem 3 strony tematu do tyłu i ostatnie co znalazłem z twoich wypowiedzi to pytanie o sprężynę w bodaj Domainie.
Cokolwiek byś odtłuszczał niedużego to najlepiej użyć szmaty nasączonej benzyną i pędzla do usuwania syfu.
Najlepiej benzyną ekstrakcyjną, szybko odparowuje i zostawia element całkowicie suchy.
Tylko raczej lakierowanych powierzchni tym za ambitnie nie myj bo może różnie na farbę działać.