FORUM DH-zone.com

dzieki skulicz (yasiuuu) za komplementy (ten drągal to ja). a jezeli chodzi o tą blondyneczke to juz nie jestesmy razem:P:P:P- JOKE

[quote="KorreS"]wjazd na bikach do Geanta. Skończyło się zatrzymaniem przez ochronę i wezwaniem policji która spisała kmiotków. [/quote]

Pop pierwsze nikogo nie spisali bo nie przyjechali więc nie rozpowiadaj KorreS nie sprawdzonych informacji. Coś o tym wiem bo byłem jednym z zatrzymanych. I w preciwieństwie do co po niektórych nie zdup**** z Geanta tylko jak zaczymalbrata dredziarza i jeszcze takich dwóch innych to poszedłem żeby im pomóc i wtedy mnie też zabrali do kantorka. ( Nie ma to jak świetna rodzina rowerzystów co sobie zawsze pomagają :-/ ).
Co do pobytu w kantorku to ochroniarze ciągle do nas textami walili typu: "stul morde bo ci zaraz w nią przypie*******" czy "chcesz mieć twarz na ścienie?". Jak siedzieliśmy tam już dłuższy czas to zaczęło mnie to denerwować i zadzwoniłem na policję żeby się spytać co tak długo. Okazało się że nasze szanowne stróże pożądku nie mają wolnego radiowozu bo wszystkie były na Cracovi. W końcu przyszedł dredziarz z ochroniarzem (chyba szefem) i nas puścili :-D

Co do masy to była extra i trzeba to bedzie jak najszybciej powtórzyć. Jeśli chodzi o jazdę pod prąd na ulicach to rzeczywiście przegieli co poniektórzy ale na rondzie było nawet interesująco.
Jednak nic nie przebije trąbiocych samochodów jadących w całkiem sporym korku za nami :-)))))))))))

Szacuneczek dla wszystkich dualowców!!!!

Nie chce mi się już pisać na ten temat.

LOBO przywaliłeś się akurat do NAJMNIEJ istotnej informacji w tym poście... chociaż swoją drogą szkoda, że nie spisali i że nie zamknęli na 24. Być może dałoby to komuś do myślenia (chociaż szczerze wątpię)...
Aha, i nie życzę źle nikomu. Sam się często podkładam żeby komuś pomóc ale za głupotę powinno się płacić. A za głupotę powyżej pewnego wieku i stanowiska (patrz: osoby publiczne), powinni rozstrzeliwać bez ostrzeżenia...

ja pier dole ale masz cisnienia Lobo...nie zmienia to postaci sprawy o ktora KorreSowi sie rozchodzi.moze i jest stary (sory :)) ale jednak wie o czym mowi..wiec nie pier dol tu glupot..a ja na twoim miejscu nawet bym sie nie przyznawal ze mnie zlapali...a tak wogole to tylko winny sie tlumaczy

over

KorreS, powinno byc raczej KorraS. jezeli ktos napisal ze sie pomyliles to powinienes przynajmniej przyznac ze nie miales racji, a nie najezdzac na Lobo ktory wie jak bylo. zwlaszacza ze nic zlego o tobie nie napisal.
Piotrek, po jakiego grzyba bronisz takiego barana jak KorreS

KorreS, powinno byc raczej KorraS. jezeli ktos napisal ze sie pomyliles to powinienes przynajmniej przyznac ze nie miales racji, a nie najezdzac na Lobo ktory wie jak bylo. zwlaszacza ze nic zlego o tobie nie napisal.
Piotrek, po jakiego grzyba bronisz takiego barana jak KorreS

sorry za podwojnego posta. moze nie powinienem cie od razu nazywac baranem, poprostu uwazam ze nie masz racji

tu nawet nie chodzi o to czy spisali czy nie. Tu chodzi o braterstwo rowerzystów. Jak ktoś jest w kłopotach to nie zdu pca my tylko staramy się mu pomóc!!

szampon czy byłeś następnym, który miał genialne pomysły na tej masie że się tak nerwowo bronisz?

Napisałem tego posta bo mnie kurwica bierze jak widzę, że ktoś się stara i chce coś pozytywnego zrobić dla ogółu, a potem jeden pętak z drugim rozpieprzają wszystko w drobny mak (bo akurat mieli zajawkę). Zwłaszcza że narzekać to umieją wszyscy a wziąć dupę w troki i coś załatwić to nie ma nikogo.

A piotrex mnie wcale nie broni tylko że on włożył w to chyba najwięcej pracy i szacunek mu się należy. A co do Ciebie to mam w głębokiej dupie to co o mnie myślisz, bo nie na Twojej opinii mi zależy.

Ha ha ha... szampon (shamtu) nie byl na masie bo rower zdupcyl:D A pozatym Lobo... jak jestes taki braterski rowerzysta... to KURWA SŁUCHAJ STARSZYCH JAK MOWIA "NIE WJEZDZAMY DO GEANTA" - DOBRA BRACIE?!
NARAAAA

tak sie zklada ze ja bylem tylko na rynku i sie podpisalem, nie pojechalem z wami bo nie mialem sprawnego roweru. a z tego co slyszalem (nie z forum tylko od kolegi) to do Geanta w kij osob wjechalo, wiec jezeli tylko kilka osob zlapali to nie byla to ich wina.
poza tym chodze z piotrkiem do klasy i wiem ile pracy on w to wlozyl, dlatego nie pochwalam takiej chalabaly jak jazda pod prad czy wjezdzanie do sklepow!!!!

Bo szampon jest jak babka kiepska. "pochwala, ale nie pochwala", popiera kolesia "lobo", ale nie pochwala tego co on zrobil... czyli wiąże ich cos wiecej niz internetowa przyjazn... przemilczmy to lepiej bo to forum sie zamieni w jakies niesmaczne rzeczy;/
Wkazdym razie nie przywiązujcie wagi do tego co mowi "szampon" i "lobo"... bo oni ta sa jakies typy co myślą od wielkiego święta... nie żebym ich obrażał, ale fakty mówią same za siebie;D

Filip to skoro wiesz ile sie nad tym napracowalismy (bo de facto KorreS zrobil najwiecej) to co gadasz??tak naprawde nie wiesz jak bylo..a to ze odwalili wioche to nie podlega jakiejkolwiek dyskusji..a bronie KorreSa bo to ON ma racje a nie Lobo.ale wiecie co??wyglada to wszystko w ten sposob ze Wam nie zalezy na autobusach tylko na zrobieniu maksymalnego bydla..
wniosek:nie warto dla co poniektorych organizowac czegokolwiek..na przyszly raz sami sobie robcie cokolwiek..ciekawe jak Wam to wyjdzie..

Piotrex na prezydenta!!! NIe wie co mowi, ale mowi dobrze:D
No... nie pyskować, tylko słuchać piotrexa... kupi wam melexa...
i to nie podlega żadnej dyskusji;]

mi nie chodzilo ze popieram cos takiego, tylko ze korres zamiast przyznac racji Lobo, to najezdza na niego i pisze jaki to z niego z.jeb. faktem jest ze nie wiem ja naprawde bylo bo nie bylem obecny na calej masie. tak czy owak nie powinniscie ani wjezdzac do zadnych sklepow, ani jezdzic pod prad na rondzie

Dobra. Koniec z najeżdżaniem na siebie. PISSSSS. ;D

A teraz zajmijmy się tym co lubimy robić najbardziej i Won na bika... [8O)

Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem i trzeba tylko patrzeć co by tu zrobić żeby nam autobusów nie zabrali, bo wtedy będzie kicha.

ok, spoko. KorreS- zakopmy topór wojenny :P:P:P

no i betonowe grabki też... [8O)

ostatnie zdanie k'woli wyjaśnienia: nie piłem personalnie do nikogo a moje "najeżdżanie" było bezimienne i miało na celu napiętnować tych, którzy w grupie czują się (jak dresiarze) anonimowo. Ale dość o tem.

Czy możemy zakończyć już ten...przykry temat?

No właśnie, lepiej mi powiedzcie po koleji gdzie zajechaliście bo ja na nogach byłem bo rower mam rozpieprzony w pizdu. (byliście w lesie wolskim?)