ten weekend - zawody - Downhill Snow Krk

[Hec<JABIKES>]

2 był mongoł, tyle pamietam:P
Wrzuce wieczorem kilka filmikow z koma z konkursu skokow. pzdr

[piotrex]

u widze ze byly ofiary w ludziach..co sie stalo?

[mongoł dh]

elita:
1. Kollbi 17.20sec
2. Mongoł 19.10sec
3. Remek Oleszkiewicz 19.10sec

junior:
1. kolega ze słowacji 19.00sec
2. nie wiem
3. bartu$

kobiet nie pamietam

pełne wyniki beda jutro puźnym wieczorem

[Xxsin]

junior:
2. Sęku (o ile dobrze pamiętam)
kobiet
1. Kasia (s8)
2. koleżanka na GT

[sudi]

piotrex Lol za szybko poleciał step downa i wbił kiere w brzuch :/ skończyło się w karetce i na pogotowiu... ale Jest już w domu i ma się dobrze :) tylko, że nie może się jeszcze wyprostować, ale spoko :) A ofiary - chyba mało było osób, które NIE miały gleby :] szczególnie na ostatnim odcinku -zazwyczaj kończyło się w krzakach -szczególnie w serii treningowej...

A największa ofiara to : DĘTKI ... liczone w dziesiątkach ... osobiście załatwiłem 2 tymi cholernymi kolcami ...

[Tomasz-DH]

hahahaha a ja jak sie zorientowałem to 1 <lol2> tylnia :P;] super zawody nie ma co narzekać :P;] czekam na liste z wynikami :P;]

[Sulring]

Czyli nemero sie spisal Browa dla neigo :) Imho zalujem, ze nie przyjechalem. No ale nic wole lato. Moje opony slabo nadaja sie na blotko ;]

[sudi]

Sulring Wierz mi, że jeszcze gorzej by było na suchym :P bo mimo, że trakcja lepsza.. to kolce by wylazły i byłby liiiiipton tea....

A czy się spisał - hmmm - wykluczając trasę ...w sumie tak :]

[Sajduk]

sudi daj mi swoje gg bo Ty chyba masz jakies foty no nie??

[mongoł dh]

hie hie hie od dwuch lat detki nie przebiłem, cały czas mam te same, dobra passa trwał nadal na zawodach :))))))))))) generalnie ja gleby nie miałem żadnej :)))))))))))) hie hie hie :P

[sudi]

mongoł dh Moja dobra passa trwała do dziś :P bo kolce sie wbiły... a jak się nastawiałem na step downa, to jakimś dziwnym trafem wbiły się jak rower położyłem, aby sobie powycinać trochę krzaczków łopatą , bo z trasy nie byłem w stanie się poskładać na niego, a z prosta ..odpowiedź łatwa :P ale pech przesądził...

Btw dętek jeszcze - to ja w sumie jadąc od pierwszego zakrętu już bez powietrza w pierwszym przejeździe ... to gdybym się wyrobił, a nie glebnął w zakręcie ostatnim, to ładny bym miał czas:D tylko, że zbierałem się długo, bo mnie przyklinowało :/ gdyby nie to, może i nawet 20s byłoby :) a co tam - fun się liczył :D a w takim bajorku, to ja jeszcze nigdy nie jeździłem osobiscie :D

Moje gg : 6141569 - Fixxer robił moim aparatem fotki, lecz nie szybko je będe mógł udostępnić - jest kilka fajnych ujęć centralnie w glebach ( nie ma to jak tryb zatrzymywania ruchu :P ) - Najwcześniej zdjęcia udostępnie w połowie tygodnia ... sorry - ale wcześniej się nie da :/

[Xxsin]

Za organizację nie odpowiadał tylko nemero, ale też ja i chopin :] oraz grupka osób, która pomogła przy budowie trasy

[dhcyc]

Czytam sobie tak co wy tutaj wypisujecie i.....KURW**A mnie bierze. Atmosfera jest zawsze, bo takie są te nasze klimaty, ale kto mówi że ORGANIZACJA BYŁA DOBRA? Średnia? Kijowa? Organizacja była ZEROWA, GÓWNIANA, PRZEGÓWNIANA!!!!!! JEJ NIE BYŁO. Bo jak nazwiecie mierzenie czasu stoperami przez ludzi porozumiewających sie ze soba komórkami i dzwoniących do siebie żeby puścić następnego? Jakeiś gówna z kolcami na trasie? Gline lepiącą sie do wszystkiego i będącą wszędzie? ZERO przeszkód? Czemu wogóle w nazwie zawodów jest downhill? Czy ty człowieku 'organizatorze' kiedykolwiek byłeś na zawodach dh? Ale takich na polskie realia nadających sie na miano prawdziwych, a nie podwórkowych swoich? NIE BIERZ SIE ZA COŚ CZEGO NIE POTRAFISZ. sudi, nie on sie spisał, tylko my, którzy sie stawiliśmy tam w ten zasrany dzień, bez których to by było jedno wielkie pośmiewisko, o ile już nie jest i koledzy ze Słowacji zawieżli by świetną renome o Polsce za granice- o ile już tego nie zrobili. Miał inicjatywe i to jest plus- jedyny, ale dało sie to i tak zrobić bilionymiliardonysakwadryliony razy lepiej. Nie znam drugiej żyjącej istoty która by zadbała o nagrody- bo te też zasługują na uwage, a która by ttoooooottttttaaaallllllnieee zjeba.ła CAŁĄ reszte. Trase każdy se może wyznaczyć na polu, zrobić 2-3 zakręty i nazwać to dh i tak właśnie zrobił Nemero. Nie lubie krytykowac ludzi, ale mówie co myśłe, może sie to Wam nie spodobać i czuje że tak będzie, powiecie że marudze zjedziecie mnie ale taka jest prawda i sami to wiecie, to nie było to na co sie przygotowywaliśmy, przełknął bym rozczarowanie, ale niestety... rozpierd**iło mi ono gardło....Kto nie był nie musi żałować, kto był- w miare dobrze sie bawił- pewnie nie żałuje że przyjechał i w sumie nie żałuję tez i ja ale nie czuje tego co czułem W Bełchatowie czy Szczyrku, to nie było to po co tu przyjechałem....:/ Z tego wszyskeigo najbardziej zdenerwował mnie fakt, ze organizator sciemnił na caaaaaaaałeeejjjjjjj linii, domyślam sie czemu zwklekał z budową i nie dał zdjęci bo oczywiście było za póżno na nie już i pewnie ciemno...bo nikt by nie przyjechał.Najlepszą częścią były chyba skoki pod koniec po tym jak ktos pomyślał żeby przykryć najazd i lądowanie płachtą, TYLKO CZEMU WCZEŚNIEJ TEGO NIE ZROBILIŚCIE? Większy hc? Hopa dla wybranych? Tych z dobrymi oponami? Nie skakałem jak płacht nie było i pewnie bym nei skoczył bo nie jestem głupi i nie chce być elo, nie mniej jednak z tych co skakali widać było kto potrafił... Dużo by tu jeszcze krytykował, ale ogólnie zawody zaliczam na mały plus, bo było to coś niestandardowego i ciekawego, jednak przy drugiej takiego niespodziance jeszcze bym nie skończył. Zrozum człowieku jakie błędy popełniłeś i spróbuj wyciągnąć jakieś wnioski, ale czy ja wiem czy ten post coś da...już sie więcej takich naczytałeś a byłeś jaki jestes...Co do wyników to 4 w juniorach, czas 20:50 na łysawych oponach. Eeeeeeee a tak wogóle to czym karmią tych co byli przedemną?:P

[Xxsin]

dhcyc Doskonale Cię rozumiem bo jechałeś kawał drogi i nic szczególnego nie zastałeś. Łączność była przygotowana w formie krótkofalówek, ale niestety ktoś nie przemyślał jednej rzeczy no i trzeba było kombinować. Myślę, że następnym razem wyciągniemy bardzo dużo wniosków z tych zawodów i kolejne krakowskie zawody będą już na prawdziwej trasie, a nie tego typu imitacji.

[Sajduk]

hehe oj dh cyc ma moze racje ale ogulnie fajna zabawa byla ale to dzieki ludziom ktorzy tam byli;) ja osobiscie skakalem step downa i nawet pare trickow udalo mi sie wykrecic w tym one touch wiec dumny z siebie jestem ale masz racje ja o dywanie mowilem od poczatku zawodow a nemero dal na koniec;/

[dhcyc]

Już kij że sie tłukłem, bo nie w tym rzeczy i tak bym pojechał bo to lubie, ale więcej informacji, mówcie do ludzi, a nie że nie ma odzewu przez troche za dłuuuuuuugo. Myśle że powinniście wziąć kilku wymiataczy ze swojego miasta, bo przeciez takich macie i z nimi coś budować. Ja się tam bardzo zasatanawiać nie będę jeśli będą zawody, ale gorzej będzie z zebraniem ekipy do samochodu....hyyyyyyyy... zdjęcia myśle że wszystkim humory poprawią :D

\\

Osz Ty a właśnie one touch to miała być moja działka bo chciałem wcześniej ją wyczuć, ale nawet to do końca mi sie nie udało, bo biedny Lol glebnął i sie skończyła zabawa ;p do następnych :D

[Sajduk]

no powodzonka;) mam piekny filmik jak robie wszystkie tricki i mam filmik jak lol jebnol xD

[sudi]

No fakt... najazd na step downa był tragiczny... ale gdyby było sucho - to owszem - da sie fajnie lecieć... Aczkolwiek zgodze się poraz enty - tylko dla tych co mają dobre opony to dziś było :/ a ja kurcze jak już dziś zboczenie powtarzam - miałem taką chęć na niego :/

Z DhCycem - zgodzę się troche...ale nie będe Nemera gnoił na całego, bo sie starał chłopak... a to, że wyszło jak wyszło ... no trudno -jakaś szkoła będzie :]

[dhcyc]

Nie miałęm na celu nazde po nim, ale że on tym sterował... Spring Kraków Dh byłby git, znajżdzcie miejsce, zróbcie trase, dajcie ją do testowania, a ludzie przyjadą i będzie prawdziwe dh i prawdziwa zabawa. Tu jednak było jeszcze relatywnie bezpiecznie, porywając sie na zawody z prawdziwego zdarzenia nie można by ominąć ubezpieczenia :>