FORUM DH-zone.com

karol gosc sie probowal "pogodzic" widzac, ze mu sie pod dupa pali. takie pogodzenie to gowno dla mnie znaczy. jesli ktos mi naplyuje w twarz a na widok mojej piachy podarzajacej w keirunku jego mordy,powie" przepraszam" to mam mu wybaczyc. owszem zdeptalem tego buraka i sprawilo mi to przyjemnosc, mzoe nie jakas wielka, bo widac, ze to zaden dla mnie to zaden przeciwnik w dyskusji.

co do mieszania z blotem, to spodizewaj sie tego ze strony tego krabola, gosc pewnei znowu nie skuma o ci ci chodzilo i twoje slowa odbierze jako jakis atak ;)

pozdr

Heh Pewnie masz racje chciałem tylko załagodzić sytuacje ;-)

Dzikusa to jeszcze rozumiem ale enjoy jedzie po wszystkich i czepia sie wszystkiego co popadnie. Rozumiem urażona duma ale gdzie jest granica..........

no fakt, ze enjoy niezle daje, ale w tym watku jego checi byly jak najbardziej dobre. chcial po prostu przestrzec przed kupnem tej ramy i tyle.

no a tak w ogole, to takie scierwo jak krabol nie jest w stanie w zadnen sposob mnie urazic z uwagi na dzielaca nas przepasc intelektualna. owszem bywam czasem chamski, ale zawsze jest to swiadomy wybor, w koncu jestem inteligentnym typem. podobno ;)

I do tego skromym ;-)

e no, ze mną tak źle jeszcze nie ma. po prostu bika nie mam, musze sie gdzies wyladowac, a ze palenia nie mam to wiecie jak jest.

to ja przepraszam wszystkich.

oprocz krabola i karpiela, bo ich pierdole.

:]

ja cie tez pierdole, w te durne, brudne dupsko, ******** zcwelony krwa mac chóju...

a ty dziku muglbys byc troche skromniejszy i dac spokuj z tym tematem, bo to do niczego nieprowadzi ;(

:)

ej noooooooo... karpiel... ale dzik sie dobrze bawi :) ... czuje sie jak dziecko, tez wszystkich draznilem :)

no to se juz odpusc, bo ten temat sie zrobil juz taki nudny...

a tu musze wkroczyć... Ten temat zdecydowanie nie jest nudny :-D

no fakt, powialo nuda, bo sie ta sciera nie odzywa...

krabol - daj glos!

ale jest pojeb****

siema , a ja z pytaniem:"czy bedac koniem ,a nie Dzikiem( z pelnym szacunkiem do wszystkich dzikow, i przewodniczacego partii ""leśny dziki, polska puszcza"") tez moge uczestniczyc w sporze o kes przyslowiowej marchwi na kiju, ktora rz(Ż)ekomo podawana krolikowi za dnia jest nie do zdobycia, natomiast w nocy przemienia sie w okrutna beta-karotenowke(tm)(taka postac z bajki bakman) i morduje usmiechem, a to wszystko przez pierdolona era techno/ over

no jestem, jestem ;)

Dzikus nie popieram twojego zachowania ale twoje teksty mnie rozpierdalają
"daj głos" :-DDDDD

buahahaha, hofek zawsze mnie intrygowaly twoje teksty, do dzis pamietam bardache nakrecona przez swinie w zwiazku z twoimi fotami na pinkbike ;)

heh, tez mi sie wtedy po nim ladnie pojechalo :D

hardkorowa murka dh? :]

nie nie , katastrofa mega , pan pioracy skarpety.

A Panie Dzikus(tm) myslisz Pan , ze nadawal bym sie do Wenezueli jako egzaminator bajkopisarstwa wyzszego szczebla w powiatowej komisji wypasu owiessssssss?

A endzoj, chyba zapomniales ze mialem ci kupe na klacie rozdeptac. kolezko