FORUM DH-zone.com

Nie - normą jest krzywy spód odlewu, ale że go już wyszlifowałem, co normalnie rozwiązuje problem, to nie wiem co dalej.

A w jaki sposob szlifowales dno? Najlepiej by bylo przykleic papier scierny do korka zamykajacego gorna golen i szlifowac krecac wsunieta laga. Tam jest odchylka rzedu dziesiatych milimetra, ktora wychodzi tymi 2/3 stopniami na takiej dlugosci, nowe lagi nic nie dadza, bo sa tak samo chujowo zrobione jak stare.

Tak jak mówisz. Szlifowałem dobrych kilka godzin, sprawdzając po drodze parę razy i ciągle jest to samo. Laga jest już płaska, więc problem jest w odchyleniu dziury w którą wchodzi tłumik. Trzeba się przyjrzeć żeby to zobaczyć, ale kręgi wytarte papierem nie schodzą się do końca z dziurą, czyli gdzieś jest przesunięcie. Z tego co wiem to roczniki 2011+ zgrywały się już lepiej z Avą.

Czyli os otworu jest pod katem w stosunku do osi lagi jesli dobrze rozumiem? W takim razie czemu nie powiekszyc delikatnie otworu? Od dolu w avie i tak jest oring na ABS'ie i nakretce. Poki co proponuje Ci sprawdzic czy przy obecnym odchyleniu po zlozeniu wszystkiego do kupy bottom out nie ociera o siebie przy dobiciu, bo to jest jedyne czego sie obawiasz tak na prawde. Jesli nic nie stuka, szura to mozesz olac to przekrzywienie. Jak szura/ blokuje sie to rozwiercaj dol. Takie jest moje zdanie.

Niestety jest tak jak mówisz i pod koniec skoku tłumik ociera o lagę, dlatego też nie złożyłem amora. Na razie wstrzymam się z wierceniem, bo kumpel się zgodził na zamianę dolnych lag (moje 2010 za jego 2011) - jeśli jest tak jak czytałem, że 2011 są bardziej Avo-przyjazne i tłumik się zgra z jego lagami, to po problemie. Jeśli nie, rozważę rozwiercenie otwory. Dzięki za pomysł.

Podobno w 2011 coś poprawili z lagami, wiec jeszcze na tym dobrze wyjdziesz

Lagi z 2011 miały dokładnie ten sam problem, ale udało się go rozwiązać inaczej - bez wiercenia. Wziąłem ABS na tokarkę i stoczyłem wystający trzpień, który normalnie wchodzi w otwór montażowy. Dzięki temu tłumik dostał trochę luzu i mogłem go poprawnie ustawić w ladze. Craig powiedział, że ten sposób jest ok. Jeszcze nie jeździłem, ale wygląda dobrze.

Może niepotrzebnie stoczyłes cały trzpień , mogłeś go lekko podtoczyć zeby miał luz w otworze goleni.

Tak też zrobiłem na początku, ale nie dało się równo ustawić tłumika. Stopniowo wycinałem coraz więcej i dopiero usunięcie całości pozwoliło poprawnie ustawić kartridż.

Chwilowa zmiana koloru ramy. Okleiłem ją taśmą izolacyjną, ku mojemu zaskoczeniu wyszło całkiem nieźle.

bardzo mądrze - nie zauważysz jak coś będzie pękać (nie mowie ze musi albo ze jest jakies duze ryzyko bo to dobra rama podobno, no ale na wszelki wypadek nie robilbym tego tylko dla wyglądu).

możesz zrobić zdjęcie z bliska? Chciałbym zobaczy jak to wygląda

nhp890
Olej go człowieku, to jakaś:
http://youtu.be/k2R-uDlDTek?t=45s


Dobry rower, widać na pb, że nie stoi tylko lata.
Gościu pewnie jakiś zniewieściały wyładowuje wszystkie frustracje w internecie.

W mojej ocenie oryginalny lakier ładniejszy

nhp890, rowerek w czarnym macie też spoko, ale jednak w oryginale lepiej

Spam usunięty, ostrzeżenia rozdane.

Zmiany!

Rama: czarny półmatowy lakier + błyszczące naklejki
Damper: CCDB 2011 nic (będzie Vivid R2C 2014)
Siodło: Velo 1133U1 bez obicia SDG I-Fly
Sztyca: KCNC Ti Pro Lite SDG Carbon
Korby: Shimano SLX m660 Shimano Saint M820
Suport: Shimano SLX Shimano Saint
Zębatka: Mozartt 36t Renthal SR4 37t
Łańcuch: KMC X9L Connex 10sG
Kaseta: SRAM PG950 11-28 Shimano Ultegra 11-21
Manetka: SRAM X7 SRAM X0
Napinacz: Mozartt WoG Mozartt Presto
Tylna piasta: Dartmoor Quantic Hope Pro 2 EVO

Mała galeria zdjęć:

http://imgur.com/a/DjeF2

Nowy Boxxer.

Przepiękny

A ta sztyca taka matowa ze względu na karbon?

Najwyraźniej :P to jest karbon UD, więc nie ma takiej charakterystycznej faktury karbonu. Wygląda jak matowy plastik