ja na kendzie 2.35 laduej 5 atm skacze i nic mi nie pęka kup sobie detki michelin dh i porzadnie napopuj sprawdz czy nie masz jakies ziarenek piasku w oponie szkiel drotow oraz czy szptychy nie sa odsloniete po czym napąpuj dętke powinno byc dobrze pozdro 600
czlowieku jedna dobra rada na przyszlosc... kup sobie dentke C6 i opone nakiana to jest szansa ze nie bedziesz lapal kapcia...
lub jeszcze prostrze rozwiazanie.... poprostu nie jezdzij... :p
albo zmontuj sobie z dwuch detek jedna. Wez stara przebita, przetnij na pol i zmontuj z nowa (nie wiem jak bo cos mi do lba szczelilo ale pokabinuj troche to Ci wkoncu wyjdze) , jak nie to tasma klejaca do lapy i owijaj obrecz (of course u gory, tam gdzie sa nyple)
a ja mam supre mt oponke duro 3.00 i detke zwykla jakas na opone do 2.1 i se jezdze na 3.5 atmosfery i zero snejkow ani nic jakies z dupy problemy macie :P hie hie
Sprawdz, tak jak inni mowia, czy nic nie masz w oponie i obejrzyj dokladnie wewnetrzna strone, moze sie zdarzyc, ze drut z opony ci w jednym miejscu wylazl i za kazdym razem kaleczy detke, przy mocniejszym buchnieciu:-)