ja nie rozumiem, czemu ktos chce sie wpieprzac w biznes, o ktorym nie ma pojecia... by co... by miec na kask o 400zl drozszy...? lub cos w tym stylu?
paranoja... najbardziej to mnie smiesza ludzie, ktorzy maja hajs ale sa sknerami... nie chca dac zarobic... ale za to respect dla tych ludzi... co nie maja, a daja... banalnie to brzmi... ale takich ludzi jest malo:/ ale poki sa... bedzie dobrze;) pozdr.
moze nikt w to nie uwierzy, ale ja jeszcze nie zarobilem na zadnej przesylce, o ktora mnie prosili koledzy... i jestem w stanie pojsc po kosztach [byle w plecy bym nie byl] jesli trzeba pomoc (!) innym... moze jestem glupi, a moze w poprzednim wcieleniu bylem sw. Mikolajem... :P
Nio ja teraz sciagnalem monstera 03 - wlasnie przyszedl... dojebali mi cło i jeszcze sie barneyowi dolozylem. Dlatego mnie wkurwia jak ktos mnie nazywa zdzierca ;/