Strona 2 z 2
: 07.02.2005 09:56:53
autor: Dragon
tak wszyscy mówicie co ma brać.....bez konkretów ....w sumie też mnie ten temat CIEKAWI....jak możecie to proszę uzasadnijcie coś więcej dlaczego ten anie inny lub odwrotnie....dzięki
: 07.02.2005 10:35:31
autor: 8!k3r
jesli jestes sponsorowany to boxxer
: 07.02.2005 10:55:37
autor: Burning
znajomy ma boxxera wc na sprzedaz i to niedrogo a stan idealny (baaardzo malo jezdzony) - jak cos to walcie na PW to podam gg
: 07.02.2005 15:17:15
autor: quake
Boxxer....
praca 888 mi sie wyjatkowo nie podoba...a Boxxerki zawsze slicznie dzialaly wiec gdybym ja mial dokonac takiego wyboru to tylko Boksik
: 07.02.2005 15:30:38
autor: -Przemooo-
boxxer wc jest boski kolega ma na 888 tez jezdzilem u znajomego ale na boxxerze skakalem jakies tam male dropy i powiem ze bardzo fajny amor ... ladnie pracuje ... a 888 jakos mi do gustu nie przypadl ale co ja tu bede mowil sam mam judy :(
: 07.02.2005 15:44:31
autor: Mocol
ja bym brał 888 jest chyba bardziej czułe nisz boxxer
: 07.02.2005 15:57:38
autor: wujo
W tym temacie mogę sie wypowiedzieć gdyż jestem bardzo szczęsliwym uzytkownikiem jednego z tych widelców mianowicie 888r i nie powiem na niego złego słowa jest poprostu boski!!! jest bardzo czuły (czyt. gdy jechałem busem po nierównej drodze i trzymałem rower żeby sie nie przewrucił za goleń to wtedy czułem jak pracował) , ma 200mm skoku , jeśli porysujesz goleń nic sie nie stanie dlatego że wszystko jest w lagach pochowane nie bedzie nic ciekło a nie jak boxxer którego wystarczy lekko przerysowac i juz cieknie. Miałem boxxera i duzo bardziej wolę 888r jest poprostu boski!!!!!!!!! Fakt jest to widelec troche wadliwy gdyz pękały golenia ale już z tym jest chyba wporządku :)!!!!
: 07.02.2005 16:00:51
autor: dhcyc
qrcze...chciałbym mieć taki problem jak Iron_Man.....ehhhhhh........
: 07.02.2005 18:45:57
autor: forest guma
[quote="Cosmos"]jezdziles na boxxerze wc ?
dorado wymaga czestego smarowania zeby elegancko chodzilo a boxx jest dosc bezobslugowy...
dorado jest drozsze, nie wspomne juz o xworksie...[/quote]
na boxxerze wc przyznam szczerze nie jezdziłem, nie miałem niestety okazji, za to na dorado dh owszem.
Praca tego amorka była na prawdę zajebista, aż sie po godzince jazdy nie chciało wsiadac na juniora... :)
co do smarowania dorado to nie wiedziałem że wystepuje taki problem.
Wiesz może ile ważą oba widelce Cosmos? (dorado i boxxer wc)
Tak z ciekawości pytam.
: 07.02.2005 18:50:05
autor: wujo
888r oryginalnie bez obciętej rury streowej równe 3400g
dorado też około 3400g aktualnie mam tak do sprzedania ale ja bym wolał 888r
: 07.02.2005 19:55:41
autor: leszczyk
haha a ja mam 888 i chciałbym coś o nich napisać ale niestety od kilku miesięcy oczekuja na zamocowanie w ramie naszczęscie ona tesz jest już zamówiona wiec sie nie moge doczekać mam nadzieje że wszystko bedzie gitez
: 07.02.2005 20:27:14
autor: piter krk
wez lepiej 888,pojezdzisz po zimnie boxerem i bedziesz mial po uszczelkach...pozatym jezdzilem na shiwerze jest wypasny....bardzo go polecam wybiera wszytsko pewnie 888 tez.marcoch tylko!!!!!
: 07.02.2005 20:47:39
autor: Cosmos
co do tych uszczelek to fakt juz nie wspomne o cenie oryginalnych - ok 250zl :/
ale w zimie sie trenuje silke itd a jezdzi sie szose i xc :)
: 07.02.2005 20:52:29
autor: Burning
"ale w zimie sie trenuje silke itd a jezdzi sie szose i xc :)"
sranie w banie - co za przyjemnosc?! w zime sie smiga po sniegu i spraewdza granice przyczepnosci na zakretach
: 07.02.2005 20:56:10
autor: ciamek
Sranie w banie? Tak wlasnie jest! A przyjemnosc taka ze na wiosne nie umierasz po jednym zjezdzie... Co do tematu to sie nie wypowiem, Boxxer WC to najwyzsza polka RS, moze byc naprawde dobry. Choc 888 ponoc pracuja lepiej. Jak nie zalezy Ci na wadze to bierz Shivera :D
ciamek
: 08.02.2005 01:03:11
autor: Iron_Man
Chyba wezme 888, moze gorzej pracuje od boxxera ale boxxer jest chyba zadelikatny no i nie mozna jezdzic w zimie:/
: 08.02.2005 02:46:59
autor: GARY
jak chcesz, to mam owy widelec na sprzedaz :D
: 08.02.2005 17:20:56
autor: dualboy
to ja tesz się wypowiem
sam jestem posiadaczem Dorado Dh na tytanowych spręzynkach
i powiem ze nie wymieniłbym go na zadnego amora
praca jest swieta, tłumienie, czułość, no poprostu cud
zresztą moje dorado waży 2.94 kg :D
na 888r jezdziłem i nie jest to nic specjalnego, no mi nie pasuje, tak dziwnie działa, dziwne szybkie tłumienie nawet jak jest wyregulowany na slow
na boxxerku tesh smigałem i to jest jeden z niewielu amorkow ktore moge porownac do dorado , bo praca boxxerka to miodek jest boska, na wielkich kamolach lepiej sie zachowuje niz dorado ale na speedach i na korzeniach i dropikach i jumpach dorado wymiata
ogolnie z tych dwoh biez BOXXREA WC
: 08.02.2005 18:48:44
autor: Pedro 47
Co do uszczelek w BoXXerach ze niby zarysowania je schlastaja i zacznie ciec czy ze na mrozie to powiem ClPa. Sztywny jest i to bardzo. Lekki, Czuły i mało idiotoodporny. Do DH bedzie lepszy od 888. Mialem 888 w rekach pompowalem nim i tlumienie "szura". Na Dorado musze przyznac ze bardzo chetnie bym sie przejechal :D