FORUM DH-zone.com

ja mam dj'a 3 2005 tylko nie wiem czy moja wypowiedź jest obiektywna bo od niedawana jeżdżę i to mój pierwszy amor w życiu ;d :] więc nie wiem czy jest sens wypowiadania swojej opini o niej :] jak chcesz, to mogę napisać jak według mnie to działa ;d

jak chcesz amorka do street'u to sobie kup Dirt Stret'a bo on jest do tego najleprzy... a wogule to ja latam na DJ III na '04 i bardzo dobrze mi sie sprawuje... polecam... swietny amor za niewielka cena...

dirt jam to jest takie troche lepsze rst w obudowie dj-a i tyle uginałem i chodzi jak rst

ciemny no to gadaj :D jaki procent skoku wykorzystuje ? muli ? pluje olejem ? :D wszystko co zauważyłeś do tej pory :D

To "ciemny" napisz jak chodzi ten DJ III 2005 bo widze ze nikt inny nic nie napisze...

Mój kolega ma dirt jama i fajnie nawet chodzi
Ale czytając odpowiedzi napytanie wkur**** mnie dwie rzeczy

po pierwsze jak można poruwnywać Dirt Jama do Dirt Jumpera to tak jak by porównywać RST Capa do Marzocchi 66RC

po drugie połowa osób odpowiadających na pytanie zadane przez :Marzocchi: nawet nie widziała tego amora na oczy a co dopiero mówiąc o jezdzie na nim, ta połowa o której wyżej mówiłem odpowiadając na to pytanie sugerowała się tym że jeśli niema tego amora w katalogu to musi być jakaś jedna wielka kupa

dobra, sami chcieliście to mówię :]

mam dj'a z jakieś parę miechów, nie pamiętam dokładnie ile ale jeszcze zima była :] więc trochę czasu już go męcze ;d
a co do zimy to jakoś nie czułem żadnego wpływu ujemnych temperatur na jego działanie :] a co do pracy to przy mojej wadzę [85kg] amor chodzi na 90% skoku :] tylko że ja nic z nim nie robiłem od nowości [jeszcze ;d] musiałbym go trochę dopompować a jak to nie pomoże no to olej zmienić, bo jak skacze to czasami [głównie lądowanie na płachę] go dobijam, ale nad tym jeszcze muszę popracować :] [raz go w zimę ostro dobiłem po zdropieniu z uskoku ;d tak coś trzasło że było w całym parku słychać ;d :]

co do ogólnej pracy amora to mi się podoba :] chodzi całkiem przyjemnie, olejem nie pluje :] hehe, ale według mnie to w takich amorach praca ogólnie nie jest najważniejsza tylko wytrzymałość :> to nie jest amor który ma wybierać liście, kamyczki ;d :]

amor przeżył jedną ostrą glebę ;d dokładniej otb po którym przez 3 dni miałem problemy z poruszaniem się ;d ciągle w łóżku leżał :] naszczęscie tylko się potłukłem, nic ani w rowerze jak i u mnie nie połamałem ;d :] hehe, tylko coś mi się z kostka stało ;d czy ścięgnem :] może kiedyś pójde do lekarza ;d hehe

a tak wogóle to najlepiej samemu się przekonać jak amor chodzi :] i najlepiej oczywiście ustawić go pod siebie, pod swoja wagę :]

Dirt Jam to zwykly zlom,OEM.Dirt Jumpera nie kupil bym po zobaczeniu co sie z dj
mojego kumpla np:luzy,oberwane tlumniki,tryskajacy olej.Aktualnie jezdrze na Drop Offie1 Eta.Uwazam ze Drop Off jejt najlepszym amorem dj/fr.Czekam na nowe Dj zobaczymy co Marzocchi stwozy.Moze zmienie zdanie...