a zebys kurwa wiedzal ze fascynu kurwa jące... jak bys tam jezdzil to by Cie to zafascyno wiesniaku wało... ja teraz wiem ze jak zobacze tam straz miejską to mam spierdalac a nie podjezdzac "porozmawiac"Domo pisze:fascynujące...
Krakowska Straz Miejska!!! Nooocccooooo;/
-
- Posty: 362
- Rejestracja: 25.01.2005 10:34:48
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
a ja mam inną historie :D :D :D
jade sobie z qumplem ulicą, patrze a tu jakieś dwa lalusie jadą w obciachowych ubrankach z dzwonkami, kuframi na rower, błotnikami i w jakiś kaskach dla dzieci....
no to sobie myśle, że pokaże kolesiom jak się jeździ po ulicy.
Doganiam ich wyrywam na wheelie i wyprzedam... kolesie nic
No to ja bunny hop na chodnik i z powrotem na ulice na manualu i wheelie.
Zatrzymuje się czekam na kumpla on ich wyprzedził bez jakiś specialnie "brawurowych" akcji, podjeżdza i taki tekst "to były pały ciulu"
No to ja nie wierze, takie 2 bolki to nie mogły być pały.
Jade pod prąd mijam ich patrze na ramie a tam odznaka..... :D :D :D
Zdiwko maksymalne no i spierdalam z gwiezdną prędkością jak najdalej od nich. Nawet nic nie powiedziali, nie zawołali, zero, brak jakiejkolwiek reakcji.
A inna akcja z wąsami miała miejsce w szkole.
Przewiązaliśmy kolesie liną w pasie i myślimy... "co by tu zrobić"
no to bierzeby go i targamy za tą line po całym korytarzu..
synek sie popłakał i poleciał do dyry... nie było go na początku lekcji razem z kumplami z którymi do niej poszedł.
W pewniej chwili przychodzi zapłakany i mówi że mamy iść do dyry...
No to ja z kumplem nic, idziemy z myślą, że na dywanik nas weźmie.
Spotykamy ją po drodze a ona do nas że mamy iść do jakiejś sali, no to z nią idziemy, wchodzimy, patrze a tu ku**a wąsy!!!
Nogi się podemną uginają, i się zaczynają mnie wypytywać....
Koleś: "Patrz jaki on jest mały"
Ja: no to co??
Koleś: " mnie też byś targał liną po korytarzu??"
Ja: a dla czego miałbym to robić??
Koleś: " no nie wiem, ale mnie bałbyś się pobić"
Ja: wcale nie
Koleś: " no to przewiąż mnie tą liną "( w tym miejscu podaje mi line)
Ja: nie chce
Koleś:" no to ja Cię potargam" (chwyta mnie za sznurek od bluzy i zaczyna ciągnąć)
Babka za strazy: "a czy ty uważasz się za macho??" ( zatkało mnie)
Ja: no a jak??!!
Babka: "a powiedz mi czy ty jesteś hardy"
Ja: ( nie wiedziałem co to znaczy) a jak Pani uważa??
Babka: to ja Ci zadałam to pytanie
Ja: nie ważne
Babka: Imiona rodziców prosze....
to jest tylko urywek rozmowy (nie ma początku i końca) :P
ale ta rozmowa mnie dobiła.... CHWDSM!!!!!!
jade sobie z qumplem ulicą, patrze a tu jakieś dwa lalusie jadą w obciachowych ubrankach z dzwonkami, kuframi na rower, błotnikami i w jakiś kaskach dla dzieci....
no to sobie myśle, że pokaże kolesiom jak się jeździ po ulicy.
Doganiam ich wyrywam na wheelie i wyprzedam... kolesie nic
No to ja bunny hop na chodnik i z powrotem na ulice na manualu i wheelie.
Zatrzymuje się czekam na kumpla on ich wyprzedził bez jakiś specialnie "brawurowych" akcji, podjeżdza i taki tekst "to były pały ciulu"
No to ja nie wierze, takie 2 bolki to nie mogły być pały.
Jade pod prąd mijam ich patrze na ramie a tam odznaka..... :D :D :D
Zdiwko maksymalne no i spierdalam z gwiezdną prędkością jak najdalej od nich. Nawet nic nie powiedziali, nie zawołali, zero, brak jakiejkolwiek reakcji.
A inna akcja z wąsami miała miejsce w szkole.
Przewiązaliśmy kolesie liną w pasie i myślimy... "co by tu zrobić"
no to bierzeby go i targamy za tą line po całym korytarzu..
synek sie popłakał i poleciał do dyry... nie było go na początku lekcji razem z kumplami z którymi do niej poszedł.
W pewniej chwili przychodzi zapłakany i mówi że mamy iść do dyry...
No to ja z kumplem nic, idziemy z myślą, że na dywanik nas weźmie.
Spotykamy ją po drodze a ona do nas że mamy iść do jakiejś sali, no to z nią idziemy, wchodzimy, patrze a tu ku**a wąsy!!!
Nogi się podemną uginają, i się zaczynają mnie wypytywać....
Koleś: "Patrz jaki on jest mały"
Ja: no to co??
Koleś: " mnie też byś targał liną po korytarzu??"
Ja: a dla czego miałbym to robić??
Koleś: " no nie wiem, ale mnie bałbyś się pobić"
Ja: wcale nie
Koleś: " no to przewiąż mnie tą liną "( w tym miejscu podaje mi line)
Ja: nie chce
Koleś:" no to ja Cię potargam" (chwyta mnie za sznurek od bluzy i zaczyna ciągnąć)
Babka za strazy: "a czy ty uważasz się za macho??" ( zatkało mnie)
Ja: no a jak??!!
Babka: "a powiedz mi czy ty jesteś hardy"
Ja: ( nie wiedziałem co to znaczy) a jak Pani uważa??
Babka: to ja Ci zadałam to pytanie
Ja: nie ważne
Babka: Imiona rodziców prosze....
to jest tylko urywek rozmowy (nie ma początku i końca) :P
ale ta rozmowa mnie dobiła.... CHWDSM!!!!!!
-
- Posty: 362
- Rejestracja: 25.01.2005 10:34:48
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Zielony Wafel... Wez sie zastanow czy to co Nam opisales w swoim fascynujacym poscie to jest rzecz ktora sie powinienes chcwlic? Bo jak dla mnie to takie zachowanie pasuje wlasnie do podstawowki (zachowanie warte gowniarza) i raczej chwaleniem sie nie wiele zyskasz. Bo chyba nie liczysz na to ze ktos pomysli: Wow jaki twardziel.... ale odwazny... jaki meski... Puknij sie w glowke :-) Ale plus dla Ciebie ze chociaz wiesz ze "CHWDP" pisze sie przez ceha :-) LOL Kiedys juz byl temat o SM i Policji. Dlatego nie chce mi sie juz moralow zadnych pisac. Ale zachowanie typu CHWDP czy CHWDSM i inne to zachowanie godne szczeniaka z podtawowki i ogolnie pojmowanego (uogolnienie) "dresa". A to ze uciekacie przed Policja to tez zadna chwala bo potem sie marudzicie ze oni sie czepiaja. Tyle. Ale jak jest potrzebna to pierwsi do nich lecicie. Mnie sie raz czepili na rynku we Wrocku. I jakos nie uciekalem bo co moga mi zrobic? Jak nie mam nic na sumieniu to nic nie moga. Wiec sie zapytalem o co chodzi. A oni na to ze nie mozna tu smigac na co ja ze wjechalem od Swidnickiej bo tam nie ma zakazu wjazdu:-) A oni na to ze ok i czy moga zobaczyc numery bika bo chca zobaczyc czy nie jest jumany. I tym mnie zatkali. Wielkie uklony Panowie. Pogadalem sobie jeszcze z ziomalami i bylo git. Im wiecej sprawdza bikow tym lepiej. Dlatego tez trzeba zglaszac kardzierze na policje. A Ty Zielony Wafel pewnie i tak tego nie rozumiesz ze Policja i SM sa dla Nas --- i nadal bedziesz myslal ze jestes super meski i odwazny i Twoja dewiza bedzie CHWDP i inne. Moze podejdz do nich i powiedz im to w Twarz :-) Pozdrawiam
No to są chamy i nieuki :) Wrąbaliśmy sie do opuszczonego domu...klimat montujemy się czerwoną farbą na ścianie i workami w kształcie ciał w piwnicy :) :) :) Nagle ktoś szarpie za drzwi wejściowe...
JA: Ej chłopaki (myślałem że to kolesie co stali obok) Wchodzcie bo zajebisty klimat tu jest :)
SM: Wyłaź kurwa ! i mi latarką w oczy świeci...
Wyszliśmy przez okno i nakręcam SM.
SM: dlaczvego tam weszliśmy
kolega; z ciekawości
ja: chciałem sie poczuć jak w horrorze
SM: To ja cie zawioze na komisariat i ci wpierdole to sie poczujesz jak w horroze
JA: Come on
SM: CO ???
Ja: nie nic
później jeszcze musiałem ich montować że nic nie ukradliśmy ( no to była prawda :) )
SM: Macie jakieś narzędzia?
i nas przeszukuje matoł...dobrze że kumpel uciekł bo nosił piłe przy sobie :)
W sumie nie wiem po co to pisze :) Może żeby sie pośmiac z tych matołów SM. Dobrze, że mnie na komende nie odwieźli, czym mi grozili.
JA: Ej chłopaki (myślałem że to kolesie co stali obok) Wchodzcie bo zajebisty klimat tu jest :)
SM: Wyłaź kurwa ! i mi latarką w oczy świeci...
Wyszliśmy przez okno i nakręcam SM.
SM: dlaczvego tam weszliśmy
kolega; z ciekawości
ja: chciałem sie poczuć jak w horrorze
SM: To ja cie zawioze na komisariat i ci wpierdole to sie poczujesz jak w horroze
JA: Come on
SM: CO ???
Ja: nie nic
później jeszcze musiałem ich montować że nic nie ukradliśmy ( no to była prawda :) )
SM: Macie jakieś narzędzia?
i nas przeszukuje matoł...dobrze że kumpel uciekł bo nosił piłe przy sobie :)
W sumie nie wiem po co to pisze :) Może żeby sie pośmiac z tych matołów SM. Dobrze, że mnie na komende nie odwieźli, czym mi grozili.
Kiera wtp (bmx) i borla 670mm (mtb) do opchnięcia
-
- Posty: 762
- Rejestracja: 30.12.2004 01:09:42
- Lokalizacja: dolnyslask
- Kontakt:
heh ja tam sporo mialem przygod...np 4 tajniackie woziki ganiały mnie i ziomali o 3:00 hehe po krzakach dolach chodnikach zeby se obadac co my za jedni ... ale nas puscili o dziwo bez obicia geby...a co do policji i strazy to straz sobie kiedys posmigala po chodnikach i po 30 minutach wysiadl jakis kolo i mowi : JAKBYSMY CHCIELI TO BYSMY WAS ZŁAPALI ... odpowiedz padła : TAA JASNE i sie zwineli ... a z policja nie ma zartow co pisalem juz wczesniej ... zwlaszcza ze sa petycje mieszkancow na bikerow ze szaleja po rynku ale w wiekoszosci to jedzie jakis BURAS na hipermarkecie wypada zza zakretu wali w dziecko lub emeryta i co : ROWEREM to zrobil wiec dowalmy wszystkim nie ... kiedys sie lali na rynku u nas w L=CY to sie schowala straz az sami zakoncza sprawe a do nas bikerow czy PAŁY czy STRAZ se KOZACZy ;[[ jeszcze nie jest cieplo non top ale jak sie zacznie lato to pewnie nas uceluja co do jednego ...
-
- Posty: 1242
- Rejestracja: 24.04.2004 10:31:05
- Lokalizacja: kraków, gg:5687099
- Kontakt:
joja sie dzieją i tyle...a propo...widziałem tą akcje...szedłem na spacerku z rodzinką bulwarami...a tu nagle poldek straży wyjechał od strony parkingu i tych kramów...powiem tak trza sie było kłócić i udowadniać że nic złego nie robicie i tyle.
MOnster Garage
gg:5687099
http://youtube.com/watch?v=NdaTsWqbDF0
gg:5687099
http://youtube.com/watch?v=NdaTsWqbDF0
-
- Posty: 362
- Rejestracja: 25.01.2005 10:34:48
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
ja pierdole czytaj 2 razy...Domo pisze:eee... kretyn?
przed sm ani policją się nie ucieka, trzeba podejść i orozmawiać, spokojnie, ale widzę, że ty tak nie potrafisz...
porozmawiać a oni mi wpirdolą 3 tys kary za popierdalanie po korzeniu ktory jak sie okazuje jest pomnikiem przyrody...dzikuje, wole spierdolic
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1075066
ej qrde macie jakiś problemy kosmiczne, mnie i moich kumpli jeszcze ani razu ani policja ani sm nie zatrzymala, nikt nas nie gania za jezdzenie po schodach, trawnikach, chodnikach abo skakanie z murkow, wiem ze wielu ludziom bardzo przeszkadza to co robimy( nawet w radiu mowili ze niszczymy murki w parku:D) ale jak do tej pory z nikt nie dzownil po pały albo sm zeby nas za jazde zgarneli
pozdro666
pozdro666
-
- Posty: 762
- Rejestracja: 30.12.2004 01:09:42
- Lokalizacja: dolnyslask
- Kontakt:
PaTyK to ci powiem cieszcie sie i korzystajcie ... pare lat temu straz czy policja u mnie w miescie to sprawdzala jedynie czy rowery na ktorych sie bujamy nie sa kradzione itd ... przy nich skakalem po murku czy cos zero reakcji itd ... a teraz to jak polowanie na bikerow ... chyba dostaja za to premie ...
A ja sie zatrzymałem i Pan Wąsaty Gbur zwany strażnikiem wlepił mi 50 za przejazd po pasach..... Niestety jak już pisał mandat nie wytrzymałem i tak mu nawrzucałem że drugi sie oddalił, nie wiem czy sie biedak wystraszył, ale sobie poszedł:D
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=605013
U mnie są cięci głównie na rolkowców.
Rowerek do skoków mam tylko ja. Nikt poza mną nie umie i nie jeżdzi w ten sposób.
Raz było pytanie następujące ze strony policji:
czy nie wiem, że się siedzi na siodełku podczas jazdy.
Zapytałem a jak pan sobie to wyobraża (mam dualówkę)??
Potem o oświetlenie - napisałem że miałem, ale przy pierwszym skoku odpadło - zresztą zgodnie z prawdą - osłona na korbę, oświetlenie i licznik przeżyły z 3 dni.
Wogóle witam, bo to pierwszy post.
Rowerek do skoków mam tylko ja. Nikt poza mną nie umie i nie jeżdzi w ten sposób.
Raz było pytanie następujące ze strony policji:
czy nie wiem, że się siedzi na siodełku podczas jazdy.
Zapytałem a jak pan sobie to wyobraża (mam dualówkę)??
Potem o oświetlenie - napisałem że miałem, ale przy pierwszym skoku odpadło - zresztą zgodnie z prawdą - osłona na korbę, oświetlenie i licznik przeżyły z 3 dni.
Wogóle witam, bo to pierwszy post.
pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 23 gości