napewno ufol ci cos doradzi. On ma plaskoglowie i wodostopie:) Tak na serio to chcial sprzedac kask o rozmiarze xl/xxl. Jak nie kupisz to ci doradzi gdzie sie kupuje takie giganty:P Jesli nie wiesz o kogo chodzi to chodzi uzytkownika o nicku 6ufol9. Znajdziesz go na czacie po 20 (niezawsze). Pwodzenia
napewno ufol ci cos doradzi. On ma plaskoglowie i wodostopie:) Tak na serio to chcial sprzedac kask o rozmiarze xl/xxl. Jak nie kupisz to ci doradzi gdzie sie kupuje takie giganty:P Jesli nie wiesz o kogo chodzi to chodzi uzytkownika o nicku 6ufol9. Znajdziesz go na czacie po 20 (niezawsze). Pwodzenia
gadalem z ufolem... ale nie stac mnie na kask tld :/
wiec jeszcze raz pytam czy kto nie widzial gdzies kasku co by na moja glowe (65cm) pasowal, a nie kosztowal 400usd o_O
Rozwiązń jest kilka np. :
1.Jezdzic bez kasku.
2. W grubej czapce ale w 2 cienkich
3. Obkleic leb tasma izolacyja tak warstwe 20 cm
Jesli sie na ktores zdecydujesz zadzwon na 999
znowu ja i moja wielka glowa:)
czy kaski sie jakos z czasem "dopasowywuja" do glowy? cos jak buty do stop... moze glupie pytanie, ale na kaskach to ja sie znam jak swinia na gwiazdach...
Kolego pozostaje Ci tylko AZONIC.
Sam miałem taki problem z rozmarem głowy i Azonic to rozwiązał - powód jest jeden jankesi w większości to duże boy's i maja prawdziwe XXL.
Pozostaje Ci albo sprowadzić (można kupić za ~70$) z USA albo musisz posprawdzać po sklepach ze sprzętem motocrossowym.