FORUM DH-zone.com

napwno radze niemyslec o nowych czesciach do roweru jakie by sie chcialo miec,bo napewno nieuda ci sie dlugo zansąć,niektorzy mowia ze zeby zasnac lajtowo to trzeba wypic 2 szklanki mleka przed snem,do tego masz bonusa i dostajesz zajebisty senw nocy,ja ogolnie chodze spac kolo 1:30 i tak prubuje zasnac z godzine az wreszcie sie udaje :]

ja jak niemogę zasnąc to gram w snake'a na komórce.Serio mi to zajebiscie pomaga..nawet jak nie jestem zmęczony to 30min grania w węża na komie i zasypiam[alle musi być zgaszone swiatlo wiec troche oczy moga sie psuc.Ja juz się przyzwyczailem]a tak wogóle to chodze spac poozno..zawsze kolo 1.00 bo siedze długo na necie

smażone tłuste żarcie o 1:06, i albo mysl o dniu nastepnym (praca, szkoła itp) usypia a raczej dobija. Jak byłem w szkole mogłem spac 2h na dobe, łazic z nieprzytomna głową 48h non stop i jeździc a la long całą dobę.

jak ja pojde spac o 22 to jak wstane np. o 8 to sie ruszac nie moge... dzis obudzilem sie o 5, odrobilem polski, poszedlem spac na chwile, wstalem teraz i mam wrazenie, ze jeszcze spie :P

a ja dzis wogole nie spalem :) dorwalem fajna ksiazke i nie moglem usnac ale cala skonczylem przez noc :P szkoda ze tricki tak szybko sie nie wchlaniaja :) jedna ksiazka jedna noc jeden trick jeden dzien :P

hehe, ja mam to samo czasem jak sobie nei zjem czegoś po 22 to nie zasne =]

ja jak mam problem z zaśnięciem (najczęściej ze strachu przed obcymi którzy mogą przylecieć w nocy i mnie porwać :( to nie jest wcale śmieszne) to chodze do ubikacji na małe siku co chwile (nawet jak mi się za bardzo nie chce) aż wkońcu zasne.

kochani jesteście pozdro :*

ja jak mam problem z zaśnięciem (najczęściej ze strachu przed obcymi którzy mogą przylecieć w nocy i mnie porwać :( to nie jest wcale śmieszne) to chodze do ubikacji na małe siku co chwile (nawet jak mi się za bardzo nie chce) aż wkońcu zasne.

kochani jesteście pozdro :*

yyy... ???

Jak nie moge spać to sobie marze, albo gram, albo oglądam tv, albo licze rowerki (tak jak baranki:P)

Ja od ponad 3 lat zasypiam przy mp3... bez tego centralnie nie zasne...

Kiedys odruchowo wylaczylem kompa i olalem... leze leze leze... z godzine i nic, jak nowonarodzony.

Odpalilem kompa, zlozylem liste jak zwykle z losowego dira jakies klimatyczne kawalki i chyba przy 3 mp3 zasnalem :)

Muza koi, nie za glosno ale i nie za cicho. Jakis dobry transik , enigma mhmm albo cokolwiek co ciebie utuli ;]

Mam z 30gb samych tego typu kawalkow przy ktorych wlacza mi sie dream-mode ;]

MaxDamageDAi póżniej muza gra cała noc ? :D tez cierpie na bezsennosc ale najlepiej jest myslec o niczym :D bo ja np. pomyslisz co jeszcze musisz kupic do baja to dlugooo nie spisz tylko myslisz :D wiec nie mysl.. to trude ale pomaga takie nie myslenie na noc

Heh max no to Twoi rodzice ładny rachunek za prąd mają :D Ja jem albo nadrabiam zaległosci w prasie albo ksiazkach :D (lubie czytac:P)

a mnie kill 'em all usypia bajecznie. do tego stopnia ze swiadomosc ucieka w okamngnieniu, a rano baterie wyczerpane i uszy bola od sluchawek wgniatanych przez poduszke.

poza tym 0.10 czy 1 pozno? hmm
polecam zapoznac sie z ib, zmieni sie podejscie do "poznej pory"

www.ibo.org

chrosciel :) ja jak mam fajna ksiazke to cala noc moge nie spac ostatnio czytalem "najczarniejszy strach" Harlana Cobena i polozylem sie z ta ksiazka okolo 23.00 i o 5.30 juz byla skonczona :)

ale mialem ostatno glupi sen: jade samochodem z bratem nad jezioro itd.....rano sie obudzilem i dpoiero po 30min sie skaplem ze we snie jechalismy samochodem po northshore'ach buehehehe

Nio mnie zmienila dziewczyna ale u mnie zawsze dzien zaczynal sie kolo 16-17, a konczyl 7-8.

18 sniadanko, rowerek do 2 , potem q3 i spac. i tak codziennie.

W budzie czasami bylem ;) A jesli juz to tez na 16-17 , wieczorowka.

A mp3 sie samo wylacza po godzinie ;]

no ja kolo 2:00 zwykle koncze sie uczyc, czasem wyjde sie przejechac na rowerku tak pol godzinki w przerwie miedzy nauka, czasem cos zjem, a na koniec nauki ide z psem na fajke.
moj pies to batman tak jak ja i zawsze chce mu sie lac akurat w nocy wiec przychodzi do mnie jak nie spie i przynosi mi zapalniczki :)

ale i tak najlepszy byl moj sasiad, kiedy jeszcze zyl (a mial jakies 84 lata) to potrafil o 3:00 nad ranem np budowac nowe krzesla na balkonie... :)

a co do czytania to tez zajebista sprawa, jezeli nie chcesz zasnac to sam wybierz ksiazke, jezeli chcesz zasnac jak najszybciej-> wybierz lekture szkolną :) zasniesz po 20 minutach.

a co do liczenia rowerkow to moze byc dobry pomysl :)

ja pomysle o szkole i pomarze jakby to fajnie było gdyby budzik wysiadł