FORUM DH-zone.com

jakis czas temu znajomy poilcjant powiedzial mi, ze straz miejska nie ma prawa zatrzymac pojazdu bedacego w ruchu. korzystam z tego.

do ludzi z lodzi: na pewno zatrzymujecie sie w zajezdzie na pare piwek. uwazajcie wiec jak bedziecie wychodzic, bo lapia rowerzystow i sprawdzaja alkomatem. a po paru piwkach ciezko sie wieje przez las.

ups, nie napisalem o jaki zajazd chodzi: o ten w arturowku.

jak masz prafko to nie bierz go jak jexdzisz bikeiem i to w dodatku z % :D

Ja dostalem mandat w zeszlym roku na festiwalu rowerowym w Szklarskiej za jazde z dziewczyna na jednym rowerze. Koles mial taka kur(...)ice,ze myslalem,ze mnie zaraz spaluje. Chcial mi dac za to 250zl,ale jak zobaczyl,ze to nie robi na mnie wrazenia to sam zszedl do pieciu dych. Koles byl poprostu zalosny... Acha, a jego starszy kumpel sie z niego smial za samochodem. Pozdrowienia dla panow policjantow ze Szklarskiej Poreby:)

a ja przedwczoraj dostalem 50 zl za jazde po dworcu glownym w gdansku, a jechalem tylko ksero zrobic...

sck no tak, ale jak ja mam % to wole jechać, bo powszechnie wiadomo że nie można prowadzić po pianemu :D co do zatrzymywania przez miejskich potwierdzam - nie mają uprawnień (chyba że rażąco naruszasz np. jazda pod prąd - tak wyczytałem w ustawie), a z tym czajeniem się na pijących w knajpie to normalka i nie chodzi tylko o rowery: sprawdzają np. gdzie mieszkasz po rejestracji i zaczajają się pod mieszkaniem w suce :)
ja raz stałem na chodniku z kolesiem bo mu łańcuch spadł to nas nakryły tajniaki i perd... głupoty że nasze rowery kradzione napewno i że czemu nie mamy dokumentów. A ja im na to że mi się faktura za rower w krótkich spodenkach nie mieści i dowód os. bo mam ten stary :):) w mieście to mamy 4 potencjalnych wrogów: pały, tajniaki, miejscy i dresiarze. nie ma dnia żeby sie ze 2 razy nie przyj... ...takie miasto

100 zeta za jazde srodkiem drogi bez swiatel, wyprzedzajac malucha....za wskoczenie na chodnik i zagrozenie dla przechodniow oraz za nadmierna predkosc na pasach.

hmm.... to jeszcze nic.

kumpel jechal w zime i sie posliznal z gorki . zatrzymal sie dopiero pod jadacym pod gore radiowozem. na szczescie wypuscili go bo powiedzial gdzie jest knajpa. szukali jej bo bojka byla :P

taaaaa, bójka na flache jechali a nie bujka, u nas raczej lajcik jest na masie kiedyś jak zatrzymali ruch na skrzyżowaniu aby przejchać to akurat jechali autem ale tylko sie uśmiechnęli i pozwolili wszystkim przejchać (było ponad 100 osób). a takich nie przyjemnych to kiedyś jakiś **** do mnie wyskoczył czy bym w ryj nei chciał i wypadałoby z roweru zejść na pasach, ale *** z nim lajtowo przejechałem

nas kiedyś policja ganiała, ale na pouczeniach się skończyło, ostatnio jakić pojeb z żoną mnie po osieblu Peugotem 307 ganiał bo niby pierwszeństwo wymusiłem, babka beczała i się darła do mnie, że wezwie policję, jak się nie zatrzymam, a mi nie było wesoło z 42 zębami uciekać ciężką jak krowa dualówką...ale uciekłem i tez się to jalpś dpobrze skończyło, bo ich już/jeszcze nie spotkałem :P. Moich dwóch qmpli, tęz tego samego dnia co mnie ganiała policja, a właściwie jednego, bo na czerwonym pod prąd jechał czy coś takiego, tuż przez radiowozem skręcił <lol2>. Nieletni, a w plecaku piwa....hehe, po gonitwie w centrum miasta złapali ich, ale nie wlepili mandatu, chociaż policja była ostro wqrwiona i chciali mu na około 300 zeta wylisać, ale wyprosił ich :P Tyle, żę ligitymacji zapomniał odebrać, i przywieżli mu do domu.......opowiadając wszystko jego rodzicom :P A zresztą, jak sam tu będzie to to opisze :P Ja tylko słyszałem :)

hehe ja mam fajne przejscia z policja i strazakami.stoje na murku podjazd straz miejska zebym zszedl bo tu sie nie jezdzi i mowie ze tylko stoje a oni swoje i rozmawiaj z debilami i 3 razy w tym dniu.policja hehe najlepsze sa akcje z palami.skacze ze smietnika sporego i ktos zadzwonil na paly skoczylem juz mam wchodzic 2 raz rower prawie na gorze a tu paly podjazd no to kita koles podjechal do nich i przez otwarta szybe kazal spierdalac.potem na miescie radiowozow bylo pelno.inna historia jezdzimy po chodniku i ktos zadzwonil po paly.staneli obok to odjechalismy a te cfele napierdalaly po chodniku polonezem za nami :) swiatla sa naprzeciwko komendy i zawsze jade nawet jak czerwone i kilka razy byly przypaly.narazie nie dostalem mandatu i pewnie nie dostane bo jeszcze mnie nigdy nie zatrzymali :D

Moj kumpel dostal mandat za to ze nie mial oblaskow :| i do szkoly poszlo zawiadomienie, dyrek powidzial mu ze jeszcze jeden taki numer i bedzie kolegium :o

mnie chcieli dac za brak swiateł i za whellie na chodniku

a i jeszcze sie przyjebali kiedys jak z kumplami na chodniku gadałem ale nic nie zrobili

ktoś tam napisał że można jechać środkiem pasa....owszem pod warunkiem że będziesz jechać 50km/h inaczej dostaniesz mandat za utrudnianie poruszania się innym pojazdom

temat jets dobry i ciagle zywy : bilans dnia sokisci 250 zł hehe prawie sie w nich wbilem i ich w sciane :P ale darowali bo cholera wie czemu i straz miejska hehe spacerem nas "gonila" a my prowadzac beszczelnie rowery "uciekalismy" hehe ;]

macie powod do dumy... ;//////////////////////////////////////////////////

pozdro

Jazdę po dworcu pkp, jazdę na tylnim kole, za jazdę po chodniku a mój kolega prawie wczoraj dostał za potrącenie małej dziewczynki mimo tego że nie dotknoł jej nawet- przejeżdżał obok dziewczynki a pech chciał że właśnie w tym momencie się poślizneła na trawie:]. Jej dziadek się wściek i zadzwonił po policję. Ale był poleff:D<lol2> Policja przyjechała o dziwo w niecałe 5 minut i do tego na sygnale:D...ale sam koniec był najlepszy<lol> Nasze rowerki leżały na ziemi a tu nagle policjant zaczoł jeździć naokoło tym takim wózkiem co zazwyczaj się mierzy długość śladów hamowania itp a potem robili zdjęcia:D- centralnie jak by to był jakiś karambol samochodowy:D
JE**AĆ POLICJE!!!(z wyjątkami:P)

ile dzisiaj psow w wawie, nawet przez ulice przejechac nie mozna ;)

za jazde po 22 :D