FORUM DH-zone.com

a co myslicie o axo????nowa firma na naszym rynku...ja mam ten za 499i jest baaardzo fajny...do tego ten lanserski niklowany daszek:P:P

Ten axo to to samo co 661 Comp, i ja za niego tyle bym na 100% nie dał

a myślales nad parachutem??? lekki dość wygląda niepozornie ale mój brat glebną łbem w kamien i nic kaskowi nie było xXBIKEXx nie wałókj jeszcze nigdy na łeb w tym kasku nie jebłes :P nawet kask nie ma ryski a zreszto za cięki jest jeżeli juz to albo met parachute albo giro mad max II

Limar Nutcase! mam go i jest na prawde fajny. podpisuje się pod wszystkim co napisał Adams.

pozdro

Alez wy jestescie wybredni. Ja kupuje kak na krossa za 100 zl i mi pasuje:p hehe ale jak masz 600 to mozesz sobie niezlego helmetka rzeczywiscie kupic. nie doradze bo zadnego z nich nie mialem na glowie. powodzenia

ja mam full bravo 2 2004,ale tylko dlatego ze nie bylo juz t55 w moim rozmiarze-to jest przezajebisty kask...tylko chyba troche krotszy w porownaniu do mojego fb2-krotszy to znaczy ze konczy sie jakby wyzej :)..tak mi sie przynajmniej wydaje

Grzesiu jełopie nie jeździsz ze mna wiec nie wiesz... juz kilka razy na sekule leżałem. tak to jest jak sie pcha do lasu bez przedniego hamulca. A co do Parachuta to jak dla mnie kask do enduro. Juz widziałem jak kolesiowi przy lekkiej glebie złamało szczeke i wbiła mu sie w policzek. To jest kask do XC albo enduro. A co do wagi to nie pierdziel że Full Bravo za cieżki bo waży 1100g a Mad Max II 1225g. Wiec najpierw sie dowiedz co i jak a nie pier**** głupoty. A poza tym jutro widze swoje koła w domu.

Zdecydowanie Full barvo 2 miałem znim juz sporo dzwonow (3 sezon juz bede w nim jezdzil) jak narazie sie nie rozlatuje....... tylko ze po spotkaniu z drzewem mam penknieta szczenke w kasku ale jakos nie spadła sztywnosc http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=493785

Kumpel ( b.słabo jezdzi ) miał uvexa zbudował sobie dirta takiego b.małego (1m dziura i 1m wysoki )
i postanowił skoczyc ,przeleciał na płaskie przodem zajebal głowa w kierownice w efekcie szczenka w kasku odpadła (dosłownie) a potem kolo spadł na plecy i teraz siedzi w gorsecie ( 2 kregi piersiowe złamane,ale nic wiecej ).NIe mam fotki tego kasu ale uvexy maja miekkie te szczenki wiec odradzam te kaski z calej siły.

Podsumowujac Uvex dostał słabiej i mu szczenka odpadła,Full bravo dostał mocniej i ma pękniętą sczenke, da sie w nim dalej jezdzic a w uvexie juz nie:).