: 24.05.2005 01:24:39
dobra hopa do trikow---to taka ktora ma niemal pionowe wybicie..--najlepiej jak jest dlugie na jakies 2-2,5 dlugosci roweru --tym samym wyrasta na niemal 2 m wysokosci -----jednak nie ma co sie przerazac, poniewaz hopki z dobrym profilem nie da sie poleciec za daleko....-jedziesz szybciej= skaczesz wyzej....nie wiem jak to wyglada u innych-ale ja mam rytm 5 hopek z takim wlasnie wybiciem i nieco wyzszym ladowaniem...praktycznie nie trzeba miedzy nimi dokrecac, a jezdze na fullu 23kg ....-co do zawisania w powietrzu to masz absolutnie racje--jednak wymaga to troche cwiczen,trzeba przede wszystkim opanowac bunnyhop..to podstawa wszystkich trickow...a po wybiciu masz czas na wszystko...nawet w czasie opadania mozna jeszce zrobic jakas sztuczke...nawet jesli sie wylozysz to strome i wysokie ladowanie odbiera energie uderzenia i poprostu zsowasz sie po stoku........swoje skocznie podwyzszalem systematycznie,az do osiagniecia moim zdanie perfekcyjnego wybicia....moge tam robic wszystko co chce-i nie pamietam juz kiedy sie poobijalem......--slowem. wybicie do pionu i napewno zawisniesz..widac to nawet stojac z boku.....kilka ms temu tez myslalem ze ze dirt jest tylko dla bmx --a teraz radykalnie zmienilem poglady.....pieprzyc dropy z ktorych skoczyc moze kazdy glupek.....powodzenia