FORUM DH-zone.com

ten co opyla amora tego jest spox bralem od niego osbiscie czesci itd wiadomo ze trza by bylo amora obejrzec chociaz nie slyszalem zeby jakies szajsy opylal

była qpa gadania, że starszy Marcok to rodzynek wśród amorów....to się chyba tyczy właśnie tego :]

nietwierdze że amor kiepski,wygląda całkiem ciekawie
ale dhcyc to niejest marzocchi :P

POZDRO

no widziesz no, co ten alkohol z ludzmi robi :P

to supernova przeciez

125 mm
os 20 mm
golenie dolna z karbonu
4000 zł

to jest cos około supernovy jakis model przed lub zaraz po
albo to samo z jakies specjalnej serii

a macie link do arhiwum starych manitou

Nie nie wookie85 jakbym miał coś takiego to bym go na bank nie sprzedał. Jakby sie zużył to bym sobie go w domu na ścianie gdzieś powiesił !! :P

tesz was kofam ;* ale dla mnie to do XC.....golenie z carbony pfffff. n/c

sorry za pomyłke CARBONU buahahahaha lol nienawidze tego materjału odrazu ma myśly przychodza mi kolarki jak ja nielubie tych rowerów......

u mnie z Carbonu to mogłyby być no najwyżej osłonki na golenie buahahahaha a nie golenie :P

Drogi kolego Karol85. Po przeczytaniu Twoich wypowiedzi nasuwa mi się jeden prosty wniosek: nie znasz się na sprzęcie, a idąc dalej na kultowym sprzęcie. Wnioski z tego wyciągnij sobie sam .... Powodzenia!!!

no amor kultowy

prapszodek shermanow i dorado (znaczy byl wczesniej) przeciez te amory montowano w rowerach ds itd

racja!!!

No nieeeee, ludzie!!
Od niektórych wypowiedzi tutaj aż niedobrze się robi....
Porównywać Taki Widelec do badziewnych wnętrzoplastikowych didżejów to jakieś totalne nieporozumienie!! Toż to żywa legenda!!!
Ujmę to tak: Millenium = klasyczny Maybach z lat 30'tych
Dirt Jumper = Łada/Poldek z megaspojlerem i neonem pod podwoziem
Takie porównanie bardziej mi pasuje....
Przychylam się do wypowiedzi Rudego RYDZA - taki widelec nie na sprzedaż, tylko na reprezentacyjną ścianę salonu ( nie wspominając o tym, że można na nim również JEŹDZIĆ - i to jak..... )
A bzdurzenia Karola85 nt. carbonu pominę zbożnym milczeniem - szkoda mojej klawiatury:)
Pozdrawiam tych, którzy wiedzą, o czym piszą....

Do Xc to się zbytnio nie nadaje do dirtu też nie za bardzo bo szybko go połamiesz. Za taką cenę to kupisz Marzocchi Bomber Z1 fr.2 i to bedzie zdecydowanie lepsze. Pozdro

i znów nowe bombery .... brak mi słów ..... ludzie opanujcie się!!! Jak dla mnie legenadarne bombery już dawno przeminęły a to co teraz można kupić to jest marna imitacja tego co było kiedyś ....

ostanie roczniki modelów (dj, z1 itp) marzochci to 2002: pękające górne golenia (były 28mm czy też 30mm w każdym razie jak zapałki sie sypały) marzocchi 2003: n/c niby takie super a teraz dwóch kumpli którzy je kupili i mieli inwestycje na "lata" je sprzedają i kupują ns suntoury które wytrzymały o wiele więcej i są za mniejszą kase (kumpel wylądował z 2 metrowej hopy z kierą zgiętą o 90 stopni i amor nawet luzów nie miał) teraaz niby ma być coś dobrego usunięto dziurki na błotnik zmniejszono skok itp. pożyjemy zoabczym,y ale ja sądze że to i tak nic nie da, gdybym miał brać coś za taką kase to wziąłbym napewno tego manitou

No bez przesady. Kamol nie mów mi teraz że taki Suntour jest lepszy od mojego Z1. Przecież te shity za 400 zł przktycznie nie chodzą. A z tym łamaniem to też nie ma co przesadzać. Dj 2oo3 pękały bo jakiś profil korony był do du##. Swego czasu mozna było spotkać od zajebania takich połamańców na allegro. Ale to były Dj a nie Z1 itd. To że Jakiś model nie wyszedł nie znaczy że wszystkie z tego rocznika są złe cą złe.