FORUM DH-zone.com

a tak wogole tak mi wpadlo do glowy zeby ktos ( nie ja bo mam egzaminy na studia:P ) zorganizowal na jutrzence zawody street dla mtb i bmx:D

niezły pomysł z tymi zawodami... atylko że na mtb wystartowało by góra z 5 osób... więc zawody nie miałyby więszkego sensu

eeetam z 10 by sie znalazlo...albo zrobic bmx i podczepic podto mtb.. na pierwszych zawodach napewno malo by startujacych bylo ale na kolejnych ( jakie plany ) byloby wiecej. kilka osobn napewno by sie znalazlo:D a wiesz mialbys miejsce na podium:P

to może najpierw streetowo-parkowa warszawa zacznie sie tam o tej samej porze zjeżdzać razem pojibować

no moze... tylko w tygodniu jak tloku nie ma... ale i tak bedzie nas z 5-6 osob:P

heh jakbym w kielcach taki miał to bym nie wychodził...a ze mamy tylko jeden i to badziewny i zajety przez dzieci uczace sie skakac na deskach to nie jezdze nawet tam....

hehe chrosciel wy w kielcach macie DJ waszke:P a my nie:P:P:P
wiesz co - ja tez tak mysl;alem ale niestety moze brakj umiejetnosci, moze brak p[omyslow ale po pewnym czasie tam nie ma co robic. zawsze mozna kombinowac ( czy to na sile czy jak kon pod gore ) ale to sie tez nudzi... ja tam wole polatac sobie po miescie, murkach i schodach, poskakac, poklucic sie z ochrona:P

na mieście nie ma ćwierćpajpów :P

a wlasnie ze sa:P:P:P przy hotelu forum i victoria sa... a ty sven miales sie uczyc do jutrzejszych egzaminow chyba:P

ja w wakacje bede czesto na jutrzence jak bede tylko mial rower ...

dobra ja moge bywac na jutrzence codziennie tak od 15 sven bywasz tam teraz? tylko ja nie za wiele umiem ale checi chwilowo duze wiec licze na jakas pomoc hehehe to w jakich godzinach bywasz?

no teraz to rzadko będę na jutrzence bo sesja się zbliża i uczyć się trzeba :(
najwcześniej będę w przyszłym tygodniu, ewentualnie w niedzielę... dam znać.

Moj pierwszy post na nowym forum:)no wiec ja jestem chetny zeby posmigac w skacie bo mieszkam po drugiej stronie ulicy:)tylko musze amora nowego zalozyc!

ja moze w lato sie pojawie. street az tak mnie nie kreci ale moge sie pobawic no nie :] jakos w wakacje - sie obaczy

A'propos skateparku w wawie, to Wam tylko powiem ze akurat wczoraj w stolecznej byl artykul na ten temat i jeden pan, co to nazwiska nie pamietam, ale jakis wazniawy od sportu w miescie wawie powiedzial, ze skateparku nie bedzie, bo za malo ludzi jezdzi, za to bedzie tor kajakowy na jakims kanale, bo zwiazkow kajakowych to w warszawie jest w pip. A na tor kajakowy maja milion czy dwa - nie pamietam. I powiedzial, ze nie za bardzo mysla o skateparku, bo przeciez nikt nie lubi, zeby mu smarkacze pod oknem jezdzili, a taki skatepark to musialby byc w centrum, zeby kazdy mial w miare blisko.
Taki madry palant jeden.
Na szczescie byly wzmianki o braciszkach walczacych o skatepark i ich poprzedniku, ktory juz sie zalamal i odpuscil sobie.

Kurwa mac! Jak oni mysla w ten sposob, to powinni kurwa jeszcze raz zburzyc warszawe, bo najliczniejsze w wawie to chyba sa zwiazki kombatantow!

kurde.. nawet byl plan zeby miasto dalo kase na beton zeby skatepark(??) na wilanowksiej zmienic - dolozyc normalny fun box, banki, zmienic rampe - zrobic spine, kilka quarterow, rurki.. i co... odp: drodzy panowie przeciez tam nikt nie jezdzi!!... nie jezdzi bo nic nie m a srednio jest z 10 osob.. a duze to nie jest!!

Przy wilanowskiej sa zajebiste tereny. Jest duzy plac nieuzywany (kiedys jakas trasa gokartowa byla tam). Tam mozna wybudowac skatepart z prawdziwego zdarzenia. A w miejscu gdzie jest taka niby traska rowerowa, mozna northshore postawic, takie male, amatorskie :)

no wiesz ten "park rowerowy" to pomylka.. byly tam dwie podwojen... zniszczyli... byla jedna.. zniszczyla straz miejscka... tam nie da sie nic zrobic... niestety...

wiem, ze tam nic dlugo nie postoi, ale mi chodzilo bardziej o jakas legalna akcje a nie partyzantka z budowaniem hop. Po prostu fajna miejscowka na ktorej byloby milo gdyby cos powstalo. Ale czy powstanie to juz inna (mniej ciekawa) bajka.