Strona 2 z 2
: 07.06.2005 00:25:37
autor: MaxDamageDA
Ja to wiem, ale niestety nie wszyscy jak widac.
A do Cyca:
Oczywiscie ze Sąd jest tu na miejscu. Kolega w koncu zmarnowal caly dzien, wydal sporo kasy na paliwo oraz stracil mase nerwow. Co to ma byc?
Majac jego miejscowosc , ulice, komorke znajdzie ziomka predzej czy pozniej i zobaczymy co z tego bedzie.
: 07.06.2005 00:27:16
autor: LoneWolf
Mialem taka sama sytuacje.
Koles napisal na GG ze chce kupic moj bajk, umowil sie na odbior osobisty, pareminut przed spotkaniem potwierdzal swoje przybycie i dupa.
Urwany kontakt i blokada na GG :/
: 07.06.2005 02:17:15
autor: Gil
: 07.06.2005 03:25:56
autor: woitas
Widzialem tego JEEPA jeszcze pare dni temu na allgro :D tezeba uwazac z kim sie robi interesy .. jak omzna komus dac sie przejchac nie zostawil mnu nic zadnego dokumentu .. Ciołek
: 07.06.2005 04:09:13
autor: MaxDamageDA
jak omzna komus dac sie przejchac nie zostawil mnu nic zadnego dokumentu
Ale pierdolenie
Kazdy z was by dal. Normalnie qfa. Przyjechal koles kupic wiec mu sie dajesz przejechac. I 99% was by dalo wiec nie pieprzyc tutaj. Wiadomo ze normalny koles bedzie jezdzil sobie przy nas, a tamten po prostu nawial i tyle. Wszystko sie fajnie gada siedzac przy kompie...
Tak samo jak sa topici ze kogos pobili... 90% forum zaraz by zabila na miejscu bez dotykania... a znajac zycie to staneli by w bezruchu, dali sie najebac i przeprosili ze tak dlugo.
Zrozumcie kolege i wyciagnijcie wnioski zamiast po nim jechac. Jemu juz chyba jest dostatecznie przykro...
: 07.06.2005 04:35:32
autor: budka
jak sprzedawalem rame to koles do mnie na hawirke przyjechal z jeleniej chyba (z ojcem) a jak bmx to dalem kolesiowi rower zeby sie przejechal tylko pod warunkiem ze jego rower stal obok mnie, tak jak jego brat i jego rzeczy i nie bylem sam...no coz zdaza sie:/ jest przestroga dla innych;/
: 07.06.2005 05:25:05
autor: maverick-g
no ja tam nie mialem takiej sprawy ale kurwa przykro mi zajebiscie ... skad sie takie smiecie biora ... rany jakbym tepil takie cos za malego pierdolony zlodziej ... az mnie nosi ... czy takie smiecie sie wogule zastanawiaja ze ktos na to np rypal ostro przez iles zeby sobie kupic a nie w morde jeza ... nie kazdy jest dziany zeby wywalac szmal na lewo i prawo ... a taki chwast zarypie pusci za gorsze i mysli ze jest bogiem bo zarobil 10 razy mniej niz to warte ... powinna byc jakas ogolnopolska baza numer nazw itp rowerow prowadzona i sponsorwana zeby ktos pilnowal ... kazdy dowolnie by mogl podawac dane bike itd a zlodziejskie cwoki by musieli ze szlifierami kazda rame jechac zeby cos sprzedac ... jedynie teraz doceniam ze mi kiedys psiarnia po poscigu sprawdzila numery ramy chociaz tyle ... moze czasem trafia na jakis skradziony bike ... chociaz u nas i tak nalezaloby zmienic prawo bo takie smiecie zaczynaja na rowerach a koncza na czyms powaznym a jakby tepic za szczeniaka to potem bedzie "czysto" pozdROWER