FORUM DH-zone.com

HEh, ale jak się ma cięższy rower to trudniej się zatrzymać :P Skutek?? Jedziesz szybciej, bo jak z górku to rozpędzasz się tylko raz :P

wole lekkie i male najlepiej z jedna polka (+ dla manitou)

hehe inur !! i racja

v10 zadzi, jezdze na tym juz prawie od miesiaca. i waga 19.5kg wiec do zniesienia.

Ja zdecydowanie wolę lżejsze sprzęty, choć akurat w DH sie nie bawię i pewnie nie będę. Za to ciągle pracuję nad odchudzeniem mojej 4X-óweczki - na razie to 13,2 kg, (prodigy z shermanem), ale są realne możliwości poprawy tego stanu przy zachowaniu dużej wytrzymałości całego bika.

W sumie to niektore lekkie zabawki nie sa zle,

http://www.pinkbike.com/modules/buysell ... age=118018

TO jest super, jeszcze tlumik odpowiedni , a dotego lajtowa sprezynka do niego i masz w sumie rower na kilka sezonow.

niema lekko- Banshee Scream i tylko banshee!!:P

tak w sumie to chcialbym miec jeszcze dualowke super leciutka tak kolo 11kg zeby sie Backflipa nauczyc :PPPP

hehe ta max jest avy jest wypas ;]
ja tez jestem za lekkimi dh wedlug mnie wypas full z jedna polka tak jak inur mowi np gemini z shermanem wypas ;)

mnie styka maszinka....--> kona stab primo jakiś zajebisty damper a z pozdu 66 rc napęd RF i roox i zajebsita maszynka...