PIKE czy Z1 ????????????
kto marudzil na psylo ze dobija ? to wymienic sprezyny i tyle , w race masz full regulacji i za nic nie dobijesz go , dla mnie zajebisty amortyzator, uniwersalny bardzo
a stweirdzenie ze marcok to marcok akurat w tym wypadku jest smieszne nieco , mi poki zaden marcok swoaja prace nie podpasowal i zdecydowanie wole RS
a stweirdzenie ze marcok to marcok akurat w tym wypadku jest smieszne nieco , mi poki zaden marcok swoaja prace nie podpasowal i zdecydowanie wole RS
www.mm-foto.pl
buahaha miałem Psylo SL obecnie mam XC, i w Sl miałem spręzyny do 70kg waże 75kg i po dobraniu olejui ustawieniu go chodził 120mm, i przez rok dobił raz. W XC mam już spręzyny ok, i też nie ma opcji żeby dobić.Krakus_dh pisze:nadaje się tylko jest za miękki i dobija tak było z psylo i tak jest z pike, na psylo to dużo jeździ osub
A co do mietkosci to amor chodzic, i nie mów ze Z1 z SSV są lepsze bo te tłumiki to plastik i widziałem juz zmielone. Pozatymi Z HSCV
to ostatnie dobrze pracujące Marzoki to stare Z1 np.98,99. Pewnie dlatego na przyszły rok będą wszystkie tłumiki zmodyfikowane!!<tak podał jakis angielski przedstawicel co był na pokazie>
Co do Pike, to napewno jest bardziej uniwersalny od Z1 z racji na regulowany skok<czemu Marzocchi nie może tego zrobić, bo Eta jest z bani>, pracą też mi bardziej odpwiada, i możesz sobie wszystko wyregulować, kup tylko z spręzynami pod swą wage, chyba że przekraczasz grabice niewiele.
Choć Z1FR3 który wogule mi nie lezy, kosztuje jednak sporo mniej od Pike. Z1Fr2 z racji na HSCV z jednej strony już może sie podobac więc poprostu musisz sie przejechac na jednym i drugim.
Bo z samych naszych opini możesz być potem niezadowolony!!
Ja zawsze tu byłem nie myśl że tylko ty sie w to bawiłes
Re: PIKE czy Z1 ????????????
paster pisze:doradzcie co kupić Z1 czy pika mam juz kompletną śrube w glowie co sklep to inna opinia
moze najpierw napisz jak masz zamiar jezdzic, bo tu znowu odzywaja sie glosy w stylu "marcok to marcok", al nikt nie zapyta do czego Ci ten amor. piszesz o skakaniu, ale moze napisz cos wiecej...
mam kolege, ktory skacze dirty i rozne dirtopodobne i takie hopy typu downhilowego - odleglosciowe, ma pika i jest z niego bardzo zadowolony, a gosc naprawde jedzi nie mietko
a co do Z1 to moim zdaniem szelc jezeli chodzi o skoki, sam mam i chce sie jak najszybciej tego gowna pozbyc! Nastepny bedzie pike bo uwazam, ze to amor posiadajacy dobre tlumienie i solidnie zbudowany, ma dobra sztywnosc boczna (nie mylic ze sztywnoscia ugiecia bo to juz indywidualna kwestia sprezyn), a Z1 to wiotkie gowno.
Za Z1 przemawia tylko prostota obslugi, ale amor sie nie kupuje po to aby go obslugiwac, ale po to aby posiadal okreslone wlasciwosci pracy.
kazdemu politykowi zafunduje "zloty strzal"
Krakus_dh qurwa koles czy ty masz 13 lat???? kazdy amorek ci sie dobije , za to czy ci sie dobie zalezy od poziomu oleju a nie od twardosci.
A moze według ciebie boxxer ride tez jest do xc i enduro skoro to widelec z kategori all mountain?? wracaj na drzewo a nie ******* farmazony.
A moze według ciebie boxxer ride tez jest do xc i enduro skoro to widelec z kategori all mountain?? wracaj na drzewo a nie ******* farmazony.
http://www.pinkbike.com/photo/4278363/
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 30.06.2005 23:05:10
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
ja bym sie wstrzymal z kupnem amora teraz poniewaz we wrzesniu wejda nowe Marzocchi napewno bedzie cos lepszego od Pikea a z1
http://forums.mtbr.com/showthread.php?t=114803
http://forums.mtbr.com/showthread.php?t=114803
Cannondale Gemini + Sherman firefly 150.
powiem tylko tak
na marzokach jezdza ludzie którym odpowiada marcok
a rs -to pozostali
dobur amora to sprawa indywidualna, ja wole twardr\sze amory i jestem bardziej za marzochhi- wykozystuje mniej skoku ale jednak na większe żeczy mam zapas ok 2-3-cm
a rock shox--no coment, tylko jezdziłem ale nie skakałem... więc nie wypowiadam sie (jak co poniektórzy)
sory za ort
na marzokach jezdza ludzie którym odpowiada marcok
a rs -to pozostali
dobur amora to sprawa indywidualna, ja wole twardr\sze amory i jestem bardziej za marzochhi- wykozystuje mniej skoku ale jednak na większe żeczy mam zapas ok 2-3-cm
a rock shox--no coment, tylko jezdziłem ale nie skakałem... więc nie wypowiadam sie (jak co poniektórzy)
sory za ort
kupie
prawą klamkę do julii/deore/lx-hydra
przewód tył do julii/shimano!
gg 5732171
prawą klamkę do julii/deore/lx-hydra
przewód tył do julii/shimano!
gg 5732171
widze ze temat sie rozkrecił. widelec ma mi glownie sluzyc do ostrego hasania po gorach. hopy tez sa ok ale ale wmoim przypadku jest to jakies 20% ogolnie peferuje dlugie trasy bezdrozami. im trudniej tym lepiej ,czasami jaqkis dropik , i tyle. nie ma nic lepszego jak 50 kilosow calkowitej dziczy!!!!!!!!!!!!!
no dobra RS jest za miękki (?) Z1 za twardy(?) , ale czym w takim razie różnią się Z1 "1" od "2" . Oprócz skoku ,praktycznie niczym ,czyba że o czymś nie wiem bo środek jest ten sam? .a waga nie robi dla mnie żadnej różnicy 15 kg dawno przekroczyłem , chyba nigdy nic w swoim wozidełku nie ważylem. podajcie mi tu czarno na białym + i - obu widelców , bo w końcu kupić coś musze przed końcem lipca.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości