FORUM DH-zone.com

no ladna ramka, tylko malwoanie i naklejki jakeis takie do dupy ;/ ale to juz kwestia gustu

nom malowanie i naklejki wielka dupa

Ladnie wyglada. Ciekawe jak dziala :P

Damperki x-fusion to foxy, wiec powinno toto w miare chodzic i dlugo zyc :)

"Wykonanie POWALA... tak tak, DunCon naprawde sie postarał" , raczej jakas maszynka + skosnookii kolezka ;)

A faktycznie ci na tajwanie naspawali juz tyle ramek, ze niezle im to wychodzi i ja np nie mam zastrzezen co do jakosci ich ram ( katalogowych )

Jakby niektorzy z was wiedzieli chociaz polowe tego jak to sie wszystko kreci ( nei tylko produkcja , ale wszyzstkie akcje jakie odwalaja firmy "produkujace" ramy, czesci itd ) to byscie nic juz nie kupili :ASD

Ja tradycyjnie dorzuce swoje 5 groszy.

Wykonanie moze i byc dobre ale co z wytrzymałością. Jestem ciekaw jakie beda opinie o niej w przyszłym sezonie po wiekszym katunku.

Kolorysteke to maja zjebaną na maksa.

Mi osobiscie ramka sie nie podoba. Jak miałbym cos kupic w tym przedziale cenowym to byłby to albo dm fr 3.0 albo bitch <lol>

Dokładnie, Max. Ty długo przebywałeś na Tajwanie a także w fabrykach największych producentów osobiście i wiesz jak to wygląda. A wiesz o tym, że Jasiu Karpiel sam kiedyś spawał swoje ramy. A wczym on jest lepszy od żółtka z Tajwanu z maszyną jeśli chodzi o spawanie. Przecież to żadna filozofia. Chodzi o to, zeby kontrola i nadzór nad produkcją były odpowiednio przeprowadzane a nie to czy spawa żółtek, Karpiel, Żyd, Murzyn, czy kosmita. Oczywiście Karpiel robi zajebiste ramy bo jest niezłym konstruktorem. A jęli chodzi o wykonanie ram DC to bardziej chodzi o projekt, który z tego co wiem nie jest katalogowy.

Moim zdaniem rama ta nie jest warta swej ceny i wcale nie chodzi tak rewelacyjnie... kropka

czym tu sie podniecąć, proste zę dm lepszy bo sprawdzony, a jeśłi tylko jakot tako jedizśż na pewno w tym roku ją rozwalisz:) duncon jeszcze sporo z tyłu za cywilizowanym światem rowerowym:D/ wole mojego sekima:P

To chyba, ten poszukiwany kategorią "full do streetu".

ale tekst pt "wykonanie POWALA' to mi tak śmeirdzi niebezstronnośicą zę oj oj oj :D piszesz jakbys jexził tylko na destroyerach, przecież to zę nei ma dziur pod lakierem i spawy są w maire porste to raczej ni e powinno byc nic specjalnie zaskakujaćego:D

no ja bym raczej FR niejeździł na niej ja stawiam że pierwszy pujdze wachacz jakaoś tak nieufnie wygląda,, ale pozatym to ładna ramencja :D

jaaa, zajebista, do tego jakaś jadnopółka 130-150mm, koła 24" na k-radach, jakieś lekkie komponenty i leciutki fullik na miasto gotowy, takigo bym chciał

szkoda, że punkt obrotu wahacza nie pokrywa się ze środkiem suportu, bo by można było jeszcze singla zmontować, eh

Powracając do kwestii Tajwanu. Wszystkim Tajwan się kojarzy ze szmelcowatymi zabawkami z Chin i samochodami z Korei. Niesłusznie. Posiadacze części ATOMLABa (poza obręczami) mogą wyraźnie przeczytać napis na opakowaniu: "Proudly made in Taiwan". Czyli po prostu "Wyprodukowane z dumą na Tajwanie". Wszystko zależy od fabryki. Tam jest po prostu taniej. A jakość wyrobu zależy już od fabryki wybranej przez producenta do wdrożenia produkcji. Jednym zależy na kasie, innym na rzeczywistej jakości i trwałości produktów. To odnośnie Tajwanu. A Tosa to nie tylko rury podsiodłowe... to też pęknięte linki VPP, rozerwane główki... Cóż zrazili mnie do siebie. I jeszcze obręcz DUNCON MX-8 niesłusznie kojarzone z HALO. Kurde, nawet wczesny Pitbull 03 nie był idealny, bo trzeba było fazować adapter do tarcz na 8" HAYESa, bo zacisk siedział krzywo...

Damage` hahahahaa dobre :D

nie ale na serio akita fajnie chodzi i jest wytrzymala!!!

czytam tu czasem i oczy mi sie robia okrogle szczegolnie jak widze fachowe wypowiedzi ludzi z zerowym pojeciem o temacie, pozdrowka dla "profesorow".
nie wiem nic o ramce i nic nie powiem, natomiast mam cos do da_weez, trzeba wiedziec co sie sprzedaje. obrecz HALO to produkt fabryki KINLIN, MX8 i dokladnie to samo sprzedaje DC. mam taka, sprawdzilem, wiem o czym mowie.

rumm - cóż, nie wiem dlaczego robisz oczy jak talerze. KINLIN to fabryka, która zdaje się produkować obręcze również dla ALEXa i wypuszcza je pod inną nazwą, ale gorzej wykonaną. Fabryka, fabryką, a gęstość molekularna i struktura to już inna sprawa. Możesz zrobić obręcz nawet z balsy i ją polakierować tak, że do złudzenia będzie przypominać wyrób z aluminium. Co do moich kompetencji jako dystrybutora radziłbym Ci takie uwagi zachować dla siebie.

nie plec o molekulach tylko sprawdz w katalogu bo obydwa produty stad pochodza

A JAKOŚĆ aluminium? Jak mi wytłumaczysz, że są 2 obręcze, które wyglądają identycznie, a jedna jest lżejsza od drugiej???