FORUM DH-zone.com

http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=584832
tu chce 888 no i nowydumper bedzie 1.09.hehe

Hmm 888 się naprawdę sypią :/ A Monster w specu powinien pociągnąć :) Najwyżej zespawasz ramkę, jak by co :P

GÓRNIK master Nadal podtrzymuje swoje pytanko :D

A nio to jak do tego z1 fr 1

Micros- niestety sprzedalem i dlatego nie mam narazie nowego i już miecha nie śmigam.
Max ale kiedyś kupie lepszego fulla i bede mial z1 fr???Wolę coś lepszego, jakąś dwupólke!

Ale strach o ta ramke...

Dostaniesz dwopolke, poczujesz wiosne i zaczniesz latac...

Zaczniesz latac to sie szybko latanie skonczy...

Jesli juz koniecznie to proponuje super t 03 / stratosa s7 / shivere to juz tak z dystansem ;)

no ale narazie na nową mnie nie stać.Każdy lata na tym co ma :P

Oczywiscie.

Ja chce tylko uprzedzic :) Bo z duzym amorkiem niedlugo bedzie temat "Gdzie pospawac fsr"

;]

MONSTER

Pewnie że monster!!!

hmm jakby to powiedziec - ma dwa wielkie wgnity w glowce z kazdej strony...
no ja bym obstawal przy juniorku, bo to naprawde dobry amor na nasze plaskei realia :P

Max ma racje do takiej ramy jak twoja to jak już 66 albo Boxxera Race. Boxxer nie jest wysoki i możesz regulować skok

ja zostaję przy moim zdaniu - shiver

fakt, że amor dość spory, ale kumpel miał to w meridzie matts dual fun przeszło rok katując rower niemiłosiernie. shiver nie jest aż taki wysoki, poza tym jest wiotki, więc przejmie na siebie część energii podczas lądowań, czy poważniejszych obciążeń.

PRAGNE POWIEDZIEĆ ŻE 888 VF NIE NADAJE SIE DO NICZEGO...do lansu chyba tez nie...zero regulacji..totalny oem, praca chujowa i dobija sie go rękami w miejscu z metalicznym odgłosem uderzenia :/...******* jak 150..prawdziwy amor powinien mieć tłumienie dobicia..:/...MONSTER..wogóle nawet nie stawiaj tego amora obok 888vf..nawet w zdaniu ;p

to zalezy jakiego fulla chcesz w przydszlosci kupic.

chociaz wedlug mnie to i tak bez sensu zeby ladowac tam dwopolke...

stary jak chcesz jezdzic to zainwestuj w amor ktory bedzie do tej ramy pasowal.

nie chce sie wymadrzac ale <plany Xletnie" jak pokazala historia nigdy sie nie sprawdzaja. nie zycze ci tego bron Boze ale moze sie zdazyc ze ci jebnie rama przy glowce i zamiast o nowej ramie bedziesz myslal o lekkich i wygodnych kulach.

Zainwestuj w swoja przyszlosc na rowerze- zainwestuj w odpowiedni amor!


(to moje haslo wyborcze hihihi:P)

Jaca pisze:ja zostaję przy moim zdaniu - shiver

fakt, że amor dość spory, ale kumpel miał to w meridzie matts dual fun przeszło rok katując rower niemiłosiernie. shiver nie jest aż taki wysoki, poza tym jest wiotki, więc przejmie na siebie część energii podczas lądowań, czy poważniejszych obciążeń.

całkowicie popieram słowa....popierwsze przejmuje obciążenia (przy crashach sie przekreca) a po drugie nie jest wysoki...o wiele niższy od 888...ale i tak móie birz monstera :D:D:D:D::D

Jak juz Ci to mowilem i powtorze po raz kolejny - 888VF nie bierz - kupa nie amor, monster jednak jest troche ciezkawy, 888RC dosc wysoki, shiver dc w sam raz. I nie mowie dlatego ze sam go mam, choc mialem podobny dylemat i nie zaluje wyboru. Jak bedziesz chcial sie przejechac i zobaczyc jak dziala, itp to daj znac.

jak jeździsz przy warszawiew to 888 monster jest ciężki... a taki pancerniak na polskie trasy jest niepotrzebny...

no albo tak jak wżej wsadź sobie shivera DC
pozdro