Strona 2 z 3

: 08.10.2005 13:44:09
autor: kyrys
tolerancja ! ale wszystko w granicach jak sie dowiem który albo które osobniki łażąc i napewno skacząc po naszym ns-sie to nie będe ukrywał zajebie a dziura juz jest wykopana między wybiciem a lądem więc sprawnie to pujdze

pozdro

: 08.10.2005 14:02:12
autor: Kruhy
UpS pisze:ktory 20+latek chcialby znac 16 latka poczatkujacego :/
a ktory 16latek chcial by znac 20+latka poczatkujacego?:P

: 08.10.2005 16:05:45
autor: martin17
jak ktos zasługuje to sie z nim jedzie jak ze psem albo i gorzej

: 09.10.2005 18:14:11
autor: Kisiel22
A ja mam 16 lat i jestem jednm z pierwszych w moim miasteczku i mam lajt ja sie nie smieje z innych a inni sie nie smieją ze mnie. 4 lata na bmx czekjałem na jakąs ekipe sam skakałem było kijowo. A teraz z jednego zapalenca dualem i 2 trialem zrobiło sie 10 osoób na dualóweczkach =) wiec patrz na lepszych a nie smiej sie z gorszych

: 09.10.2005 19:50:21
autor: Pająk
Kisiel22 pisze:A ja mam 16 lat i jestem jednm z pierwszych w moim miasteczku i mam lajt ja sie nie smieje z innych a inni sie nie smieją ze mnie. 4 lata na bmx czekjałem na jakąs ekipe sam skakałem było kijowo. A teraz z jednego zapalenca dualem i 2 trialem zrobiło sie 10 osoób na dualóweczkach =) wiec patrz na lepszych a nie smiej sie z gorszych
Też jestem jednym z pierwszych u siebie, należe do starszych, ale niezaawansowanych, hehe. Tak wogóle to jezdzi u nas jeszcze tylko jeden koleś i oto cała ekipa. Z racji ograniczonego "składu" nie ma niestety możliwości wyboru składu wiekowego, więc rozpiętość lat naszej "ekipy" jest znaczna - jeden dużo starszy od drugiego. Jeżdzimy podobnie dobrze/zle :D

Ale widze ostatnio na naszych hopach grupkę małolatów na jakiś pseudodualówkach - niech próbują sobie. Oczywiście pożytekz ich obecnosci żaden, same szkody w sumie - niszczą hopy i nawet nie podyspią, nie naprawią, wrrrr.
No ale podpatrzyli no i też chcą jezdzic przecież ich z lasu nie wygonię, ale śmiać mi się z nikogo nie przychodzi do głowy bo sam w sumie jeszcze nie najlepiej jeżdżę. Ale perspektywa jeżdżenia z nimi mi nie za bardzo pasuje....
W sumie moje hopy, sam zbudowałem! Będę kurde wyganiał :D

: 09.10.2005 19:57:36
autor: lizzard king
a mnie to nie obchodzi, przychodza na moja miejscowke, to niech skacza, tylko jak ostatnio przyszli, to Kurwa nowe wybicie rozjebali, bo typ zamiast sie napedzic, to Kurwa se przejechal po nim i zostawil kanion....

: 12.10.2005 11:34:50
autor: LinksFR
tak naprawde wszystko to ludzie... roznie bywa... czasem sie trafi jakis ch** pocatkujacy co mysli ze jest 'eloelo jol nygga ziom trendi dżezi' i porzadny biker to nic dziwnego ze nagle poczatkujacy dostaje tzw kicka :p

no i czasem jest odwrotnie ze to poczatkujacy porzadny ludzik jest a sie trafi jakis ch** co juz cos mniej lub wiecej umie... i wtedy poczatkujacy tez dostanie kicka albo i sam pojdzie bo nie bedzie mial ochoty wysluchiwac komentarzy...

ale najczesciej - tak jak ja jezdze po warszawie - ci co juz cos umieja to porzadni ludzie... no a tych poczatkujacych jest duzo to i sa rozni :)

: 12.10.2005 11:45:02
autor: Dareko
ee tam sam jestem poczatkujący:D:D:D:

: 12.10.2005 12:28:25
autor: > Zielony <
A jak jest roznica miedzy poczatkujacym, a nie poczatkujacym ?
Bo ja sam jestem poczatkujacy...

Mnie tylko wkurza ze ktos idzie jezdzic na biku, a caly czas stoi i gada i nic nie robi, czyli sciemnia
Ja lubie jezdzic z ludzmi co caly czas cwicza, nie musie byc dobry, byle by cos robil, wtedy lepiej sie cwiczy.

: 12.10.2005 14:08:00
autor: MadCow
Ja tylko czasem mowie bardziej poczatkujacym ode mnie zeby nie skakali na czyms bo sie zabija
Wtedy proponuje porzyczenie mojego ff chociaz na 1szy skok ;)

Ogolnie sa "ludzie i parapety" i tego sie nie zmieni.
Denerwuja mnie najbardziej ludzie wysmiewajacy sie z poczatkujacych, ktorzy sami nic nie umieja.

Btw motomysz kiedy powstana dirty nowe? :D

: 12.10.2005 15:05:53
autor: Adrian [lodz]
Kruhy pisze:
UpS pisze:ktory 20+latek chcialby znac 16 latka poczatkujacego :/
a ktory 16latek chcial by znac 20+latka poczatkujacego?:P
hmmm.... u nas jest duża ekipa jeżdżąca, około 20 - 30 osób w wieku od 14 do 30 lat(coś koło tego bo dokładnie górnej granicy nie znam :P)... I raczej nikt na nikogo nie wjeżdza, nie wygania... a co do zlewania, to raczej zlewamy się z osób które lepiej znamy, kiedy coś im nie wyjdzie itp.
No i oczywiście starsi polewają z młodszych kiedy ci odwalają jakieś numery... a jak się ma 15 lat to roozne pomysły przychodzą do łba (ja mam 17)...
A opierdol można zebrać łatwo... bo kiedy tyle osób jeździ na jednej miejscówce nie trudno przypadkiem wejśc komuś na droge...

: 13.10.2005 18:38:14
autor: Tassadar
Ja może super bikerem nie jestem, ale napewno nie jestem początkujący, denerwują mnie tacy , co patrzą jak robie jakis trick i myślą że to się umie od razu, poczym prubują to zrobić i im nie wychodzi... nie mam nic przeciwko temu gdy ktoś nic nie umie, albo godzinami ćwiczy i mu nic nie wychodzi, ale jeśli ktoś myśli że ma dobry rower to wszystko potrafi, no sorka... nie lubie też gdy siedzę na ławce w parku,albo sobie spokojnie jadę i ktoś podjeżdża na "dualu" i mi zadaje pytanie " skoro nic nie robisz, to po co ci taki rower" kurw♥, a może czasem chcę się przejechać z dziewczyną, albo poprostu chce pojeździć albo mi się nie chce... najgorsi są właśnie tacy początkujący, którzy właśnie kupili rower, bo kolega sobie kupił i nie czują o co chodzi...
nie lubie też gdy ktoś pokazuja na mostek i mówi fajny support (ale oni są chyba początkujący) albo się pytają ile cali ma twoja rama/koła, jak szeroką masz kierownicę, albo ile kosztuje twój rower (najgorsze) - k♥rw♥ nie liczyłem... ( a co, chcesz zajeba♥?)

: 13.10.2005 18:43:35
autor: Jozan
zgadzam sie z kolega bikerem mimo ze jam poczatkujacy i JEDEYNY w moim miasteczku.... najbardziej mnie dziwi oco chodzi tym ludziom gdy prubuje wskoczyc na lawke a oni pukaja sie w glowe ciekawe?????

: 13.10.2005 18:45:05
autor: Tassadar
> Zielony < pisze:A jak jest roznica miedzy poczatkujacym, a nie poczatkujacym ?
Bo ja sam jestem poczatkujacy...

Mnie tylko wkurza ze ktos idzie jezdzic na biku, a caly czas stoi i gada i nic nie robi, czyli sciemnia
Ja lubie jezdzic z ludzmi co caly czas cwicza, nie musie byc dobry, byle by cos robil, wtedy lepiej sie cwiczy.
<---- Właśnie takich ludzi nie lubie, co mu k♥ przeszkadza nic nie robie, a moze mi się akurat nie chce... chociaż są u mnie w mieście i tacy co potrafia stać po 4-5 godzin, to w tym wypadku się musze zgodzić...

: 13.10.2005 18:46:30
autor: Dareko
Tassadar a zes sie napisał ale to z tym pytaniem a ile dałeś za rower noo to to jest najgorsze:]

: 13.10.2005 18:57:21
autor: Tassadar
no tak, bo co go to obchodzi? ja to tak rozumiem, że on się pyta, żeby później komuś powiedzieć " a wiesz, ten to ma rower za tyle i tyle, później drugi mówi trzeciemu, a później się budzisz, patrzysz i nie ma roweru

: 13.10.2005 19:06:36
autor: GÓRNIK
Tassadar, a Ty wogóle coś jeździsz?Bo patrząc na Twoje fotki na pinku to tylko się lansujesz rowerem, albo sobą na nim w ogródku!
Tassadar pisze:co patrzą jak robie jakis trick
Gadaniem nic nie udowodnisz!Udzielasz się na forum obficie, a ztego co słyszałem od paru kumpli jeżdżących w Józefovie to raczej pozujesz, a nie jeździsz...Może to nie prawda...

: 13.10.2005 19:10:44
autor: GÓRNIK
Tassadar pisze:ja to tak rozumiem, że on się pyta, żeby później komuś powiedzieć " a wiesz, ten to ma rower za tyle i tyle, później drugi mówi trzeciemu, a później się budzisz, patrzysz i nie ma roweru

chociaż tu się z Tobą zgodzę!Pytają i nie wiadomo po co?

: 13.10.2005 19:23:44
autor: Tassadar
górnik, czytaj całość i mnie nie denerwój, bo o takich jak ty też pisalem