FORUM DH-zone.com

Jeden pies.

ono ma pręty z żóltego sera:D

wisnia hehehe, ja mam to mcscelle gotykiem pisane, to sie gnie raz na dzień przed wyjazdem prostuje, a po jeździe znowu wygięte, i nie że sobie skacze po nim ja odpoczywam na nim przez kawałek drogi a tak to na stojaka jede, i sie gnie, jakis kocie łby, krawężniki albo małe dziury i siodło pogięte, teraz chyba kupie Velo bmx..

MC sell jest strasznie nie wygodne byłem nieszczesliwym posiadaczem tego gówna odradzam!!!!!a co do velo dh tez sie pretyy rozwalaja ale wygodne jest

kazdy ma inna dupe wiec dlatego jest tyle rodzajow siodelek. mc selle, wedlog mnie wygodne i tanie. ale fakt ze masakrycznie sie gnie. velo to juz klasyk niedlogo bedzie:) wygodne i bardziej wytrzymale chyba(bardziej wygodne)

Ej ja polecam setlaza gd-2003 zobacz w podpisie, nie jest to typowa kanapa do DH ale dośc spore i odziwo wygodne no i z dobrego materiału.
Polecam

A gdzie to można dopaść? I w jakij cenie?

Ja mam McSelle DH UMF (zoabcz podpis) tą drugą wersje, siodlo jest mocne ale jest bardzo niewygodne, po kazdynm wypadzie dupsko mnie boli :/

http://www.cyclocentrum.kqs.pl/?d=produkt&id=40

Polecam !!

siodelko jest fajne i spelnia swoje zadanie, za ta cene syper wypas, a jak ktos ma 100-kilogramowe dupsko i jezdzic nie umie to nic dziwnego ze sie gnie :] .