Strona 2 z 2
: 09.11.2005 14:13:17
autor: MaciekFR
Według mnie w wielu przypadkach ludzie mówią prawde ... nie chwaląc sie ja należe do tej grupy :P Mam dowody :
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=471766
I też jak sprzedawałem ramke pisałem że sprzedaje bo miałem wypadek, więc nie każdy taki tekst jest ściemą.
Pozdro
: 09.11.2005 16:05:50
autor: Jaca
MaciekFR, zajebiście (w pewnym sensie) złamana łapa. Prosto się zrosła?
: 09.11.2005 16:35:05
autor: Kamol
Uaaah, niezłe to zdjęcie z łapą :/ co do allegro, to ja nie spotykam sie z tym za często , bardziej wkurza mnie jak ktoś pisze opis nie zgodny z przedmiotem albo ciśnie kity co do użytkowania, a jest to o wiele częstsze i gorsze niż napisanie, sprzedaje bo skończyłem jeździć ... =/
: 09.11.2005 16:56:53
autor: jasiek
MaciekFR a zakończyles po tym zlamaniu kariere z rowerem??
: 09.11.2005 17:18:48
autor: MaxDamageDA
Pewnie, ze nie zakonczyl :D Swoj chlopak :)
A co do odwolywania ofert. Jak tam komus mama umarla czy cos, to pal diabli , chociaz 90% tych gadek to pierdolenie...
Mnie najbardziej wkurwia jak np sprzedaje karte a koles nagle pisze - sorry kupilem inna. TO mu mowie - sorry - teraz masz dwie! Bylo sie wstrzymac jak nie byles pewien czego chcesz...
To samo dotyczy sprzedazy, typu kto mi cos sprzedaje, sprzedal za tanio i kombinuje jak moze , pisze ze sprzedal komu innemu itd... TO ja mu mowie - sorry stary, mam to gdzies. Ja to wygralem, jest moje. Nie pasuje - sad.
Straaaasznie tego nie lubie.
Jakby zreszta przeanalizowac jakie bzdury ludzie pisza to sie odechciewa.
Nio i strasznie mnie wkurza podejscie do uzywek , np rama z 2001 roku - to koles pisze - ueee 5 letnia ( a skad kurwa wie ze 5 letnia, ta akurat ma 4 miesiace... ) Wszyscy zakladaja ze cos jezdzi od wtedy kiedy zostalo wyprodukowane. Wogole u nas - uzywane=zle. A moim zdaniem kreynizmem jest kupowanie nowej ramy za cene za ktora mozna zlozyc na takiej samej - uzywanej - caly rower...
: 09.11.2005 17:20:26
autor: Pawlas
ja mialem wypadek i sprzedaje rower... no ale kupuje bmx'a :d. Od razu skorzystam z okazji i sie zareklamuje :D (
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... id=2229546 )
: 09.11.2005 17:40:19
autor: GÓRNIK
Ostatnio sprzedaję P3 kumpla i typek zainteresowany napisał, że skoro ma rysy na ramie i pęknięty "kabel" od hamulca to już na nim nie da się jeździć :D :D :D <lol>
...i powiedział, że on jak sprzedawał Canondale'a(chyba chase'a)po 2 miechach użytkowania, rocznik 2005 to kupił go za 6000, sprzedał za 2000 :D <lol2>
Jak co to jeszcze aktualna ta P3-5godzin do końca od teraz!!!gg:4326976
: 09.11.2005 17:42:38
autor: BOB-i
jezdziła dziewczyna.... bez komentarza jak sprzedaja samochod i pisze jezdzony przez kobiete to tylko płakac... one moze sa delikatne ale jesli chodzi o uczuciaa `nie auto.... im lata czy sie porysuje zatrze...no a w sumie macie racje ludzia jak nie napiszesz bo mam kontuzje albo jest nowy nie katowany.... to nie kupia
: 09.11.2005 17:53:48
autor: R_O_S_A
[quote="MaxDamageDA"] dobrze prawi....
kiedys pamietam na twojej aykcji jak sprzedawales karpiela i bardzo mi sie to spodobalo a mianowicie "prosze mnei eni pytac dlaczego sprzedaje, bo skoro sprzedaje muysze miec jakis konkretny powod" bardzo mi sie to spodobalo i od tego czasu sam to stosuje chociarz i tak sa debile ktorze pytaja sie: "dlaczego?" "a w jakim celu?" :| zygac sie chce
: 09.11.2005 19:16:37
autor: Zvisu
Ale zawsze ktos cos droższego woli kupuic fabrycznie nowe niż używane, z nieznanej ręki. Poprsotu nie nikt nie lubi tracic kasy(PRZEWAŻNIE). A co do aukcji ja częsci powyżej 500zł nie sprzedaje na allegro żadko sie sprzedają, więc zawsze sprzedaje wśród kumpli. koło i magure sprzedałem w ciągu tygodnia
za bardzo dobre ceny, ktoś woli kupic od kogos kto wie jak cos jest użytkowane.Ale nie można zapomniec o tym że nie można przesadzic z ceną :]
: 09.11.2005 19:52:36
autor: albercik
mi wycieli wałka na allegro kupiłem przeżutke acere i jakiś chu* mi wysłał napinacz i to chyba ze składaka :) bo tak wyglądał zadzwoniłem a on mówi że napinacz jest w przeżutce :D ***** jakiś zadzwoniłem jeszcze raz to powiedział żeby wysłać napinacz to on wyśle przeżutke to mu wysłałem a acery od niego nie widze dalej i napinacza kupiłem sobie acere w sklepie zapłaciłem więcej niż na allegro ale przynajmiej ją mam ;)
: 09.11.2005 20:40:07
autor: wd40
A mi sie nie podoba, ze nie wiem dlaczego ktos ma mi cos sprzedac. Jesli nie podoba Ci sie praca amorka, chcesz miec cos lzejszego, wolisz inny kolor, chcesz na sprzedazy zarobic - to sa LUDZKIE powody i osoba zainteresowana sprzetem powinna je znac. Jesli sie sprzedaje cos za 1000+ to raczej klient nie bedzie debilem, ktory nie wie czego chce. Jesli chce kupic np monstera to licze sie ze wazy w pizdu duzo, jest dosyc wysoki (2003+) i ma mocowanie post mount (tez 2003+) to sprzedajacy jak napisze ze nie podoba mu sie waga amorka, praca i chce miec jazzy czarne golenie to te argumenty sa do przyjecia. Nie wiem czego sie wstydzic przy pozbywaniu sie czesci...
: 09.11.2005 20:58:02
autor: npr
kiedys jescze widzialem "jezdzony do sklepu po piwo" :D