FORUM DH-zone.com

jak chcesz kupic fajne hamulce to zagadaj pod te gg: 6713820

Ja bym ci polecił Black Box'a na przud 203mm a na tył 180mm, jak na poczatek do FR idealne ja mam do nich klamki Shimano DX, ale na zwykłych Tektro Też dobrze chodzą trzeba je ustawić pod siebie i chodzą jak mażenie :)

Polecam http://www.mtbr.com./reviews/disc_brake_system/

wtedy zobaczycie co roxx a co nie roxx

Yogi ile chcesz za te avidy ??

w/g mnie zadnych mechanikow... masz taka kase to grimece sys 12 mozesz lyknac..i jestem w 100% przekonany, ze nie bedziesz go chciał zamienic na zaden inny. mechaniki wymiekaja!!!!!

cosinKażdy ma swoje upodobania. Jeżdze w streecie i uszkodzenie przewodu jest bardzo możliwe, a co za tym idzie droga naprawa. Hydro są drogie w eksploatacji. Avid BB7 wystarczy mu w zupełności. Te hamulce są zyleta z tarczą 165mm a jusz nie wspomne jak jest przy większych. W połączeniu z dobrą klameczka.

mam bb7 z 203mm tarcza, swietnie dziala. modulacji nie ma ale to wina klamki ktora dziala skokowo. porownujac z hydraulikami dziala duzo lepiej od hfx9-hd, i mniej wiecej tak jak deore

mechaniki to avid bb7

tensam pisze:mechaniki to avid bb7

tak, zgadza sie sa to mechaniki.
BB7 to skrot od Ball Bearing.

shimano rzadzi;))))))))))

katharsis666 Tak!!?? A jeździłes na avidach bądź czymś innym. Miałem m515 (deore), m475 i m495 i żaden nie dorównywał avidowi pod żadnym względem. Śmigałem równiez na win zipie i black boxie. Siła zajebista, modulacja bardzo słaba. A to wykoanie to jusz nie wspomne.

Avidy prowadzą :)

w sumie do streetu,4x niesą wskazane hydrauliki bo przecież jak masz taką długą linke hydrauliczną do barspinów to jedna gleba i po niej :) a dh, fr to tylko hydrole :) ja polecam jakiegoś avida :)

dzięki

czytałem tylko pierwszy post...
kup se dobre v-break'i a za reszte złóż dobre koła, jak nie chcesz hydraulików, mechaniczne hamulce terczowe to zawsze bedzie kupa, ilebyś na nie nie wydał... ja osobiście uznaje tylko hydraulike i dlatego w moim drugim rowerze z braku pieniądzy na tarcze kupiłem se magury hs33 i jestem zajebiście zadowolony, ja odradzam mechaniczne tarcze każdemu kto chce je kupić.
p.s. za około 500 pln możesz na allegro kupić komplet nowych tarczówek shimnao - hydraulicznych oczywiście, nie wiem dlaczego tak sie upierasz przy mechanikach...
pozdrawiam

prosty szkoda, ze nie poczytales innych postow, moze bys pomyslal chwile nad tym co piszesz. Jezdziles kiedys na _dobrych_ mechanikach?

jeździłem na rowerze kolegi z mechanicznymi hamulcami, moim zdaniem to kupa i nic tego nie zmieni (kolega miał mechanki hayesa które o ile się orientuję są uważane za jedne z lepszych...)
jeździłęm też na mechanikach tektro, shimano i grimec'i, wsyzstko to syf i nie ważne ileby czasu poświęcić na ich regulacje to i tak bedzie kupa, moim zdaniem lepiej dobrze nastawić v-break'i kupić do nich pożądne klocki mieć mocniejsze koła i hamowanie będzie na takim samym poziomie jak mechanicznych tarczówek, a gadanie że tarczówki lepiej hamują jak jest mokro nie ma tu sensu bo może i tarcza sie nie brudzi (bzdura - wszystko sie brudzi) a linka się zapycha tak samo jak w normalnych hamulcach i po chwili i tak nie ma siły na hamowanie, poza tym i tak pewnie nikt z was nie jeździł w takich warunkach, więc tymbardziej nie ma sensu kupwanie tarczówek skoro nie wykorszystacie ich, pseudo (mam na myśli mechaniczne), zalet. Są cięższe jest z nimi kupa kłopotów i moim zdaniem nie kalkuluje sie kupowanie takiego czegoś, no chyba że tylko po to żeby fajnie wygladały i "laski" na to leciały ale na tym sie nie znam wiec sie nie bede dalej wypowiadał...
pozdrawiam

prosty ale piedrolisz glupoty

może i pierdole, ale wiem co mówie :-) rysiu, sam przecierz jeździsz na v-break'ach -> podpis; przynajmniej z przodu; jakby mechaniki tak dobrze hamowały złożyłbyś go sobie do przodu ;-) zawłaszcza że musiałbyś założyć wiekszą tarczę,
poza tym to troche średnio potraficie sie ze mną nie zgodzić: potraficie tylko napisać że gadam głupoty albo że nie mam racji...
szkoda z wami gadać, nie zmienicie mojego zdania
nie jestem jakimś bogaczem że stać mnie na wszystko, tez tak jak większosć innych ludzi musze długo oszczędzać żeby coś sobie kupić, i dlatego tez uważam że lepiej za te pieniądze albo trochę więcej po "dooszczędzaniu" kupić coś co jest warte swojej ceny, a nie marnować kasę na mechaniczne tarczówki, które za pół roku będzie sprzedawał za pół ceny bo będzie sie ich chciał pozbyć jak najszybciej żeby kupić normalny hamulec. koniec. ja tylko wyrazam swoje zdanie na dany temat, nie zmienićei go choćby nie wiem co...
peace, pozdrawiam