FORUM DH-zone.com

amstaff **** bierz streetlegala... lepiej wlozyc wiecej kasy i miec ja przez dlugi czas...nawet zaoszczedzisz na tym bo zaloze sie ze jak kupisz amstafa albo jumpa to bedziesz go wymienial na co innego...

"ale amstaf jest wytrzymalszy, ma lepsze spawy i więcej wytrzyma" pojezdzij na dwoch tak samo i zobaczysz co wiecej wytrzyma. Zresztą skąd to mozesz wiedziec jak na zadnej nie jezdziłes ? tylko co do spawów to sie zgodze, chodz destroyera na 2006 tez już są całkiem dobre.
"ja nie mam tyle kasy żeby co chwile zmieniać ramy" masz 3 lata gwary, wiec nawet jakbys polamal to wysylasz i masz nowa (chodz nie licze zebys byl w stanie).
"wole kupić coś lepszego, czyli amstafa" no i kurwa dalej, jezdziles na ktorejs ze tak mowisz ? nie mowie ze jump jest jakis wyjebany w kosmos, ale ja bym bez zastanowienia go bral, no i nie lubie jak ktos pierdoli glupoty jak nic o tym nie wie.
"PS. destroyer niektórym po tygodniu pęka" niektorym, zreszta mysle ze z 2006 juz nei bedzie takich problemow.

Wiem że pieprze, ale taki już jestem. Biore pod uwagę duncona amstaf i destroyer jump. Powiedzcie ktora, ja jestem za jumpem bo jest tańszy i ma 13 ". Każdy mówi co innego, wiec proszę o wypowiedz osoby które jeździły na danej ramce. Z góry dzięki.

A ile masz kasy na ramke?? Może tak bedzie prościej

ja bym wziął amstaffa niewiem czemu ale ja zaufałem kupiłem i było spoko do momentu kiedy chciałem singla chyba ze masz napinacz.. jakby amstaff miał poziome to nawet bym nie patrzył na ds bo niemiałby staru.. pozdro

Destroyera bierz tanie i dobre

na ramke mam do 500 z, no może do 550

bierz nowego a ganga za 699zł (pi;em 2005) nie pożałujesz ja też zkładam rower i na gangu

pointów nierobią 14 tylko 15 chyba ze jestem niedoinformowany ale nigdy niebyło 14


do 500 zl to mozna kupić hmmmm dartmora zajefajna ramka http://www.velo.com.pl/dartmoor/dartmoor_1.htm

prodigy jony brawo też godna ramka

point raczej za słaba ramka jak juz kupowąć to kturąś z tych w/w

ajronmen dartmor czy point jedno i to samo badziewie...
najlepiej przykiś troche pieniędzi i kup coś NS. Bo potem bedziesz załował jak Ci rama pęknie. Jak kupować rame to tylko Stalową!!!! Destroyer to chyba najtansza stalowa rama. Tylko te spawy w niej to beznadziejne są...I czesto jak rama przychodzi to okazuje sie ze cos jezt zle.. a to ze hamolców sie nie da wyregulować a to ze suport nie chce sie wkręcić... Najlepiej dozbierać i coś NS to Ci potzryma łuuuuuuuuuuhuhuhuhuhuhiuhuhu. a jak nie masz kasy to destroyer.

k* żałośni jesteście, koleś chce amstaffa, jak ma kasę to niech bierze, rama zajebista i niema co równać z destroyerem, a ns to inna bajka bo musiałby dołażyć kolejne 300 zł i rdzewieje :D

btw teraz dc są bardzo tanie do końca roku

Za tą kaske to aganga złapać, albo amstafa, ale warto by było dozbierać np. to Pita który teraz jest za 666 złotko

Tassadar y jasne ... załosny to ty jesteś!

ZBIERAJ KASE nie słuchaj sieTassadar

Biez jumpa ja mam i se chwale ;] Z gwara nie ma problemu ramka ma spoko geo i do slabych nie nalezy.