FORUM DH-zone.com

No policja nie jest taka zła...Pewnie mówie tak dlatego ze mam wysoko postawionego tam qpla i zawsze mnie wyratuje jak potrzeba:D Te akcje ze rowerom po chodnikach nie wolno jezdzic to w kielcach 2x w tygodni mamy! Ale spoko mozna spierdalac i koniec:DDD

o jaaaa, fajnie, dla mnie sa zawsze zyczliwi, jade sobie na manualku po ulicy toruje ruch, a oni jadac radiowozem sie nawet nie zwroca uwagi, sympatyczni ludzie;]

moze reakcja bylaby inna gdyby byli na rowerkach...
ale tak sie z nimi poscigac, jeszcze tak w kilka osob <= marzenie;]

Kurde, a mi zostało nie wiele numeru ramy w moim dragu bo często griduje na mufie suportowej, widać chyba 3 pierwsze i 3 ostatnie cyfry. Mam nadzieje że sie nie przypieprzą do tego, mam w sumie jakiś paragonik i karteczke, jak to z czech.

A tak w sumie policja nie jest taka zła, wiedzą o co chodzi, gorzej ze strażą "wiejską" miejską. Oni zawsze się do czegoś przyczepią. A dresów wieczorami się boją, patrolują tylko za dnia i wlepiają mandaty.

ty ja nie wiem co wy macie do policji.. wykonuja swoja prace.. czasem upierdliwie.. czasem wyleja piwo.. czasem zachowaja sie jak cioty.. ale mi raz pomogli.. dla mnie policja ma robote.. a ze latwiej jest czepiac sie nas za jazde po trawie niz znajdowac samochodwy i mafiosow ...

a sopisanie - pieprze to.. bylem spisany z 20 razy za ... jazde rowerem w niebezpieczny sposob!!

pieprze!!

ja dzisiaj 2 razy przejezdzalem obok policjantow z drogowki stali obok radiowozu i nic.a gdyby tak zaczeli sprawdzac to by troche było.jak wracałem obok innych to tez nic.

[quote="budka"]masz racje, bez policji mogla by zapanowac anarchia. ale ja dziekuje za taka policje jaka my mamy, jak mi zajebali komure to czekalem 5 godzin zeby raport spisali!! na dodatek dali zdjecia do ogladniecia sprzed 15 lat! idoci. niektore gliny sa spoko, mozna z nimi sie dogadac, ale wiesz na przyklad mam duze stopy(51 numer :) ) a gliniarz mi wyjezdza ze o numer wikesze od kajaka i ze takiego pletwala to jeszcze nie widzla, idoci. powinni wypierdolic wiekszosc gliniarzy i zrobic nowy nabor z ludzi wyksztalconych i rozumnych oraz zrobic cos, zeby lepiej ich kontrolowac[/quote]

A ja myslalem ze Kamil sie nie ujawnia pokicji i ze ma mniejszy numer buta niz 50.

Skoro o policji mowa... pierwszy raz byłem wczoraj na komisariacie w Krk (ale ja nic nie zrobiłem ;P) Dwa dresy mnie próbowały oszyć w (uwaga!) Fantasy Parku (Kraków Plaza)... głupota ich nie zna granic, wyciągneli gaz, straszyli kosą... jak nie poskutkowało grzeczne spier****, 10 kroków do ochrony... Pozniej policja, komisariat, i co ? 4h CZEKAŁEM żeby złożyć na nich zeznania.. W domu byłem o 2:30. Mam nadzieje tylko, że ich nie wypuszczą (jeden był na przepustce z więzienia).

Btw, takie pytanie, czy uważacie że zgłaszanie takich spraw i składanie zeznań ma sens ? Moja matka, i część kumpli twierdzi, że straciłem czas i się naraziłem...

Narazac to sie moze i naraziles. Nie wiem jak to teraz jest, ale jakis rok temu kumplowi grozilo kilka lebkow w centrum, a ze policja przechodzila obok to zwineli wszystkich. Niebiescy mieli przynajmniej tyle oleju w glowie ze kumpla posadzili z przodu a "sportowcow" na pake z tylu wrzucili. Na komisariacie jednak byla juz komedia. W protokole policjant nasadzil tyle bykow, ze byle polonista dostalby zawalu serca :) Pozniej okazalo sie, ze obydwie strony mialy wglad w dokumenty poprzednikow, wiec "sportowcy" mogli bez problemu poznac adres domowy kumpla i go odwiedzic. Na szczescie tego nie zrobili, bo minal rok a o nich zrobilo sie cicho ;)

Ci sportowcy to byli leszcze... mało kto jest ode mnie wyższy (mam 193 cm) ale gaz i kosa... :/ No ale jechałem dwoma radiowozami, oni w jednym ja w drugim. Mieszkają w NH. Uważam że takich powinno sie zamykać za twarz, bez sądu-- spokój byłby na osiedlu i rowerów nie kradliby :)

No i jak tu nie narzekac na policje psze Panstwa?

Z drugiej strony warto dodac tez, ze wiekszosc lebkow, ktore wypisuja wszedzie gdzie popadnie HWDP itp. albo nie mialo w zyciu zadnej blizszej stycznosci z psami albo tylko zostali kiedys rutynowo spisani...

Ale jak juz pisalem - HWDP jest w modzie
Wszyscy "fajni" mowia HWDP wiec dlaczego ja nie mam byc fajny? :)

[quote="Sonetti17"]Ci sportowcy to byli leszcze... mało kto jest ode mnie wyższy (mam 193 cm) ale gaz i kosa... :/ No ale jechałem dwoma radiowozami, oni w jednym ja w drugim. Mieszkają w NH. Uważam że takich powinno sie zamykać za twarz, bez sądu-- spokój byłby na osiedlu i rowerów nie kradliby :)[/quote]

Takich sie nie powinno zamykac tylko od razu do nich strzelac...
Gdyby taki "sportowiec" probowal mi zakosic rower - to nie wiem w jaki szal bym wpadl. Tyle serca w niego wlozylem, ze albo rower albo ja :)

Btw, jak policja przyszła po tych typa, jeden powiedział CHWDP.... :-) Dostał pod żebro, pokręcili mu rączki i zasugerowali żeby już tak nie mówił :-) Zajebisty protokół sporządzili : "Grozili poszkodowanemu Ożenkiem z Kosą" ROTFL

HEHE
I w tym przypadku chwala policji!

Kiedys mielismy taka akcje - ze obok nas jakis "sportowiec" wyrwal kobiecie torebke.
Niestety nie mial szczescia, bo stalo nas troche z chlopakami - zlapalismy go, wzielismy w kolko i troche mu sie dostalo. Potem przyjechal radiowoz wyskoczylo dwoch policjantow i jak zobaczyli co sie dzieje - to typ jeszcze palami dostal :)

Taka policja to mi sie podoba :)

po chodniku nadal mozna jezdzic, ale chyba musi miec minimum 2m szerokosci i dozwolona predkosc na jezdi przekracza 60km/h ;-)

btw. powinno byc tak jak kiedys, ze jak co to policja robila palowanie i byl spokoj
najlepiej profilaktycznie raz na tydzien :-)

Mnie to wqrwiło jak zabili tego kolesia co miał koszulke HWDP! Cwel bał sie jego bo był wiekszy od niego i kurwa wziolł pistolet cwel!






HWDP ZABIJ MNIE ZA KOSZULKE!!

Polska policja jest pojebana. Zapytaj się o coś polskiego policjanta to cie zwyzywa i wydymie a jak byłem w anglii to się go o coś zapytasz a tamten uśmiechnięty wytłumaczy ci wszystko. Tam może być normalnie to dlaczego tak nie może być u nas? Chory kraj, chory rząd. Polska cała jest chora.

Dobre akcje byly jak był Szczyt Gospodarczy w warszawie..... Ganialismy sie z pałami po całej "strefie 0",hehe.... Wiskanie kieszeni,spisywanie to juz w sumie standart i nic sie z tym nie da zrobic,trzeba przecierpiec...... ale po co jest straz miejska,to ja za cholere nie zrozumiem..... Mozesz im przejechac na gumie po butach,a oni i tak nic nie moga zrobic.... chore