FORUM DH-zone.com

Ja zrobiłem z okładziny bębna od Jelcza klocki do Hayesa ale klejone na poxipol ) i działa to nie gorzej niż oryginały ( mam na to świadków) ...ale to nic.... kiedyś na próbę zrobiłem do Grimeki sys8 klocki z......popiołu od fajki i superglue!!! działało to ale szybko się ścierało , bardzo miekkie... ale Polak potrafi.
Jednak dodam że takie eksperymenty to tak dla zwały można robic...co klocki oryginał to oryginał.

co do tej tarczy sprzeglowej - mialem to i dupa, sklejone patex super fix czy jak to sie nazywa, wiec zajebscie mocny klej zwlaszcza na tak malej ui dopasowanej powierzchni, i przy predkosci 20km/h ( nie chcialem ryzykowac) zatrzymywalem sie 7m po nacisnieciu klamki przedniej jezzilem z tydzien myslalac ze sie dotra i dupa . PS mialem nowa tarcze sprzeglowa, nie zuzyta wiec to moze blad ? ogolnie kupa.

wniosek: lepiej zaplacic ta kase za oryginal niz zrobic sobie przerwe w jezzeniu na wlasne zyczenie

wole kupic oryginalne grimeki za 40 czy ile tam, zł i miec spokoj bez ryzyka.
A jak by ktorys tak grzal z gorki 60, klocek by sie rozpadl i zablokował koło? torche myslcie..

Prędzej na epidiamie to kleić. A tak wogóle producentów tanich klocków jest mnóstwo więc szkoda kombinować.

metalbeast ta hahaha zablokowanie koła jest niemożliwe!!!

wole wydac kase na komplet klockow niz na operacje polamanych kosci...

Hmm a ja wolałbym nie oszczędzac na hamulcach :D hehe

To niech mi poda ktos alternatywne klocki do avida bb-5 :/.
Chyba bede probowal tego patentu, tylko mam dostep do zrobienia tego w profesjonalnych warunkach. Tak jak robi sie profesjonalne tarcze sprzeglowe - specjalny klej, a pozniej wygrzewa sie to.
Pozdrawiam

akurat klocki nie sa bardzo drogie. Jest wiele zamienników do kazdego hamulca. Mozna tez kupic twardsze od standartowych, beda sie dłużej scierac.

Kiedys mialem "przyjemnosc" pohamowac hfx9 i grimeka 8 z klockami domowej roboty wycinanymi, klejonymi i wygrzewanymi w kuchence gazowej i efekt byl wg mnie oplakany gorzej niz zle a raz nawet zregenerowana okladzina odkleila sie haha

Od hebli zalezy wasze zdrowie wiec nie robta popeliny.

Osobiscie nie mam klockow wlasnej roboty, ale kumpel owszem. Jezdzi na nich juz chyba 3 rok. Przepis podobny do ajronmen z tym że kumpel stosował klocki hamulcowe od poloneza i przyklejal na Loctite jakis tam (nie ten do srub). Koles glownie jezdzi po miescie ale bylismy kiedys w gorach i spokojnie patent dawal rade. Jeden komplet klockow na 3lata to chyba raczej sie oplaca.

mozna brac klocki od duzego fiata ( 25 zl dwie duze okladziny (nie 250 oczywiscie :D) i z nic wyciac sobie odpowiedni ksztalt

ale pierdolicie;/
4 pierdolne klocki do poloneza kosztuja 18 zl
bierzesz brzeszczot, ucinasz plasterek, przyklejasz na zuzyty klocek (oczywiscie po uprzednim zdarciu z niego spieku) plasterek za pomoca poxiliny, sciskasz w palcach zeby ze duzo tej poxiliny nie ucieklo...
czekasz az wyschnie, szlifierka nadajesz odpowiedni ksztal i wygladzasz, pozniej drobnym papierem sciernym je przecierasz i wkladasz do hamulca zeby sie dotarly... KONIEC
mam juz tak 1.5 roku z tylu w tektro IO i bez ZADNYCH problemow blokuje kolo 1 palcem, z przodu w hayesie hfx 9 mam tak samo...
troche wyobrazni ludzie... super glue to jest klej domowy do przyklejania pokretla do radia a nie wysokich temperatur :|

ajronmen pisze:ta hahaha zablokowanie koła jest niemożliwe!!!

no nei badz taki pewny bo sie zdziwisz. jak okladzina odpadnie i tarcza wciagnie ja miedzy korpus zacisku to fruuuu przez kiere i skoncyz sie doklejanie okładzin

odpowiedni klej do 300st C., odpowiednia okładzina i można zrobić klocki. Okladzina klocków samochodowych od ham tarczowych jest za twarda do rowerowych klocków. Osobiście polecam okładzine do ham bębnowych do żuka.

metalbeast okładzina jak sie dostanie w czsie jazdy międzi tarcze a zacisk to ją nawet niebedziesz wiedział kiedy zmieli!

klocki od kredensa albo poloneza sa za miekie scieraja sie co 2 tyg i tak naprawde jest za duzo roboty z docinaniem i klejeniem wiec wole kupic klocki za 45zł i jezdzic cały sezon niz 25zł(te lepsze klocki do 125 i poloneza) i co 2 tygodnie bawic sie wycinanie

a znacie moze jakieś mocne kleje jak tak to podajcie nazwy??

ajronmen pisze:okładzina jak sie dostanie w czsie jazdy międzi tarcze a zacisk to ją nawet niebedziesz wiedział kiedy zmieli!

a no mozliwe ;) nigdy mi nei odpadla okładzina...
Ale ja to widze tak ze zablokuje koło a nie sie zmieli, szczegolnie ta metalicza, bo zywiczno-jakastam faktycznie pewnei by sie rozsypała