FORUM DH-zone.com

Bombell W sumie wiesz ja też osobiście go nie mam, i i tak nie mogę sobie wyobrazić wizji złamania/pęknięcia widelca stalowego tego pokroju bo nie sądze żebym czegoś takiego dokonał :P
Ale skoro sporo było już komentarzy na temat pękających CMP-ów to moze coś w tym jest. Ale to tak jak z Duro i DJ-ami. Pół bikerów jeździ na takim sprzęcie. Tak też połowa powiedzmy streetowców/dirtowców wybierająca sztywniaka ma zapewne CMP więc przy tej masie ktoś musiał zrobić coś głupiego i popsuć taki sztuciec.

konex chyba o destroyera ci widelce chodzilo nie cmp..

wookie85 chyba wiem o co mi chodziło...

rowerek do streetu mnie wyniesie 1831zł

a ja was zdziwie :D mam cmp i jush sporo zniosł..... i nienwygląda na to zeby tak szybko poszedł. Jezdze w dircie(jest nasz filmik w kategorii filmy :P)
i dobrze sie sprawuje

konex to gdzie slyszales ze tak sie sypia ? ;] bo ja wrecz przeciwnie

Jak za 250zł to bierz duracza używke

Psyke102 omg wcześnie żeś sie obudził :| niedość że duro to jeszcze używany no bez przesady... bierz cmp

Jak miałbym kupować jakis shit za 250zł to wole kupic sztywniaczka na Extreme-shopie za 250 zł CMP (ten szary)

duro

black :P

Duro używka, trek lub da-bomb użwyka (jeśli znajdziesz) albo nówka cmp z extreme-shopu z czego moim zdaniem najlepsze rozwiązanie to CMP chociaż sam mam duro hehe

szablowłosy weź nic nie mow o blackach to syf nad syfami jeden kumpel polamal walac lekko w drzewo drogi tez walac lekko w drzewo pokrzywił a trzeci teraz prawie nie widzi na jedno oko jest po wylewie oka jaskra itp bo mu koreczek z blacka wystrzelil :)

najlepiej to kup ballistica świetny amor i w dodatku dwupółka a skok o ho ho ho o skoku to już lepiej nie mówić bo powala na kolana, jeszcze ten lakier uuhhh
A tak na serio to sztywny dabomba albo treka

Puzel lol puzzel jakbys wyjebal z1 o drzewo pewnie tez bys polamal. Tak sie sklada ze drzewa zabijaja amorki.

no dokładnie , jak sie jeździ po drzewach to się kupuje czołg a nie rower , pozdro dla kolegów którzy lubią kontakty z drzewami ;]

szablowłosy dobre :D, a za 250 może znaleźć starej daty jakiego amorka rst, manitou, marzocchi i rock shoxa który w czasie swej świętności był z przeznaczeniem ex.

Taki np. Marcok za 250 zl musialby byc baaardzo stary - lata 90-te. Niby nie bylo to tak dawno, ale "extreme" w tamtych czasach bylo mniej ekstremalne, niz XC w dzisiejszym wydaniu (kto byl na wyscigu XC, to wie, nie wspominajac o wieloetapowkach w stylu TransCarparii)...

Wiec osobiscie sklanialbym sie ku sztywniakowi, ew. uzywanemu Duro (tylko trzeba by przed zakupem pomacac, jakie ma luzy).

Ja duro katuje juz chyba z 4 miechy i narazie luzów nie ma może jakieś minimalne ale kontaktu z drzewem jeszcze nie miał :) potem jeszcze sztywniaczek zostaje np. CMP nowy za 250 zł albo trek lub Dabomb używka jak znajdziesz