Strona 2 z 4
: 25.02.2006 17:40:08
autor: Jozan
3,143k4r2 no co do dechy tez sie ztym spotkalem i mnie to wqrwia a zagranica taka prawda zaliczysz mate cos nie wyjdzie to kurde niewazne ze zapodaja nawijke a ty kumasz slowa OK :P <joke>... raz widzialem jak koles robil 720 i mate zaliczyl... glos tlumu byl taki:OOO UUUUUU AUĆ JJEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE....... czyli ogolem mowiac kulturka. Kiedy jakas deskarka zaliczy rozsypke(PL) to zawsze pomagam wstac :D
co do rowerow nie wychodzi mi 180 i slyszalem komentarz w stylu "na ch.. ci to ja bym to zrobil lepiej..." wiec dalem mu rower niech pokarze proso co potrafi okazalo sie ze..... nie potrafi nawet bunnego <lol> a sprzet jezdzac dragiem narazie nie jestem dyskryminowany na wzglad ze sprzetu <w koncu rzech :P> ale raz musialem fulla<w czesciach wyniesc z garage> wyprowadzic to kur... zaraz na co ci to jak lezy i sie marnuje a ty nic.... no kur..... wypralem sie z kasy co do grosza(znacie to uczucie:P) i kurde jeszcze brauje mi czesci a ten z takim textem.... ŻAL
: 25.02.2006 18:20:28
autor: bart.ek
> Zielony < racja.
Sam mam drag+duro . Najbardziej mnie denerwuje jak sobie jade a jakiś kolo na innym rowerze mówi że zaraz mi się to złamie , tamto zepsuje i wogóle ... ale i tak to olewam bo wiem że mój rower jest niezniszczalny :D
: 25.02.2006 18:45:59
autor: mdfkkkka
co do mowienia o sobie PRO to uwazam ze to taka ironia jest, przynajmniej sam tego slowa uzywam czysto ironicznie. Nie mozna brac wszystkiego na serio
: 25.02.2006 18:50:10
autor: kyrys
AAA ja jestem PRO bo sie po 7 miesiącach przemogłem na gapa i to jeszce dlatego ze sobei tam śniegu nasypałem :D oczywiscie nie uważam siebie za jakiegos wymiatacza w szczegulniści że nie potrafie żadnego triku tylkoo zjeźdzać i latać przelotówy :D
: 25.02.2006 18:56:24
autor: CrazyBoy
swirus mając na myśli ekipe masz na myśli mnie??:P Żarcik a tak co do tego co napisał Thomson Powiem tylko ze sa to Ci, że tak powiem poblecznicy Springera, Gruchola i reszty tych pseudo Glopolków co twierdzą że są naj naj a caly świat mają w D*** najeżdżając na wszystkich innych riderów którzy NIBY zaniżają poziom. No CoMMENTS...
P.S. Pozdro DLa GKKG FR
: 25.02.2006 19:32:39
autor: Tassadar
a ja na przykład nie robie dużo sztuczek, jeżdżę jak jeżdżę, ale robię to dobrze, nie uważam się za początkującego, bo nie popełniam już głupich błędów, nigdy nic złego nie mówie na początkujących (dla mnie początkującyto taki ci dopiero zaczyna coś kombinować i nie umie bunny hopa) a wkurza mnie jak oni czasem myślą że wszystkiego można się nauczyć od razu, dopiero później zaczynają człowieka szanować, jak po tygodniu okazuje się że to nie jest takie łatwe...
: 25.02.2006 19:38:30
autor: Paweł93
hej no wiesz ja naprzyklad jak wejde na czat dh-zone ze swoim forumowym nickiem to wszyscy sie smieja z tego, ze mam dopiero 12 lat, chociaz moge sie zalozycz ze wiekszosc z tych co sie ze mnie nabijaja nie jezdzila jeszcze w tym wieku!
: 25.02.2006 19:43:20
autor: Inur
kazdy kto ma liceum za soba pewnie tego samego doswiadczyl... owe "kocenie" na zasadzie bede gnebil pierwszakow bo mnie tez kiedys gnebili. tu jest podobnie ale w znacznie mniejszym nasileniu. dziwne to, mi sie marzy zeby kogos wkrecic w rower i uczyc i cieszyc sie jak naumie sie czegos fajnego tudziez nowego
Pawel93 - nie chodzi o to ile masz lat w znaczeniu ze "taki mlody a jezdzi" tylko o to ze przez to forum przewinelo sie sporo osob w tym wieku ktore narobily strasznie duzo syfu, stad tez bierze sie uprzedzenie
: 25.02.2006 19:56:44
autor: -Przemooo-
ech no ale zauwaz ze jak dzieciaki takie pytaja ciagle jak zrobic jakis "kiepski" trick to moze byc denerwujace :) ja nie jestem pro nie uwazam sie za niego ale czasem dzieciaki przyjezdzaja na miejscowke i pytaja a jak to zrobic a mnie nikt tego nie uczyl ... najlepiej sie uczyc jak widze ze ktos ma zadatki na bycie zajebistym rajderem to jak umiem jakis trick powiem mu ze tu zle cos robi ale tylko jak probuje a nie jak przyjezdza i sie pyta i stoi tylko
: 25.02.2006 19:56:51
autor: Eee...
bo jak widac ze ktos zapowiada sie na lansera to trzeba go udupic, ja kocha jazde to i tak bedzie jezdzil, a jak jest ciota to sonbie daruje:)
: 25.02.2006 20:34:33
autor: Jozan
Powiem tak :P
Bo kazdy jezdzi dla siebie nie dla kogos :)
: 25.02.2006 20:44:12
autor: Kośmin
Ja mam 14 lat i czuje sie jak dziecko (i pewnie teraz większość tak o mnie pomyślała) Jestem początkującym (no ale umiem wskoczyć na krawężnik). Nikt mi jeszcze nie powiedział że jeżdże do dupy czy coś ale jakby tak się stało to bym się spytał co on umie i wyśmiał wszystko(obojętnie co by powiedział) że naśmiewa się z innych a sam prawie nic nie umie...
: 25.02.2006 21:03:24
autor: zychu
3,143k4r2 popieram cie j asam doswiadczylem czegos takiego , bo ejszcze okolo 1 miesiaca na bajku i mam dosc fajny rower i slyszalem roze teksty typu " masz fajny rower a nic nie umiesz itp." ludzie po prostu sa zaaaajebsicie zazdrosni :/
: 25.02.2006 21:07:27
autor: -Przemooo-
a mnie to smieszy jak ktos mowi masz fajny rower a nic nie umiesz :) sam nigdy nie mialem jakiegos cacka ale tez nie mowie tak do nikogo chyba ze do kumpla ( blizszego ) w zartach
: 25.02.2006 21:11:07
autor: zychu
ja to uslyszalem od gosia ktory ejzdzi na markecie i marzy o jakimkolwiek pozadniejszym rowerze
: 25.02.2006 21:23:55
autor: Zvisu
Ludzie w tych czasach tym bardziej w polsce wszystkiego kurwa zazdroszczą !! I dokładnie tak jest,własnie ktos zapomina że kiedys tez nie jeździł super bo sie uczył wiec krytykuje...Albo ma rower za 10,000 tys to jest najlepszy i wogóle wpierdolił wszystkie rozumy !! Ale nie zmienia to faktu ze sa i tacy którzy wychodzą na rower popatrzeć sie na innych i niczego nie uczyć nie mając żadnej motywacji i checi do zdobywania doscwiadczen albo i tacy ktorzy siedza w domach i picują swoje rowerki !! I najczesciej własnie ci co dobrze jeżdza to smieja sie z tych co własnie tak robia ale smieja sie tez z tych co narazie sie uczą... I własnie to sie nazywa brak tolerancji !!
: 25.02.2006 21:38:14
autor: Zvisu
Smigam sobie w FR bo lubie i ostatnio typ do mnie pierdoli ze mam taki rower a nawet nie umiem prostych trickow streetowych dlatego jestem lanser :P A ja z tego w smiech i jakos ostatnio nudzilo mi sie to sie nauczyłem bunny to crank flip/abubacy i prawie 180 :P a ten typ na to ze te tricki sa łatwe i ze on sie by nauczył ale mu sie nie chce :D Po prostu zazdrosci nie tylko roweru ale i umiejetnosci. A sam siebie nie uwazam za jakiegos wybitnie uzdolnionego...
: 25.02.2006 21:40:53
autor: KURA
fakt w gnieznie niema zbyt przyjaznych warunkow dla poczatkujacych bikerow...niestety tez bylem na poczatku gnebiony i wyzywany, dopoki nie wkrecilem sie do pewnej ekipy...trzeba to przebolec i jezdzic dalej i nie przejmowac sie opinia innych...ja jezdze dla siebie i hu.j mnie to boli co ktos o mnie mysli!!!!...nie uwazam sie za zadnego prosa...trenuj...trenuj...trenuj...
pozdro 4all!!!
: 25.02.2006 21:59:32
autor: ajronmen
ja mam taki przypadek
kolega jak jest sam to mozna z nim pogadać spoko doradzi wi wogule!!
ale jak jest ze swoim ziomem to odrazu krytyka mojego sprzętu nawalają sie a sami nic lepszego niemają !!! tyle zie lepszy wygląd częśći !!
ale gdy znowu jest sam to całkiem inny człowiek!!
i to mnie najbardziej w k***** ze gość jest 2 licowy!!!