FORUM DH-zone.com

Inur tak mam SS...
łańcuch jest równiutko ustawiony i nie ma takich akcji, ze raz sie napina bardziej, a raz mniej...
jak zdjełem koło i zaczełem tak po kawaleczku kręcic tym bembenkiem (w tą i spowrotem), tak zeby cykało, to chyba w 4 miejscach tak charakterystycznie strzeliło... więc to chyba jednak coś z tym bembenkiem;/
kurde chyba się to skończy wizytą u mecha, bo nawet nie mam czym tego rozkrecic;/ nie wiecie ile taka operacja moze kosztować?
Sprobuje jeszcze z tym WD40:D

zalej ale musisz ta piaste dosc dobrze wyplukac (wlewaj od strony oski, plyn razem z syfem bedzie wyplywal miedzy bebnem a korpusem. takie cos rozwiaze sprawe na jakis czas ale i tak trzeba bedzie to rozebrac i naprawic

Inur a jesli chodzi o quando??
mam singla i takiego wała ze nieraz jak jade to cos sobie strzeli ala bardzo żadko, ale zato jak pcham rower to raz na jakisz czas nie co jakistam obrót kola tylko co jaks czas sie korby obracaja potem przesatja dzień jest spokój i znów potme sie kilka razy ogrócą do przodu jak prowadze bika;/
co teraz??
ma ta quando na tył z rowerowy.com za 70zeta czy cos takeigo, ma jakies 4 miechy ale jeźdzona kilkanascie moze kilkadziesiat razy

tez albo wina lozyskowania albo nie wiem czego :P mam to samo u siebie ale to jest kwestia napietego lancucha