FORUM DH-zone.com

UWAGA : REWOLUCJA

Znaczną poprawę pracy uzyskuje się dzięki zmniejszeniu tarcia w wnętrzu goleni. W tym celu należy wywiercić po jednym malutkim otworku(wiertło 1,5mm) z boku w goleniach dolnych pod górnym ślizgiem(chodzi mi o tą tulejkę ślizgową,a nie o uszczelki). Następnie składamy amorka i strzykawką z igłą wstrzykujemy przez te otworki olej amortyzatorowy do oporu.Potem trzeba jakoś zalepić te otworki. Ja u siebie zrobiłem to silikonem. Teraz amorek po prostu pływa na nierównościach. Oczywiście w goleniach jest także olej na samym dole(po lewej stronie jakieś 50ml i po prawej 15ml).

No ja mam taki mały problem z uszczelką w korku od regulacji, jedną mam uszkodzoną, no i na forum mówiono żebym kupił w zwykłym sklepie z uszczelkami, niestety uszczelka minimalnie się rózni i korek nie wchodzi, uszczelka blokuje. Czy wiecie gdzie kupić(w necie) albo moze macie uszczelki??

elo durowcy a polećcie coś czym można wysmarować ślizgi, czymś co będzie stałym smarem i nie zje teflonu... i nie będzie towotem, brunoxem ani olejem z amora.

To duro ma teflon?!?!?! Pytam całkowicie serio bo nie wiedziałem, czy może to ktoś potwierdzić na 100%?

duro ma chrom (bo lagi ze stali ma) i czarną anode (lub bez anody):P

chodziło mi o to że taki typowy smar do łożysk np. z litem zrobi pewnie z wnętrzem niezłą kapuste. szukam czegoś takiego jak w tuningu motomysza jest zdjęcie tubki z takim jakimś właśnie fajnym smarem.

z tym teflonem to faktycznie przesadziłem :-)

Tu napewno znajdziecie coś do smarowania:)
http://www.cyklotur.pl/x_C_Dz__PD_53010 ... PZTA_.html
lub
http://bajkszop.com/index.php?d=katalog ... 1dfe4dc2e6

aaaaaa ja chcialem podziekowac motomyszy vel motomysz za poradnik :]

a tak na marginesie mam pytanie jaki jest najodpowiedniejszy olej by amor odbijal jak najszybciej ? no i ile go wlac optymalnie :D

jakby ktos mogl i chcial przy okazji odpisac by bylo milo

ak47 pisze:Znaczną poprawę pracy uzyskuje się dzięki zmniejszeniu tarcia w wnętrzu goleni. W tym celu należy wywiercić po jednym malutkim otworku(wiertło 1,5mm) z boku w goleniach dolnych pod górnym ślizgiem(chodzi mi o tą tulejkę ślizgową,a nie o uszczelki). Następnie składamy amorka i strzykawką z igłą wstrzykujemy przez te otworki olej amortyzatorowy do oporu.Potem trzeba jakoś zalepić te otworki. Ja u siebie zrobiłem to silikonem. Teraz amorek po prostu pływa na nierównościach. Oczywiście w goleniach jest także olej na samym dole(po lewej stronie jakieś 50ml i po prawej 15ml).

Gratuluje pomysłowości :) Nie ma to jak wywiercić dziury w amorze.. mam nadzieje ze to jest zart co napisałes .. bo jeśli rzeczywiscie wywierciłęś dziury ... heh ;]

nie no dziur nie wierciłem. Po prostu jak składałem amorka, to wsunąłem golenie tylko na 2 cm, a potem wlałem przez otworki od śrub olej.I po wsunięciu goleni do końca, między ślizgami uwięzione zostało trochę oleju, który smaruje wszystko. Tylko nie wiem, czy nie spłynie on na dół... (i stąd pomysł na otworki...) Jak razie wszystko działa...
Ale jakby zrobić estetycznie te otwory i wymyślić dobre koreczki to byloby coś a'la microlube jak u manitou :]

hey, może ktoś mi powiedzieć ile dokladnie (w ml) wlewa się oleju do Duro, bo jestem w trakcie tunningu duro triple i na oko niebardzo bedzie widac (dłuuuga goleń :P). Przy okazji: do wagi 61kg olej 10W czy 15W? pozdro

ps. odrazu mowie ze nie zalewam bezmyslnie amora olejem ponieważ mam zamontowany tłumik z duro.

Blackbike<>do tłumika leje się różnie. Jak zalejesz na max, to amorek będzie trochę twardszy i tłumienie będzie regularne. Jak zalejesz do 3/4 to po max ugięciu bardzo szybko odbije na 5cm, a potem będzie już tłumić.Mi się podoba właśnie taka praca, ale pracę dostosowuje się pod konkretny teren. Nalej oleju 10W. z 15 będzie muł

Chłopaki pomużcie, zrobiłem tuning amora według opisu, tylko niedawałem tych podkładek zwiększających wysokość amora, wogóle to tylko rozebrałem amora, zdjołem tą opaske na z pałeczki i złożyłem amora z powrotem. Nie wiem czy tak amor się zachowywał wcześniej ale w lewej goleni (tam gdzie jest tylko sprężyna) przy ugieńciu amora mniej wiecej w połowie coś stuka, zarówno przy dobijaniu amora jak i przy odbijaniu amora. W dodatku gdy pokrętło regulacji jest ustawione na minus, to nic nie puka, ale wystarczy że przekręce raz a już coś puka (pokrętło goleni tam gdzie jest tylko sprężyna). Proszę o odpowiedzi

a ja mam jeszcze pytanie do czego sluzy ta uszczelka (co ona robi) bez ktorej amor chodzi plynniej?

to nie jest uszczelka tylko taka opaska. założona jest na tym tłoczku, gdy ją zdejmiemy średnica tłoczka sie zmniejsza co powoduje zwiększenie przepływu oleju, czyli amor sie nie muli. Bardzo szybko odbija. Naprawde robi różnice

w sumie wystarczy wyjąć tą dużą sprężyne i założyć na nią opsake termokurczliwą, i niebędzie stukał

Krencony tylko to stukanie nie jest raczej wynikiem uderzania sprężyny o goleń tylko jakby jakimś luzem, podobnie czyć jak są luzy na sterach.

Dzisiaj wykonalem "tuning" duraczowi czyt. wyjolem uszczelke z tlumika i odbija jak dla mnie ciut za szybko, czy jak wleje do tlumika olej 15W to bedzie odbijal troche wolniej czy zrobi sie "muł"?

ja dalem 5W i jest zajefajnie :P

ja nalałem oleju 5 wt ale dopełna i chodzi idealnie